Skocz do zawartości

KONKURS z okazji XX-lecia pracowni FISHING CENTER - wygraj nagrodę o wartości 1200 złotych !!!


admin

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Dziękuję wszystkim którzy uczestniczyli w naszym wspólnym konkursie. Oczywiście gratuluję zwycięzcy i zapraszam do pracowni aby zrealizować nagrodę.

Ostatni punkt regulaminu konkursu brzmi:Organizator Konkursu zastrzega sobie możliwość wprowadzenia zmian do niniejszego regulaminu Konkursu z mocą obowiązującą od daty ogłoszenia tych zmian. Chciałbym wprowadzić jedną zmianę. Ponieważ uważam, że wszyscy uczestnicy konkursu napisali wspaniałe artykuły, chcę aby wszyscy byli nagrodzeni. Dla każdego uczestnika konkursu dodatkowo fundujemy 20% zniżkę na dowolne jedno wybrane wędzisko z naszej oferty. Zniżka ważna jest do końca marca 2011.

 

Jeszcze raz serdecznie dziękujmy i pozdrawiamy,

Zespoł Fishing Center

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 51
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Krzysiek, szczere gratulacje!

 

Skoro to nie mi było dane zwyciężyć, to cieszę się, że właśnie Twój artykuł zajął pierwsze miejsce. Nowatorskie podejście do wyjazdu, fajnie opisane, garść porad i do tego klimatyczne foty. Pisałem już kilka miesięcy temu, że jest to mój faworyt i się nie pomyliłem :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam szczerze i trochę nieskromnie Embarassed , że miałem trzech faworytów na trzy pierwsze miejsca i moje typowania również się sprawdziły. Za to kolejność nie była już taka oczywista, co z reszta pokazało głosowanie. Miałem dużo szczęścia.

 

Bardzo mnie cieszą Twoje słowa uznania w duchu fair play. Piękny gest, dziękuję! Mam nadzieję, że jeszcze nie raz staniemy w szranki. :mellow:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ uważam, że wszyscy uczestnicy konkursu napisali wspaniałe artykuły, chcę aby wszyscy byli nagrodzeni. Dla każdego uczestnika konkursu dodatkowo fundujemy 20% zniżkę na dowolne jedno wybrane wędzisko z naszej oferty. Zniżka ważna jest do końca marca 2011.

 

Irku, piękny gest !!! Gratuluję :D

 

@all

Jak już słusznie zauważyło kilka osób, konkurs stał na bardzo wysokim poziomie. To pokazuje możliwości Użytkowników jerkbait.pl oraz potwierdza, że warto sobie czasem postawić wyżej poprzeczke, żeby wspólnie coś osiągnąć.

 

Mam nadzieję, że takie nastawienie będzie towarzyszyło również kolejnym konkursom na jerkbait.pl. Mamy już zresztą konkretne plany na 2011 rok - ale to ujawnimy dopiero jutro, więc proszę jeszcze wszystkich o chwilę cierpliwości B)

 

@krzyśku

uchyl rąbek tajemnicy i powiedz czy wymyśliłeś już jaką wybierzesz nagrodę? Czy będa to wędki, czy komponenty do budowy wędek czy może jakieś elementy wyposażenia warsztatu rodbuildera ? Jestem bardzo ciekawy, myślę że nie tylko ja :lol:

 

Pozdrawiam serdecznie raz jeszcze wszystkich Autorów którzy opublikowali swoje artykuły - jak dla mnie, wszyscy jesteście zwycięzcami :D

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@krzyśku

uchyl rąbek tajemnicy i powiedz czy wymyśliłeś już jaką wybierzesz nagrodę? Czy będa to wędki, czy komponenty do budowy wędek czy może jakieś elementy wyposażenia warsztatu rodbuildera ? Jestem bardzo ciekawy, myślę że nie tylko ja :lol:

 

 

 

