Jerzy Kowalski Opublikowano 11 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2010 To jakby robi dużą róznicę ... Oczywistą oczywistością jest nieadekwatność okreslenia casting weight w wędkarstwie muchowym, gdzie masa wyrzucana nie jest skupiona w przynęcie i obciązeniu, ale w całej lince. Więc o ile 9 m linki DT #7 generuje c.w. 12 g, to dwukrotnie większa długośc tej samej linki generuje już c.w. 24 g, podobnie linki WF long belly ... Czy oznaczałoby to, że dla wedziska o c.w. 14 g trzeba używać linek o niższej klasie AFTMA jeśli chce się rzucać dalej? Okreslenie c.w. jako optymalnej masy obciązającej wędzisko oznaczałoby np, że c.w. 14 g dla linki #7 wyznacza optymalną pracę wędziska podczas rzutów długością standardową + 1/6 długości standardowej, czyli ok. 35 stóp, czyli 10,65 m. Moim zdaniem to jakaś dziwna próba utworzenia czegoś mało przydatnego, może istotnego w sytuacji kiedy do wędkarstwa muchowego trafia wielu wedkarzy - samouków, wcześniej uprawiających inne rodzaje wędkarstwa i nawykłych do takiego parametru sprzetu jak c.w. Klasyfikacja AFTMA ma w sposób orientacyjny ułatwiać skojarzenie elementów sprzętu muchowego, wprowadza pewien rodzaj standaryzacji. Kwestie funkcjonalności połaczeń sprzętu wynikają z doświadczenia i wiedzy wędkarza, który używa sprzętu i sam dobiera parametry zestawu, znając warunki w jakich będzie łowił, oraz właściwości sprzętu, jak choćby gęstość linki i jej średnicę, opór powietrza i noszenie w czasie rzutu, rodzaj rzutów, które będzie wykonywał, zasięg, potrzebę osiągania odległości, utrzymywania kierunku, porecyzję podania much, delikatność prezentacji itp. Producenci i systemy klasyfikacji mają pomagac, ale nie są w stanie wyręczyć wędkarza ... Pozdrawiam serdecznie Jerzy Kowalski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 11 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2010 Tutaj raczej chodzi o to że jest to wędka z opcją współpracy z głowicami.Np seria scierry Ferrox to kije fast, dość mocarne,(rzucałem zarówno #7 jak i #9). Taka wędka do rzutów distance może pracować lepiej z ciut cięższą niż wynikałoby z oznaczenia linką.Przy nich zalecana masa głowicy to było (o ile pamiętam) 15,5g do wędki #7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jerzy Kowalski Opublikowano 11 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2010 Tutaj raczej chodzi o to że jest to wędka z opcją współpracy z głowicami.Np seria scierry Ferrox to kije fast, dość mocarne,(rzucałem zarówno #7 jak i #9). Taka wędka do rzutów distance może pracować lepiej z ciut cięższą niż wynikałoby z oznaczenia linką.Przy nich zalecana masa głowicy to było (o ile pamiętam) 15,5g do wędki #7 W przytoczonym wyżej opisie jest mowa o tym, że: In addition to the AFTM classification, all Scierra rod series will now be marked with the recommended casting weight (weight of head or the first 30 feet of a full line) allowing for a more precise line matching. Więc jest to zamierzenie firmy dotyczące wszystkich rodzajów wędzisk, oraz róznych rodzajów linek ... Jak pisałem wyżej, w istocie mało przydatne, najwyzej może w jakiś sposób sugerujące wytrzymałośc blanku na przeciążenie, bo jeśli jedno wędzisko #7/8 ma miec c.w. 15g, a drugie #7/8 c.w. 16 g, to to drugie jest jakby tęższe ... Rozpowszechnione stosowanie linek WF, oraz dominacja wędkarstwa muchowego w wodach stojących w Anglii, czyli rzucania dalekiego, uwzględniającego wytrzeliwanie linki WF po rozpędzeniu jej części, w której skupiona jest masa linki, niewiele dłuższej niż te 30 ft wyznaczające klasę AFTMA, sprawia, że te wartości mogą być równoważne ... Nieco innego znaczenia nabierają w naszych warunkach, łowienia głównie rzecznego, w zróżnicowanych okolicznościach .... Pozdrawiam serdecznie Jerzy Kowalski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lipion Opublikowano 12 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2010 Myślę że wymyślanie przez różnych producentów nowych oznaczeń czy klasyfikacji dla swojego sprzętu ma raczej cele marketingowe niż rzeczywistą przydatność w ,,warunkach bojowych System AFTM doskonale sprawdzał się długie lata przed powstaniem Scierry czy Enigmy i dziś spokojnie można dobierać sprzęt według jego klasyfikacji. Producenci wędzisk prześcigają się w określaniu taperów czy flexów swoich wyrobów, twierdząc że to właśnie ICH system jest rewolucyjny i najlepszy. Wiem, wiem, nowe technologie,materiały, osiągi,cywilizacja,postęp itd. itp. Duperele.Bo tak naprawdę to dopiero machając czymś nad wodą, na krótko, bądź na całą linkę, z wiatrem i pod, możemy określić czy coś pasuje czy nie.Stary piernik Lipion. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.