Gadget Opublikowano 3 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2015 U mnie wczoraj nawet kontaktu, mam info, że na zawodach Garmin na jeziorze Dadaj też bez szału, padło kilka rybek w tym 104 i 88.Wieczorem napisze jak to się skończyło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 3 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2015 (edytowane) Majówka pod znakiem pstrąga. Niestety, one jakby o tym nie zostały poinformowane. Mocno prześwietlona, niska woda nie pomaga ale coś tam udaje się z niej wyłuskać. Wszystko jednak poniżej forumowego gabarytu. PS. Za to, dzięki @Friko, kolejny kijek zyskuje miano wędki na dożywocie Edytowane 3 Maja 2015 przez popper 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jasiek170476 Opublikowano 3 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2015 Na Wiśle też dzisiaj kibel, na 4 godz. Rzucania zerowy kontakt z rybą...może jak pogoda się unormuje zaczną żerować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
analityk Opublikowano 3 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2015 dwa razy na Odrze po 3 h (pierwszego i trzeciego maja) - na zero. Najgorsza majówka od kiedy sięgam pamięcią - a w miedzy czasie i sprzęt lepszy/droższy i umiejętności wzrosły (chyba ). Jeszcze zgłodnieją to się z nimi rozmówię ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bjpol Opublikowano 3 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2015 ..... a jaki poziom wody w Odrze (i gdzie), bo nie wiem, czy Odr czy Ślęza .... zresztą dwa dni po dwie godziny na Ślęzy obdarzyły mnie "szczupakiem" 40 cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
analityk Opublikowano 3 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2015 (edytowane) ..... a jaki poziom wody w Odrze (i gdzie), bo nie wiem, czy Odr czy Ślęza .... zresztą dwa dni po dwie godziny na Ślęzy obdarzyły mnie "szczupakiem" 40 cm Bardzo nisko (poniżej Brzegu Dolnego) ale jak zwykle waha się (dwa razy trafiłem na opadającą wodę - trochę pech). Raz nad wodą cisza była jak w listopadzie - za drugim razem bolek uderzył 1-2/godzinę ale takie sporadyczne uderzenia (bez powtórzeń) - trudno było go podejść na płyciźnie, Edytowane 3 Maja 2015 przez analityk 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ppludrok Opublikowano 3 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2015 Ja dzisiaj przez godzinkę dwa takie po 40cm a na moich oczach 112 cm i 12kg. Wszystko na małym stawie :-) Chyba znalazłem fajne łowisko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rd1_68 Opublikowano 3 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2015 Majówka pod znakiem pstrąga. Niestety, one jakby o tym nie zostały poinformowane. Mocno prześwietlona, niska woda nie pomaga ale coś tam udaje się z niej wyłuskać. Wszystko jednak poniżej forumowego gabarytu. Kurde u mnie znowu podobnie nawet puknięcia.Pstrągi śpią i nie żerują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Boruch Opublikowano 3 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2015 Podsumowując 3 dni: 6 boleni,9 kleni i sporo brań niezaciętych jak na wystepy gościnne całkiem fajnie no i mógłbym tam zostać nieco dłużej. Łowisko dolny San Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sandre Opublikowano 3 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2015 Rożnów: drobny okoń oraz jako przyłów sandałek około 50cm na carolina rig czy jak to tam sie zwie;), dwa pontony 4 osoby... więc bez szału. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartsiedlce Opublikowano 5 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2015 Trzy dni po kilka godzin, efekt - 4 kaczodzioby we dwóch. Brały tylko w niedzielę i tylko na wahadłówki. Największy tak między 65 a 70 cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bootleg Opublikowano 5 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2015 Ja dziś otworzyłem sezon na tym samym jeziorze nad które jeżdżę od 5 lat... no i niestety chyba był to ostatni raz "otwierający" sezon. 4 godziny łowienia i jedno puknięcie. Zero ruchu na wodzie. Najgorsze jest jednak to, że gdy jeździłem tam pięć lat temu było masę drobnego szczupaka, a i zdarzały się większe (powyżej 70 cm). Obecnie to drugi sezon z rzędu gdy wracam o kiju z tego jeziora.... No niestety słabo to wygląda. Po powrocie z wojaży weselnych zrobiłem też rozeznanie u znajomych i wychodzi, że wszędzie w moim rejonie nie było rewelacji. Ot pojedyncze ryby powyżej 70 cm. Większość rozmówców twierdzi, że woda zimna, ale.... szczupaki już wytarte dawno dawno temu. Może coś się ruszy za jakiś czas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maja 2 Opublikowano 6 Maja 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2015 Ja tradycyjnie rozpocząłem na rzece Łynie w moim pięknym mieście, miały być bolenie i szczupaki. Tradycyjnie też oczywiście wyszedłem na zero. Nie umiem łowić ryb . Jestem mistrzem no kill . 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.