Skocz do zawartości

Daiwa Ballistic


beton

Rekomendowane odpowiedzi

Ja już się do braku przełącznika przyzwyczaiłem, na początku było bolesne - teraz nie mam już z tym problemu  :)

Kilka razy próbowałem nie używać, żeby sprawdzić jak to jest z "rasowymi" kołowrotkami.

Stwierdziłem, że nie chcę tak bluzgać podczas fiszingowania i że nigdy i żadnego kołowrotka bez przełącznika :)  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Upierdliwe, gdy koniec linki „ wlezie” pod szpulę, i owinie się na osi.

W większości kołowrotków nie mam przełącznika i sobie radzę, a w sumie nie pamietam kiedy ostatni raz miałem powyższe więc nie stanowi to problemu w codziennym użytkowaniu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W większości kołowrotków nie mam przełącznika i sobie radzę, a w sumie nie pamietam kiedy ostatni raz miałem powyższe więc nie stanowi to problemu w codziennym użytkowaniu.

Oczywiście, że to nie problem. Odkręcasz szpulę i po kłopocie.

Mi zdarzyło się to, w przeciągu roku, może 2-3 razy, gdy nie „złapałem” klipsem końca z żyłki lub fluorokarbonu po zakończonym łowieniu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...