Skocz do zawartości

Mój pierwszy zestaw castingowy.


Aztekaztecki

Rekomendowane odpowiedzi

A co powiecie na tego Fenwicka 1,83m, wyrzutu ma 7-35 (http://www.fenwick.com.pl/hmx-tiggerstik.html) ? Do kupienia za 300zł, właściciel wspomniał że porzuca się nim do 45g. Troszkę tańszy niż jig&jerk dragona ^_^

Edytowane przez Aztekaztecki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Celował bym w dragon jig &jerk 15-70 jak kolega wyżej prawi .. Sam go chciałem kupić jako pierwszy kij pod casta ...Taki uniwersalny kij i pod gumę i pod jerka  . Duży przedział rzutowy, jeden kawałek i rekojeść na której poczujesz każde pstryki..Mankamentem jest słaby lakier  na omotkach jak to w wedziskach dragonowskich i może ci popekać jednak nie wpływa to na użytkowanie tego kija..

Do tego np. ABU Revo SX ... Wygląda przyzwoicie i ma normalną mosiężną przekładnię.. 

Jak dobrze poszukasz to trafisz tak że zmieścisz się w 1000zł a sprzęt będziesz miał taki co ci od biedy ogarnie od 10-60gr...

Tego feniwicka bym sobie darował. Mam jednego i mi pasuje ale inna seria ...

A i jak masz wiecej jak te 180 wzrostu to   bierz kij raczej ten 198cm to taki uniwersał na króciakach gorzej się holuje i dziwnie rzuca...Ja jestem niskiego wzrostu a wolę te dłuższe kije..

Edytowane przez darkonis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Celował bym w dragon jig &jerk 15-70 jak kolega wyżej prawi .. Sam go chciałem kupić jako pierwszy kij pod casta ...Taki uniwersalny kij i pod gumę i pod jerka . Duży przedział rzutowy, jeden kawałek i rekojeść na której poczujesz każde pstryki..Mankamentem jest słaby lakier na omotkach jak to w wedziskach dragonowskich i może ci popekać jednak nie wpływa to na użytkowanie tego kija..

Do tego np. ABU Revo SX ... Wygląda przyzwoicie i ma normalną mosiężną przekładnię..

Jak dobrze poszukasz to trafisz tak że zmieścisz się w 1000zł a sprzęt będziesz miał taki co ci od biedy ogarnie od 10-60gr...

Tego feniwicka bym sobie darował. Mam jednego i mi pasuje ale inna seria ...

A i jak masz wiecej jak te 180 wzrostu to bierz kij raczej ten 198cm to taki uniwersał na króciakach gorzej się holuje i dziwnie rzuca...Ja jestem niskiego wzrostu a wolę te dłuższe kije..

co ma wzrost do długości wedki ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki, przerobicie kilka - kilkanaście kijków to się dowiecie, jakie to ma znaczenie;-) A jak przerobicie trochę dżerków, to też Wam się szarpanie zmieni. Nie każde reagują prawidłowo na jazdę do boku. Tak jak z tą windą - gdzie ma jechać, w bok?!?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam stoję przed podobnym wyborem jednak częściej chciałbym móc obsłużyć także większe woblery. O ile w opisach multiplikatorów nie brakuje informacji o obsługiwanych jerkach, to mniej informacji jest w kwestii woblerów. Celowałem w Daiwę tatulę, jednak czy nie będzie za delikatna do stawiających większy opór przynęt, może lepsza będzie ABU Orra Wich - szczególne obawy mam z większym przełożeniem.

Jeśli kijek ma być nowy i budżetowy to poczytaj o okumie black rock. Są dwie wersje cast - 5-25g oraz 10-35g. Tą drugą mam i jest wg. mnie niedoszacowana. Slidery 10s ogarnia spokojnie, natomiast dolną komfortową granicą jest w mojej ocenie około 15 gram. Dlatego jeśli zależy Ci na mniejszych przynętach chyba warto przyjrzeć się tej drugiej. Jest o nich sporo informacji na forum. Udanych poszukiwań i zakupów :)

Jak oceniasz max tej Okumy (10-35) we współpracy z dużymi  woblerami szczególnie SDR. Mam do testowania dragona express do 60g, z prowadzeniem ok jednak za bardzo kołkowaty przy rzucaniu woblerów, no i na rzekę przydałby się dłuższy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dragon Jig&Jerk może być fajną opcją, ale nie wiem czy akurat dla mnie. Sęk tkwi w tym, że w tej chwili moje przynęty zaczynają się od ~8g do 25g i są to tylko i wyłącznie gumy (dokładniej główki :P). Wszedłem w ten wiek, gdzie już sam muszę zadbać o swoją skrzynkę i kupować sobie wszystko, czym będę łowił. Tak więc chciałbym wykorzystać również to, co mam teraz, a dopiero potem dokupować, wraz z upływem czasu inne przynęty. Tak więć Dragon który jest określany na 18-70 jest dla mnie zbyt mocny, pewnie przyjemnie rzuca się od 20g. Do tego cena - w tej chwili za tego używanego fenwicka musiałbym zapłacić ~300zł, natomiast dragon wychodzi 460+wysyłka, więc co by nie patrzeć - to jest 150% ceny Fenwicka. W grę wchodzi również Okuma, tak jak wspominaliście, ale nie jest w jednym kawałku - pytanie tylko czy przyjemniejsza od fenwica, czy nie ? :)

