To i w propagandowym pisemku PZW się dzieje .....

[Gabriel Kozdraś]

Dzisiejszy bardzo ciekawy wpis Karola Zacharczyka na jego koncie na FB, to się pod prokuratora nadaje ....

 

https://www.facebook.com/karoltadeusz.zacharczyk?fref=nf&pnref=story

 

Jeżeli ktoś nie ma konta na FB, cytuje bez zgody i wiedzy autora

 

Karola Tadeusz Zacharczyk Byłem złodziejem

Właśnie wróciłem z nad Pasłęki i to dobra wiadomość. Mam jednak dla Was szanowni znajomi wiadomość drugą niekoniecznie pozytywną. Otóż wczoraj wracałem w samochodzie kolegi Tadeusza do Warszawy. Gdzieś w okolicy Niedzicy, a może Olsztynka odbieram telefon od Zbyszka Słowińskiego vel Comendante (dla starych i bliskich głowatkowych Przyjaciół). Po wręcz kilku sekundach rozmowy Zbyszek przekazuje swój aparat współtowarzyszowi podróży ze słowami - Posłuchaj. No i posłuchałem. Ów kolega podczas późnego sobotniego wieczora miał okazję spotkać się teta tet z nijakim Markiem Kluczkiem - zastępcą redaktora naczelnego "Wiadomości Wędkarskich". Korzystając z okazji ów kolega, w dobrej wierze" spytał się dopiero co poznanego redaktora: czy możliwy jest mój Karola Zacharczyka powrót do redakcji?
I oto, co usłyszał cytuję "- Tego złodzieja, bandytę, co okradł redakcję na setki tysięcy złotych NIGDY!"
No cóż po 24 lata pracy w redakcji dowiedziałem się, że to właśnie ja okradałem firmę, z którą, jak mi się wydawało, byłem przez lata na dobre i na złe.Przez lata wychowałem sobie wielu wspaniałych Czytelników, z których mnóstwo jest teraz moimi bliskimi kolegami, a nawet Przyjaciółmi. Przez lata jakoś wytrzymywałem najróżniejsze szturchańce tego pana i obelgi pod moim adresem Ścierpiałem wielokrotne odbieranie mi nagród z zysku, premii. Nawet za tak poważne uchybienia w pracy, jak nie przynoszenie na czas recept na Viagrę przepisywanych mu przez moich kolegów lekarzy. Ścierpiałem nawet polecenie wywalenia podczas przeprowadzki archiwum redakcyjnego na śmieci ze starodrukami,oryginałami zdjęć itd... Nie wytrzymałem w ubiegłym roku, gdy ów pan wziął na moje nazwisko rachunek, co by pokryć swoje wydatki na wspólny wyjazd na Suwalszczyznę swej obecnej małżonki, czy tam kogoś z rodziny (jechaliśmy w to samo miejsce) z tym, że ja byłem gościem zaproszonym przez organizatorów, w związku z tym żadnych rachunków nie przedstawiałem. Bo i za co?
Potem było zwolnienie z pracy, wcześniej i potem także moja ciężka depresja itd. itd.
P.S. Odchodząc od redakcji mam poczucie przyzwoicie spełnionego obowiązku obiektywnego informowania Czytelników o Związku, o sprzęcie wędkarskim i przyrodzie, łowiskach naszego i nie tylko kraju. Jako jedyna osoba wśród redaktorów zostałem przez koła, okręgi, liczne kluby wędkarskie, towarzystwa Miłośników a nawet samego Ministra Rolnictwa oznaczany medalami, oznakami i Członkostwami Honorowymi. Jako jedyna osoba wędkująca z tej redakcji nie mam także złotej oznaki z Wieńcami PZW. Ponoć sobie na nią nie zasłużyłem...

 

Wie ktoś ile PZW dokłada do WW?

[Bujo]

A czego sie po takim przybytku uciech spodziewac? Jeden przekret goni nastepny zas wszystkim dalej rzadza towarzysze...

[DonPablo]

Publiczne pranie brudów w dobie internetu...

Czyż to nie urocze?

No i wisienka na torcie:

"...Przez lata wychowałem sobie wielu wspaniałych Czytelników..."- jakaż piękna megalomania

[woblerek48]

witam Dziś w naszym kraju kto na stołku i bliżej koryta to złodziej ...

[SPIDERLING84]

 

"...Przez lata wychowałem sobie wielu wspaniałych Czytelników..."- jakaż piękna megalomania

[jabr]

Ja się czuję wychowany, a Karolowi nigdy bym nie zarzucił megalomani. Spotkałem go kiedyś nad wodą i nie znam bardziej bezpośredniego wędkarza. No może trochę gaduła  . 

