Skocz do zawartości
  • 0

Silniki Haibo


Darecki

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

SH 50A 600V

Dzięki za zdjęcia chciałem się upewnić że to 50A złącze w razie czego kosztuje kilka $ u chińczyka, co prawda chwilowo Twój silnik może brać 65A a nawet więcej ale urządzenia elektryczne zawsze są robione z zapasem bezpieczeństwa więc zniesie większe obciążenie bez problemu dołóż jednak na zasilaniu jakieś zabezpieczenie przeciwzwarciowe i wbrew różnym opiniom i rozwojowi techniki bezpiecznik jest do dzisiaj najlepszym zabezpieczeniem, błyskawicznym i niezawodnym na dodatek najtańszym.  Pozdrawiam Andrzej

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Trochę jeszcze poczytałem odnośnie akumulatorów i postanowiłem jednak  dokupić drugi taki sam akumulator nowy firmy MK m50-12 sld 50Ah i połączę go równolegle z drugim nowym MK 50Ah, który już posiadam natomiast ten używany AGM KM BATERY 50Ah po prostu sprzedam. Czy taki układ równoległy będzie zdrowszy dla baterii i zapewni większy komfort pływania? 

post-65742-0-45586600-1515929157_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Żaden S nie jest wieczny. Co najwyzej jest "wygodniejszy" w eksploatacji.na tym koniec jego zalet. Kilka zwarc/przeciążeń i jego parametry lecą.. . Topik jest jednorazowy.  Za to zawsze trzyma parametry vs automat

A to przepraszam nie jestem specjalistą w tej dziedzinie, i pewnie masz rację, dlatego więc zakupie bezpiecznik jednorazowy. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam drugi akumulator połączony równolegle tego samego typu i podobnym stanie zużycia będzie jak najbardziej OK da Ci to większy komfort bo nie będziesz musiał pilnować każdego akumulatora osobno no i pozwoli pływać z prędkością maksymalną przez kilkadziesiąt minut lub 5 godzin z V=4 Km/h lub o wiele dłużej z mniejszymi. Zabezpieczenie typu S jest średnim pomysłem ale nastawa zabezpieczenia musi być większa niż 50A bo chwilowo silnik może brać większy prąd przecież maksymalny wynosi 65A z wciśniętym guzikiem. W twoim przypadku przy tzw maksymizerze sprawdziłby się raczej 80A w moim gdzie mam tylko skokowy przełącznik prędkości będzie to raczej 150A ponieważ przy przełączaniu będą znacznie większe skoki prądu. Tańszą opcją zabezpieczenia automatycznego będzie stosowane w zabezpieczeniach sprzętu grającego w samochodach zdjęcie wrzucam pod spodem. Wpisz bezpiecznik automatyczny 12V i znajdziesz bez problemu na allegro czy innym aliexpresie. Sam bezpiecznik nadal jest najlepszym i najpewniejszym zabezpieczeniem tylko może nie w wersji z tą plastikową bezbarwna obudową gdzie zarówno sposób zaciśnięcia przewodów jak i styki bezpiecznika nie budzą zaufania, najlepsze są końcówki oczkowe dociskane nakrętką lub śrubą (tu akurat mam ogromne doświadczenie przy takim i znacznie większym natężeniu prądu). Wszystkim radzę zainwestować w małą skrzynkę, puszkę elektryczną za kilka kilkanaście złotych aby umieścić w niej zwykłe zabezpieczenia takie jak to ze zdjęcia lub zwykłe gniazdo z bezpiecznikiem ze zwykłego sklepu elektrycznego będzie pewniej a często i taniej można dorzucić wtedy woltomierz, amperomierz i gniazdo USB wszystko się przyda. Końcówki oczkowe lub tulejki zaciśnięte nawet kombinerkami będą bardzo dobrze przewodziły prąd oczywiście trochę lepiej gdyby było to zrobione odpowiednimi narzędziami. Proszę pamiętać że zabezpieczenie zwarciowe a przeciążeniowe to dwie różne rzeczy to pierwsze ma działać błyskawicznie aby uchronić przed pożarem (nagrzaniem się do czerwoności przewodów i styków) i wybuchem akumulatora to drugie czeka kilka minut a chroni w zasadzie tylko uzwojenia silnika przed przegrzaniem tzw spaleniem i powinno mieć nastawę taką jak maksymalny prąd pobierany przez silnik. Przepraszam za łopatologiczne wyjaśnienia ale myślę że przydadzą się nieelektrykom. Pozdrawiam Andrzej