Edit: A może coś od Abu Garcia ? Ktoś miał styczność z tymi wędziskami ? :)

Edytowane przez Aztekaztecki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dragon Jig&Jerk może być fajną opcją, ale nie wiem czy akurat dla mnie. Sęk tkwi w tym, że w tej chwili moje przynęty zaczynają się od ~8g do 25g i są to tylko i wyłącznie gumy (dokładniej główki [emoji14]). Wszedłem w ten wiek, gdzie już sam muszę zadbać o swoją skrzynkę i kupować sobie wszystko, czym będę łowił. Tak więc chciałbym wykorzystać również to, co mam teraz, a dopiero potem dokupować, wraz z upływem czasu inne przynęty. Tak więć Dragon który jest określany na 18-70 jest dla mnie zbyt mocny, pewnie przyjemnie rzuca się od 20g. Do tego cena - w tej chwili za tego używanego fenwicka musiałbym zapłacić ~300zł, natomiast dragon wychodzi 460+wysyłka, więc co by nie patrzeć - to jest 150% ceny Fenwicka. W grę wchodzi również Okuma, tak jak wspominaliście, ale nie jest w jednym kawałku - pytanie tylko czy przyjemniejsza od fenwica, czy nie ? :)

 

Edit: A może coś od Abu Garcia ? Ktoś miał styczność z tymi wędziskami ? :)

Okuma nie ma porównania do Fenwicka według mnie, Fenie to bardzo dobre kije, ładnie grające pod rybą. Miałem kiedyś dłuższy model tej serii i pomimo przeznaczenia i sporego CW nie był pałą. Fenio to po prostu klasa wyżej i tyle.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja  Feniwicka  będę testował  dopiero od maja tego roku .. O swoim mogę powiedzieć że jest źle opisany .. Moc  wyrzutowa tego kija jest prawie  2 razy zaniżona  w moim odczuciu  ... Pamiętaj że.....  to że łowisz na  główki od 8-25gr  to  jeszcze do tego dochodzi masa przynęty  i takie kopytko L-4 to już  z parenaścię gr wiecej.. Swoje początki  z użyciem casta  zaczynałem z kijem 2,30 m  14-35 cw i  ogarniałem i gumy i jerki typu slider 10  , jednak było ciężkawo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okuma trochę wolna jest. Kije SG są w jednym kawałku. Dragon Jig &Jerk 15-70gr realnie 10-50 i kilka długości do wyboru

 

nie miałem nigdy, ale patrząc na preferencje szukającego kolegi i dane, które sam niedawno zbierałem szukając, obracałbym się właśnie wokół black rock, J&J lub SG MPP.

 

sam wybrałem w końcu team dragona, ale do cięższej orki - 30-70g.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak oceniasz max tej Okumy (10-35) we współpracy z dużymi  woblerami szczególnie SDR. Mam do testowania dragona express do 60g, z prowadzeniem ok jednak za bardzo kołkowaty przy rzucaniu woblerów, no i na rzekę przydałby się dłuższy.

 

Według mnie do woblerów może być ciut za sztywna. Mogę się jednak mylić bo szczerze mówiąc sam używam jej tylko do jerków i gumek. Dlatego lepiej zasięgnij opinii kogoś kto próbował jej używać z takimi wabiami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem Panowie jak Wy , ale to właśnie  cast  otworzył mi oczy na  używanie " dużych przynęt" ... łowie nałogowo praktycznie z jakieś 17lat ... I zawsze kupowałem kije do max 35gr c.w.   W tamtym roku kupiłem pierwszy zestaw  castingowy  jak już  wcześniej wspomniałem do  35gr cw... I szybko stwierdziłem że potrzebuję kija  co najmniej do 120gr c.w. Wcześniej wydawało mi się że slider 10  to już duża przynęta , a  guma czy woblery   15-25cm to niezły i nieporęczny krokodyl . Makabrycznie się tym rzucało używając  stałej szpuli ( strzelało na palcu).  Teraz wiem że im większe tym lepiej:)  Nawet zastanawiam  się  nad zestawem co pociągnie mi krokodyle po 200-300gr ...... Duży wabik to większe prawdopodobieństwo na dużego drapieżnika , a czasami nawet jedyna skuteczna metoda nawet na te średnie drapieżniki ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz wiem że im większe tym lepiej:)  

Niezależnie od pory roku?

 

Ja też pokochałem duże przynety.

Wagowo 50-120g.

A żeby było śmieszniej - uwielbiam również mój zestaw  do UL - gdzie rzucam paprochami na główkach 1-1,5g :)

Żona zawsze mówiła, że mam skłonności do skrajności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem tylko  autorowi wątku uświadomić żeby nie bał się kija do cięższych zadań ...Jak mu się spodoba cast i poczuje moc dużej przynęty to wszystkie kije co wyżej wymienili koledzy będą ok:) Prędzej czy później kupi kolejny zestaw  :) Padło już tyle propozycji że autornapewno coś wybieże....

 

P.S. Drac  też myślałem że  lato to małe przynęty , ale w tamtym roku na jednym z jezior nawet mi takiej nie powochały :)

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...