Nie znacie to nie trolujcie.

Edytowane 21 Kwietnia 2015 przez jabr

[marius13]

Mialem przyjemnosc poznac a zarazem obserwowac na pewnym zlocie zachowanie p. Karola byla tam cala "elita" swiatka wedkarskiego,  starsi mlodsi wszyscy "delikatnie mowiac gwiazdorzyli" zenada..........tylko p.Karol potrafil sie zachowac, dla mnie bardzo pozytywnie zakrecony GOSC takie sa moje odczucia, pozdrawiam Mario

Edytowane 21 Kwietnia 2015 przez marius13

[DonPablo]

Ja się czuję wychowany, a Karolowi nigdy bym nie zarzucił megalomani. Spotkałem go kiedyś nad wodą i nie znam bardziej bezpośredniego wędkarza. No może trochę gaduła  . 

Nie znacie to nie trolujcie.

Wychował cię sobie?

No i ok... jeśli tak lubisz.

Mnie wychowali rodzice.

Tak się składa, że znam SZANOWNEGO PANA REDAKTORA, stąd moje zdziwienie, że popada na stare lata w megalomanię.

[SPIDERLING84]

 

Nie znacie to nie trolujcie.

Nie znam i nie troluję. Jednak wpis tego pana był niefortunny. Być może jednak trochę jestem uprzedzony do wszystkiego co związane z WW. Być może również nie lubię publicznego prania brudów w internet. 

[jabr]

Wychował cię sobie?

No i ok... jeśli tak lubisz.

Mnie wychowali rodzice.

Tak się składa, że znam SZANOWNEGO PANA REDAKTORA, stąd moje zdziwienie, że popada na stare lata w megalomanię.

No cóż moi rodzice nie byli wędkarzami, tylko zazdrościć.

[Fatso]

Karol długo siedział w WW, również dlatego, że ładnych parę gąb do wyżywienia miał. Natomiast zarzucanie mu kradzieży ...

 

chyba kogoś po.... , albo ten ktoś sam próbuje coś zatuszować

[godski]

Za łatwo niektórym przychodzi ocenianie innych... . 

[Sławek Oppeln Bronikowski]

WW jest pismem nieporównanie bardziej merytorycznym od reszty kultowo reklamowych miss propagandis . Tam Karol nie będzie pasował . Chyba , że dla zemsty pójdzie ..

[Jozi]

.......

...

Mnie wychowali rodzice.

........

Nie jestem pewien czy dobrze.......

Szanownemu koledze zbyt łatwo przychodzi ocena innych........

[bartsiedlce]

Znam Karola od lat. Wiele można mu zarzucić, ale nie uwierzę, że kiedykolwiek ukradł choćby długopis. Prędzej przyniósł swój do redakcji.

O Jego walce z zarządcami WW słyszałem już dawno. To jest najwyraźniej kolejna odsłona.

Czy powinien pisać w internecie? Jak najbardziej, gdzie ma pisać, jak nie w swoim profilu FB?

[seiken]

Karol jest b.pozytywnym człowiekiem, dowcipny lubi dużo gadać    znam go od wielu lat , notorycznie coś gubi nigdy nie uwierzę ,że komuś coś zabrał prędzej by dał bezinteresownie

[DonPablo]

Nie jestem pewien czy dobrze.......

Szanownemu koledze zbyt łatwo przychodzi ocena innych........

 

Kolego @Jozi, czy to, że zwróciłem Ci kiedyś uwagę, że postępujesz nieetycznie kupując niewymiarowe dorsze niewiadomego pochodzenia, oznacza, że musisz na każdym kroku się mnie czepiać? Tak boli? Oczywiście możesz, ale czy musisz?

Naturalnie masz prawo sobie powątpiewać czy moje wychowanie jest stosowne, tego Ci nie zabraniam.

Ocena innych jest rzeczą naturalną...więc idąc dalej- przy całym szacunku dla Karola, nikt nie zabroni mi komentować poszczególnych, nawet Jego, zachowań. Osoby, na odpowiednim szczeblu rozwoju wiedzą, co mam na myśli.

 

W powyższym wypadku, jeśli doszło do nadużyć, należało sprawę zgłosić do odpowiednich "organów" a nie latać po facebook'ach. Tak robią dorośli ludzie- załatwiają sprawy oficjalnie.

Jeśli zaczął wyciągać nieprawidłowości, to niech zrobi to kompleksowo, czyszcząc tę stajnię Augiasza do imentu.

