Skocz do zawartości

Forma silikonowa do woblerów


Miciek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich Pasjonatów mam takie pytanie, mianowicie czy ktoś z kolegów używał do robienia form na piankowe woblery specjalnego silikonu do wyrabiania form.

Czy zdaje on egzamin, po zastosowaniu piany poliuretanowej?.

Z tego co się dowiedziałem, do żywicy epoksydowej jest on idealny, ale interesuje mnie pianka, jak on się zachowuje, jak wiadomo piana ma dosyć silną siłę rozprężania, obawiam się czy ten silikon wytrzyma. Jeśli ktoś to stosuje i miał by ochotę podzielić się swoimi spostrzeżeniami z góry dziękuje.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam i dziękuje za przyłączenie się do wątku.

A gdzie takowy kauczuk szukać? i czy cenowo porównywalny jest do silikonu?

Zawsze strugałem woblery z drewna, ale chciałem pobawić się w pianie o ile mi się uda, bo jestem zielony nawet nie mam pojęcia jaka piana jak to wtryskiwać itd.

No ale podstawą jest zrobienie formy jak ją wykonam to będę szukał na necie pomocy, w jaki sposób i czym wypełnić tą formę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się zastanawiam może i ma Pan racje, ale przy większych woblerach typu Jerk, obawiam się ze pianka możne rozprężyć trochę wnętrze silikonowej formy i mogą wystąpić minimalne zniekształcenia odlewu.

Myślę ze tak jak Pan Matusiak napisał ten kauczuk raczej zdecydowanie był by lepszy.

Z tego co się dowiedziałem tan silikon występuje w rożnych twardościach, być może to kwestia doboru odpowiedniego silikonu

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekam na wyniki. Szkoda że do Elbląga tyle drogi.

Jest też taka bardzo sztywna guma stosowana do form jubilerskich do wtryskiwania wosku. Kolor żółto pomarańczowy. Wulkanizuje się to w specjalnych puszkach a potem odpowiednio rozcina. Ale nie wiem czy uda się to w warunkach domowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam ten wątek i myślę o tych silikonach i z racji mojego zawodu(dentysta) nachodzą mnie pewne wnioski, które być może wam pomogą:

1. Forma do silikonów w zasadzie jest zawsze konieczna(u nas są to łyżki wyciskowe).

2. Proponuję to zrobić tak jak my to robimy aby uzyskać i sztywność,trwałość i dokładność zarazem czyli dwuwarstwowość:

1 warstwa z silikonu gęstego (tzw. Heavy/Putty Body) np.Zeta

2 warstwa cienka , ale bardzo dokładna z płynnego silikonu (np. Orangewash). Choć myślę,że tą drugą warstwę możecie sobie darować, bo przy odlewie woblerów nie potrzebujecie aż takiej dokładności (dalsza obróbka), a ten silikon typu Putty powinien rozwiązać wasze problemu.

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...
  • 2 lata później...

Witam.

Zeby nie tworzyc nowego tematu odkopie ten z przed wiekow.

 

Poszukuje silikonu formerskiego odpornego na wysokie temperatury do odleania olowiu bezposrednio na stelazu woblera.

Mold Max 60 jest na wysokie temperatury, ale nie tak wysokie zeby ogarnac olow z tego co wyczytalem z ulotki.

Zna ktos jakis inny?

 

Pozdrawiam Melek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Da radę zrobić to bez pompy, tylko po wymieszaniu, odczekać chwilę i lać pomalutku. Ja to robię jeszcze tak że leję formę na kilka razy. Po każdej warstwie,przechylam formę na wszystkie strony żeby uciekły bąbelki. Najwięcej może ich się skupić pod spodem modelu. Mówię o silikonie MM 922

Edytowane przez fish28
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie mam problem z formą małego woblera. Robię formy w sposób pokazany na kilku filmach na youtube - tzn najpierw połowa w glinie modelarskiej, na to silikon. Później odrywam glinę i zalewam drugą połówkę. Tylko już drugi raz zdarzyło mi się, że przy zalewaniu drugiej połówki niewielka ilość silikonu wlała się pod wobler i zalała częściowo otwór. Jak uszczelnić aby przy zalewaniu drugiej części formy nic nie wlało się pod spód woblera - modelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewne coś robisz niedokładnie  ^_^ . Silikon nie powinien w żaden sposób podciekać pod model , po prostu nie powinno być tam wolnego miejsca . Więcej precyzji i powinno się udać , jest też taka możliwość ze zbyt wcześnie rozformowujesz tę pierwszą połówkę . Przez co wypaczasz kształt gniazda , naciągając jeszcze nie w pełni utwardzony silikon . Cierpliwość i dokładność a powinno się udać ..   

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie mam problem z formą małego woblera. Robię formy w sposób pokazany na kilku filmach na youtube - tzn najpierw połowa w glinie modelarskiej, na to silikon. Później odrywam glinę i zalewam drugą połówkę. Tylko już drugi raz zdarzyło mi się, że przy zalewaniu drugiej połówki niewielka ilość silikonu wlała się pod wobler i zalała częściowo otwór. Jak uszczelnić aby przy zalewaniu drugiej części formy nic nie wlało się pod spód woblera - modelu.

Sądzę że za mocno ściskasz pierwszą połówkę przed zalaniem drugiej ,lub ew. zły podział woblera i wyskakuje z formy po zalaniu drugiej połówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...