Widzisz, ja praktycznie nie mam wędek typu UL/L. No w ostateczności jakaś wklejka pa prochówka by się znalazła… Zamierzam pójść w tym kierunku (tzn. L, a nie wklejanek <_< ). Do jeziora, na które planujemy tegoroczną wyprawę trollingowe wpadają liczne rzeki. Wieść gminna niesie, że jakieś salmonidy da się stamtąd wyłuskać, a ja nie mam czym… :(

 

Jak już wspomniałem będą to dwa kijki, jeden pewnie gotowy, a jeden w postaci komponentów; swoją nagrodą zmierzam się z kimś podzielić. Kto wie może (jako siła sprawcza naszych wypraw) zasługuje na nią bardziej niż ja :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje @Krzysiek! Zasłużone zwycięstwo jak najbardziej, jednak i drugie miejsce nie przyniosłoby ujmy, bo artykuł Daniela @hlehle również był świetny. Między tymi dwoma rozważałem głos i długo się wahałem, poważnie podszedłem do przywileju głosowania :mellow: Zaważył charakter i klimat wyjazdu, choć do Mongolii bardziej chciałbym się wybrać. Gratuluję wszystkim uczestnikom udanych zmagań i dzięki za piękny cykl artykułów, które świetnie się czytało, dzięki za zdjęcia, które można oglądać cały czas z przyjemnością. Całość przedsięwzięcia na 6+

 

Pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grześku,

Bardzo dziękuję za słowa uznania! Myślę, że artykuły były trudno porównywalne, bo miały nieco inny charakter i nieco inne przesłanie. Artykuł Daniela był ciekawszy, bardziej przygodowy, do końca trzymał w napięciu (czekałem na te wielkie ryby jak na szpilakch ). Ja poszedłem w utylitaryzm, chciałem pokazać, że inny świat (wędkarski) jest w zasięgu ręki… Osobiście podobał mi się również artykuł Lukomata, szczególnie jego druga część. Zarówno Lukomat jak i Daniel włożyli w swoje relacje ogromny nakład pracy (mają objętość jak prace magisterskie :huh: ). Myślę, że to się zwróci, że trwale wpisze się w historię a także w standard jakościowy naszego portalu.

 

W pozostałych artykułach także znalazłem dla siebie coś, do czego z przyjemnością wracam: bardzo dobre zdjęcia, osobisty charakter pisania, lekkie pióro. Znalezienie się w takim gronie autorów zobowiązuje, dlatego nie zamierzam spocząć na laurach :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlatego nie zamierzam spocząć na laurach :D

 

 

 

:mellow: na to licze Krzysiek. Mi w Twoim artykule bardzo podobało się to że naprawdę starałś się przekazać bardzo dużo konkretnej wiedzy - bez ściemniania, bez owijania w bawełne, bez niedopowiedzeń. Wiedzy, którą przecież przyszło Ci zdobywac nakładem sił, środków no i przez czas jakiś. Myślę że ta bezinteresowność w dzieleniu się wiedzą została przez Forumowiczów doceniona i zapewniła Ci wygraną :D chociaż stara poczciwa Szwecja z pewnością nie przemawia tak do wyobraźni jak wciąż ezgotyczna Alaska czy Mongolia. W tych warunkach - tym wieksze wyrazy uznania :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Friko,

Zapewnię Ci udział w tworzeniu historii <_<

 

A że wiosna się zbliża, to wkrótce strzelę poglądowe fotki i podrzucę Ci obiecany artykuł techniczny jako zaliczkę na poczet relacji.

 

Mifku,

Bardzo dziękuję. Jak już wspomniałem - nie ma lepszego uczucia, niż zostać docenionym :D Wszystkie wasze posty niesamowicie mnie podbudowują. Kurczę, już się nie wykręcę, będę musiał pisać; ale mnie to jakoś specjalnie nie martwi To świetna zabawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję. Jak już wspomniałem - nie ma lepszego uczucia, niż zostać docenionym :D Wszystkie wasze posty niesamowicie mnie podbudowują. Kurczę, już się nie wykręcę, będę musiał pisać; ale mnie to jakoś specjalnie nie martwi To świetna zabawa.