Wtedy, na konto swoich dokonań będzie mógł jeszcze dodać uzdrowienie sytuacji w WW a być może w konsekwencji... w całym PZW, czego sobie i innym Kolegom  życzę.

Edytowane 22 Kwietnia 2015 przez DonPablo

[Jozi]

Kolego @Jozi, czy to, że zwróciłem Ci kiedyś uwagę, że postępujesz nieetycznie kupując niewymiarowe dorsze niewiadomego pochodzenia, oznacza, że musisz na każdym kroku się mnie czepiać? Tak boli? Oczywiście możesz, ale czy musisz?

Naturalnie masz prawo sobie powątpiewać czy moje wychowanie jest stosowne, tego Ci nie zabraniam.

Ocena innych jest rzeczą naturalną...więc idąc dalej- przy całym szacunku dla Karola, nikt nie zabroni mi komentować poszczególnych, nawet Jego, zachowań. Osoby, na odpowiednim szczeblu rozwoju wiedzą, co mam na myśli.

 

W powyższym wypadku, jeśli doszło do nadużyć, należało sprawę zgłosić do odpowiednich "organów" a nie latać po facebook'ach. Tak robią dorośli ludzie- załatwiają sprawy oficjalnie.

Jeśli zaczął wyciągać nieprawidłowości, to niech zrobi to kompleksowo, czyszcząc tę stajnię Augiasza do imentu.

Wtedy, na konto swoich dokonań będzie mógł jeszcze dodać uzdrowienie sytuacji w WW a być może w konsekwencji... w całym PZW, czego sobie i innym Kolegom  życzę.

Właśnie problem w tym, że nie zwróciłeś uwagi w sposób kulturalny, dokładnie pamiętam jak to pojechałeś ogólnikiem po wykształceniu, dyskryminując ludzi, którzy być może stosują niewłaściwe metody zdobycia środków do życia przez kłusownictwo), lecz nie upoważnia Cię do ubliżania im czy kupującemu,  dlatego powątpiewam w Twoje stosowne wychowanie. Mnie nie interesuje jak Karol Z. rozwiązuje swój prywatny problem, być może nie ma Sobie nic do zarzucenia i poczuł się urażony jak z nim postąpiono.

"Odpowiedni szczebel rozwoju" - masz zapewne Siebie na myśli, no tak zapewne masz rację, cechuje Cię "odpowiedni szczebel rozwoju" - na temat Twojego rozwoju zdążyłem już wyrobić sobie odpowiednie zdanie. Bez urazy proszę.

TY jesteś na tym szczeblu rozwoju, że chętnie lubisz włazić z butami

[karolkrause]

Panowie z WW strzelili sobie sami w kolano takimi zarzutami wobec Karola.

W wszystko bym może i uwierzył  ale w to że Karol przywłaszczył sobie cokolwiek nie należące do niego      nigdy !!!

W obecnych czasach niestety taka ''moda'', że obrzuca się kogoś publicznie gównem i zostawia się sprawę dalszemu biegowi.

Żenujące to 

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Są bardzo różne sposoby przechodzenia do legendy . Niekoniecznie legendy facebooka ..

[Rheinangler]

Żal Karola może być zrozumiały ale żeby publicznie (FB) wypisywać takie pierdoły....

Wygodnictwo zawsze produkuje coraz większe pole dla kompromisu ze "złem"... Po czasie jesteś tak utaplany w tym błocie, że nie możesz odgrywać roli czyścioszka czy nawet oburzonego utaplanego, bo jak ruszy ta błotna lawiana to jesteś na samym jej dnie...

Gdybyś Karolu w porę podziękował tym panom, dziś byłbyś w całkiem innej sytuacji,- co zresztą mówiłem Ci kiedyś jeszcze zanim przestałem pisywać do WW....

Trzymam jednak kciuki za Ciebie,- bo Cię lubię

PS

Marek pasuje do "tego" Ty nie!

[Pepe]

Panowie - radzę powstrzymać emocje. Sprawa to zwykłe pomówienie. Tym bardziej przykre, że Karol zareagował spontanicznie zamiast upewnić się u źródła. Pozostaje niesmak i wstyd, że dawni koledzy piszą o sobie takie rzeczy! 

[kardi]

A wszystko to kosztem najstarszego periodyku dotyczącego naszego hobby...

"WW "to pewna wartość,a poszturchiwania się aktualnie lub niedawno redagujących jest niesmaczne. Stanisław Koziej (kto pamieta?) Marek Brudziński w grobie się przewracają