Skocz do zawartości

Będą piękne łąki nad Wisłą?


pisarz

Rekomendowane odpowiedzi

Kilka dni temu nad Wisłą pojawiły się dziwne i tajemnicze kwadraty , namalowane jaskrawym lakierem. Kwadraty namalowano na wcześnie oczyszczonej z trawy i krzaków ziemi.Dzisiaj wszystko się wyjaśniło. Inicjatywa słuszna i chwalebna.

Tylko taka refleksja mi się nasunęła.

Najpierw całymi latami z mozołem i wielkim zaangażowaniem nie szczędząc pieniędzy , betonowano Wisłę i zasypywano gruzem łąki i starorzecza.Teraz z równie wielkim mozołem będą przywracać do stanu pierwotnego.

 

post-52308-0-68495500-1430851702_thumb.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś podobnego widziałem dzisiaj na Gagarina przy Czerniakowskiej na pasie rozdzielającym jezdnie, ale tam chyba nie będą odtwarzali łąki :rolleyes:.

A przy okazji betonowania Wisły i jakiś biurowczyk na nowych bulwarach przy Poniatowskim się wtryni..

Edytowane przez slawek_2348
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Betonowali - robili kasę.

Teraz sadzą kwiatki - znowu interes kwitnie.

W zeszłym roku jesienią na bardzo dużym obszarze wycięto krzaki i drzewa .Potem skosili trawę i zaorali nieduże poletka ziemi. Tuż przed zimą pojawiły się bele słomy . Z słomy najbardziej skorzystały dziki , zrobiły sobie tam zimowe legowisko :D . Teraz na wiosnę zaczęli kontynuować prace .Wszystko to na dość dzikim odcinku warszawskiej Wisły.

Edytowane przez pisarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam te bale słomy. Leżały sobie spokojnie, ja szedłem bladym listopadowym świtem na rybki, aż nagle bale podskoczyły, zakwiczały i całe stado dzików ruszyło, jakby im kto czarny piątek ogłosił, w stronę najbliższych krzaków.

Ja także ruszyłem, tylko w przeciwnym kierunku. Zimny, jesienny poranek, okazał się nagle całkiem gorący.  :D

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam te bale słomy. Leżały sobie spokojnie, ja szedłem bladym listopadowym świtem na rybki, aż nagle bale podskoczyły, zakwiczały i całe stado dzików ruszyło, jakby im kto czarny piątek ogłosił, w stronę najbliższych krzaków.

Ja także ruszyłem, tylko w przeciwnym kierunku. Zimny, jesienny poranek, okazał się nagle całkiem gorący.  :D

Darek skończą się chaszcze , to znikną dziki . Zrobią łąki zalewowe , to będziemy przed łosiami uciekali :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kumam. Co oni chcą tam testować? Niech przyjadą nad Odrę środkową i spiszą sobie nazwy tych roślin , które rosną tutaj i doskonale czują się na zalewowych łąkach. Ściema na fundusze, jak kto zna uczelniane realia ;) . Jak się komuś chce nich podrąży ile za to zgarnęli kasy, to wszytko się wyjaśni. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kumam. Co oni chcą tam testować? Niech przyjadą nad Odrę środkową i spiszą sobie nazwy tych roślin , które rosną tutaj i doskonale czują się na zalewowych łąkach. Ściema na fundusze, jak kto zna uczelniane realia ;) . Jak się komuś chce nich podrąży ile za to zgarnęli kasy, to wszytko się wyjaśni.

Każdy orze jak może :D nawet na łąkach
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To samo było w zeszłym roku z pływającymi wyspami dla ptaków. Miały na nich gniazdować zagrożone gatunki, pracowali nad tym z uporem, ścigali wędkarzy, znanych szkodników na widok których mewy dostają rozwolnienia, a rybitwy znoszą kwadratowe jaja, i co?

Do dzisiaj nie widziałem na tych wyspach żadnej rybitwy, srają tam tylko kaczki, a sztuczny, kanciasty twór; przy każdym przyborze zbiera tyle śmiecia, że kwestią czasu jest, gdy nazywanie go pływającym przestanie mieć sens.

Edytowane przez Dagon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To samo było w zeszłym roku z pływającymi wyspami dla ptaków. Miały na nich gniazdować zagrożone gatunki, pracowali nad tym z uporem, ścigali wędkarzy, znanych szkodników na widok których mewy dostają rozwolnienia, a rybitwy znoszą kwadratowe jaja, i co?

Do dzisiaj nie widziałem na tych wyspach żadnej rybitwy, srają tam tylko kaczki, a sztuczny, kanciasty twór; przy każdym przyborze zbiera tyle śmiecia, że kwestią czasu jest, gdy nazywanie go pływającym przestanie mieć sens.

Ja w takim miejscu też bym nie gniazdował :D

post-52308-0-08907200-1431028038_thumb.jpg

Edytowane przez pisarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...