 

 

ja mogę tylko dodać, że najtrudniej to jest czasem zebrać się do pisania. a jak już człowiek się zbierze w sobie i zacznie pisać to nagle pomysły same lecą - jak z rekawa :D faktycznie zabawa przy pisaniu artykułów jest wielka - dlatego zachęcach tych, którzy jeszcze nie probowali :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, najtrudniej jest zacząć. Warto przy tym pamiętać, że systematyczność popłaca. Najpierw trzeba temat dobrze przemyśleć, stworzyć w głowie spójną wizję tego, co chcemy osiągnąć/przekazać. Potem na tej podstawie rozpisać plan relacji. Na koniec pozostaje już tylko formalność – wypełnić szkielet treścią. Ot i wszystko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grześku,

Bardzo dziękuję za słowa uznania! Myślę, że artykuły były trudno porównywalne, bo miały nieco inny charakter i nieco inne przesłanie. Artykuł Daniela był ciekawszy, bardziej przygodowy, do końca trzymał w napięciu (czekałem na te wielkie ryby jak na szpilakch ). Ja poszedłem w utylitaryzm, chciałem pokazać, że inny świat (wędkarski) jest w zasięgu ręki… Osobiście podobał mi się również artykuł Lukomata, szczególnie jego druga część. Zarówno Lukomat jak i Daniel włożyli w swoje relacje ogromny nakład pracy (mają objętość jak prace magisterskie :huh: )

 

 

Nie ma za co, zasłużyłeś! ;) Każdy artykuł był inny i dlatego nie próbowałem ich porównywać, a to był pewnie klucz do zagłosowania właściwie :lol: Daniel przedstawił nam scenariusz dreszczowca z ilustracjami, co sprawiło, że człowiek bardzo się wciągał i bardzo chciał być na miejscu. Z ostrą amunicją na linii frontu walki o przygodę, poprzez chorobę, dzikość przyrody, poprzez zwroty akcji i niepewność finału, tysiące kilometrów od domu, przez małe porażki do wielkiego sukcesu... no tylko wątku miłosnego zabrakło, żeby ktoś to zekranizował <joke> Cała wyprawa Lukomata była niesamowita ze względu na okoliczności, miejsce, ciąg tarłowy, mnogość ryb, dobre zdjęcia i lekki opis. Pozostali Koledzy, wszyscy, również się doskonale spisali i zasłużyli na gratulacje, co podkreśliłem. Teraz czas na rozprawy doktorskie, habilitacje itd. itd... :mellow:

 

Pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Dziękuję wszystkim którzy uczestniczyli w naszym wspólnym konkursie. Oczywiście gratuluję zwycięzcy i zapraszam do pracowni aby zrealizować nagrodę.

Ostatni punkt regulaminu konkursu brzmi:Organizator Konkursu zastrzega sobie możliwość wprowadzenia zmian do niniejszego regulaminu Konkursu z mocą obowiązującą od daty ogłoszenia tych zmian. Chciałbym wprowadzić jedną zmianę. Ponieważ uważam, że wszyscy uczestnicy konkursu napisali wspaniałe artykuły, chcę aby wszyscy byli nagrodzeni. Dla każdego uczestnika konkursu dodatkowo fundujemy 20% zniżkę na dowolne jedno wybrane wędzisko z naszej oferty. Zniżka ważna jest do końca marca 2011.

 

Jeszcze raz serdecznie dziękujmy i pozdrawiamy,

Zespoł Fishing Center

 

 

 

Witam,

 

Proszę o wstępne info ile kosztowałby u Was długi spinning - tak około 315 cm - 350 cm. Taki do kleniowych woblerków ale też aby dało się rzucić boleniową przynętą.

Cel to możliwość ostrożnego podania wobka i poprowadzenia wzdłuż brzegu (wzdłuż krzaków i traw) z bezpiecznej odległości aby nie płoszyć ryb podchodzeniem pod sam brzeg. Przydałby się również do poprowadzenia woblera wzdłuż opaski ale nico dalej od brzegu i głębiej niż pozwala na to standardowy spinning 275 cm.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...