post-67817-0-85699400-1515936051_thumb.jpg

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Przepraszam wszystkich ale powieliłem jakąś bzdurę pokutującą w internecie opory w wodzie rosną do kwadratu (zagłębiłem się trochę w temat bo fizykę ostatni raz miałem ponad 30 lat temu) więc dwukrotny wzrost prędkości wymaga 4 krotnego wzrostu mocy. Mea culpa i biję się w pierś ale nadal jest to bardzo dużo przeinaczając co nieco jeżeli zredukujemy prędkość dwukrotnie moc spadnie 4 krotnie czyli zużycie prądu również a zasięg nawet troszkę więcej bo akumulator niższy prąd będzie mógł nieznacznie dłużej oddawać. Jeszcze raz przepraszam i zapomnijcie o tym sześcianie w internecie. Czyli jak pisałem wcześniej silnik który pobiera 65A i ma moc 780W przy 12V osiągający prędkość 7 Km/h żeby móc płynąć z dwukrotnie większą prędkością 14 km/h będzie musiał mieć moc czterokrotnie większą czyli 3120W pobierając 260A, Tak to jest jak się wierzy w internet bez sprawdzania wiadomości w innych źródłach szczęście że nie zawsze.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jeżeli tak Ci zależy na pseudokotwicy i nie możesz dźwigać ciężarów to proszę bardzo tu masz na aledrogo za 600 zł 2,7 t 10 m linki fi 6 mm wiec możesz tam zmieścić 20 m fi 3 i podnosić 800 Kg a na pewno porządną kotwicę ca 10 kg lub większą przy okazji zapniesz na hak samochodu to i sprzęt z wody wytargasz. Na rzekach sprawdzi się lepiej niż ta superfunkcja w silnikach i wiatr większy nie przepchnie łodzi lub pontonu. Na większość naszych wód długość linki powinna wystarczyć a jeżeli odpowiednio rzucisz kotwicę (tylko porządną ze sklepu żeglarskiego) i zdryfujesz z wiatrem to pływadło nie będzie się kręciło w kółko jak z ową funkcją tylko stało jak wryte no chyba że wiatr mocno zmienny to wtedy trzeba jeszcze jedną z drugiej strony ta może być już lżejsza. Pozdrawiam żeglarz.

post-67817-0-77095100-1516657325_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tylko te wciagarki samochodowe maja bardzo wolne obroty...jesli często i dla głęboko będzie się kotwiczyc,to jest to upierdliwe. Wciagarki do kotwic trac czy minnkota sa duzo szybsze. A i tak kotwiczeniw np na 15m trochę trwa... brak wolnego biegu i konieczność trzymania przycisku do momentu ściągnięcia kotwicy trochę irytuje przy większej glebokosci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tylko czy oto chodziło...Dziobówka z funkcją kotwicy ustawi łódź prawie w miejscu. Tradycyjna kotwica czy to elektryk czy klasyk przy dużej głębokości łowiska odbija od punktu dobrych parę metrów. Jak chcesz dobrą dziobówkę to albo minnkota albo motorquide niestety ceny są prawie kosmiczne...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tylko czy oto chodziło...Dziobówka z funkcją kotwicy ustawi łódź prawie w miejscu. Tradycyjna kotwica czy to elektryk czy klasyk przy dużej głębokości łowiska odbija od punktu dobrych parę metrów. Jak chcesz dobrą dziobówkę to albo minnkota albo motorquide niestety ceny są prawie kosmiczne...

