daiwa exist 3012

[Qowax001]

Krzysztofie,

gdybyś zadał sobie sporo trudu to przejrzałbyś tematy dotyczące exista i stelli na tym forum i doszedłbyś do wniosku, że:

1. daiwy ząbkują

2. stelle są do d.

3. Mniej więcej głosy na powyższe punkty układają się w proporcjach 50:50 wśród użytkowników, podobnie jak fankluby w/w kołowrotków .

 

Zapewne nie pomogłem. Na pomoc jednak nie licz w tym temacie.

Oba kołowrotki są "topowe" i nie ma jednoznacznej odpowiedzi na Twoje pytanie - do takich wniosków zapewne doszedłbyś sam po lekturze tysiąca postów

Oj Kolego nieładnie z Twojej strony , że nie pomogłes.Ja pomogę. Daiwa exist 3000 od exista 3012 różni się pojemnością szpuli

 

Tadammmm ! Obejdzie się bez oklaskow

[Bander]

Szacun!

[DonPablo]

cześć

rozumiem, że chodzi o pierwszą generację Exist'a- pojawiła się ona w 2005 roku (nie 2004).

Te dwa (3000 i 3012) różni tylko głębokość szpuli- 3012 jest płytsza.

Odnośnie ząbkowania- dotyczy to wszystkich kołowrotków, także stelli i wynika ze zużycia przekładni.

Jeśli kołowrotek jest prawidłowo używany (zgodnie z przeznaczeniem) i profesjonalnie serwisowany (min. raz do roku) to ząbkowanie pojawia się dopiero po wielu latach- wtedy wystarczy wymienić (dość drogie) części, by z powrotem był sprawny. Części do tego modelu są wciąż dostępne w Japonii.

W Polsce dostęp do profesjonalnego serwisu jest ograniczony,  mało kto chce wysyłać do serwisu w Niemczech nie mówiąc już o Japonii.

Porównanie do stelli Fe, bo o to mogę się pokusić- exist pracuje minimalnie lżej, ma szybszy start, ale stella pracuje bardziej miękko (maślanie).

Komfort i odczucia przy łowieniu są zbliżone.

Reszta trochę tak jak napisał Radek.

[młody 75]

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź

[DonPablo]

Do mojego zestawienia z postu #29- korekta:

Exist 2506 50th Anniversary ma zwykłą przekładnię (nie hyper).