Właśnie o to chodzi...dlatego szukam innego rozwiązania od MK czy MG.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Oczywiście jest to tylko rodzaj zamiennika związanego z wadami dodanymi, masz rację prędkość mała czas długi itd owszem lepiej użyć specjalistycznego sprzętu tylko na ogół jest on strasznie drogi przynajmniej w moim żeglarstwie bo wszystko co napis żeglarski, marine itp ma cenę czasami kilkukrotnie większą od podobnego lub identycznego odpowiednika lądowego. Podam Ci tylko śmieszny przykład tak zwanej kotwicy wkręcanej takiego korkociągu żeby łódkę przy brzegu bezpiecznie zacumować tam gdzie nie ma drzew lub nie wolno do nich wiązać (Mazury) wkręcamy toto w ziemię ma ucho i zaczepiamy linę. Kotwica ta kosztuje sto-sto kilkadziesiąt złotych w sklepach żeglarskich, w sklepach dla zwierząt do wiązania psa kosztuje już ok 40 zł a w żelaznym wiejskim sklepie do palowania jakiejś tam krowy (nawet lepsze wykonanie !) kosztuje tylko 20 zł. Podobnie jest ze śrubami, linami, osprzętem elektrycznym (i nie tym specjalistycznym tylko np zwykłą listwą przyłączeniową), pompami, półkami, chemią itd . Wiem że są ludzie nie mający czasu ale mający pieniądze którzy kupują towary z górnej półki bo szkoda im czasu wolą te kilka godzin w tygodniu przeznaczyć na  hobby ale są też emeryci, zapracowani z mniejszymi dochodami muszący się jednak liczyć z kosztami no i tacy jak ja pośrodku nielubiący przepłacać. Ci pierwsi silnikami Haibo nie będą w ogóle zainteresowani ci drudzy z konieczności szukają porad, opinii i miejsc gdzie taniej można coś nabyć ja z kolei lubię poszperać i niekonwencjonalne rozwiązania czasami na zasadzie eksperymentu a większość się udaje chociaż porażki też się trafiają. Wracając do tematu nie mam doświadczenia z tą funkcja automatycznej kotwicy widziałem tylko kilka filmików nie podobało mi się że łodzie kręciły się wkoło do pełni szczęścia potrzebna by była stabilizacja osi X i osi Y czyli dwa takie silniki jeden na dziobie drugi na rufie wtedy pływadło stało by naprawdę w miejscu. Domyślam się że Haibo jako klon bardziej znanych konstrukcji zawsze będzie wprowadzało nowinki z jakimś opóźnieniem np dwuletnim aby najpierw uznane (czytaj droższe) marki mogły zarobić potem pokazać coś nowego a starą linie produkcyjną wtedy ze zmienionym logo przejmie właśnie Haibo lub podobna firma będąca zresztą córką tej znanej. Pozdrawiam Andrzej

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dzisiaj otrzymałem paczkę z Tokarexu, dwa Haibo M150, jeden dla mnie drugi dla kolegi, pierwsze wrażenie bardzo pozytywne. Na razie jedynie ładowanie telefonu przetestowane...ładuje się szybko, pierwsze testy na wodzie nie szybciej niż za dwa tygodnie :( Dodatkowo w instrukcji obsługi można zobaczyć, że silnik też występuje w wersji M100. Ponizej zdjęcie parametrów.

 

http://i495.photobucket.com/albums/rr317/apioo/9749d7f9-b4f9-4365-bcf0-c69b775533b6_zpsa6cgjxjm.jpg~original

Edytowane przez Apioo
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dzisiaj otrzymałem paczkę z Tokarexu, dwa Haibo M150, jeden dla mnie drugi dla kolegi, pierwsze wrażenie bardzo pozytywne. Na razie jedynie ładowanie telefonu przetestowane...ładuje się szybko, pierwsze testy na wodzie nie szybciej niż za dwa tygodnie :( Dodatkowo w instrukcji obsługi można zobaczyć, że silnik też występuje w wersji M100. Ponizej zdjęcie parametrów.

 

http://i495.photobucket.com/albums/rr317/apioo/9749d7f9-b4f9-4365-bcf0-c69b775533b6_zpsa6cgjxjm.jpg~original

Na mnie również zrobił bardzo pozytywne wrażenie, zobaczymy jak się sprawi w boju na wodzie nie mogę się już doczekać

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...