Skocz do zawartości

Augustowskie jeziora...


L3siU

Rekomendowane odpowiedzi

Na jeziorach w okolicy Augustowa łowię od dziecka a i teraz mimo, że od dekady na stałe mieszkam w Warszawie bywam tam dość często. Co do rybostanu, owszem zgodzę się, że dobrze nie jest, że mimo deklaracji nadal dzierżawcy w tym również PZW Suwałki stawiają głównie na grabienie ryb sieciami. Ale mimo wszystko w okolicy Augustowa można połowić. Mój Top jezior, które dobrze znam:

1. Dreństwo/Dręstwo - sporo szczupaka i okonia, przeważają okołowymiarki, ale nie tak znów rzadko padają zębate 70-90cm. Okoń 30+ w dość dużej populacji. Woda chimeryczna. Bywa, że przez kilka dni nie trafi się żaden zębaty a później w jedno popołudnie połowisz, że ręce bolą.

2. Rajgrodzkie. Duża, mocno wyłowiona woda, ale nadal, jeśli zadasz sobie trud by trochę ją poznać może wynagrodzić ładnym szczupakiem i okoniem.

3. Studzieniczne. Wiem, że opinie o tej wodzie są różne, ale uważam, że nadal jest to dobre łowisko ładnych okoni.

4. Sajno. Przełowione strasznie, ale jak się trochę nad nim popracuje to potrafi nagrodzić.

5. Tajno. Polecam sprawdzić bajki o zamieszkujących je sandaczach. Można się zdziwić.

Generalnie jeziora okolic Augustowa to wody dla wytrwałych. Nic na szybko, z marszu raczej tu się nie zdziała.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apropos Rajgrodzkiego. Mam tam dostęp do łodzi ale skończyłem tam pływać 2 lata temu. Zawsze z Rajgrodu dzida na zatokę Stacką, górki, ujście Legi i potem na Białe. Echh stare dzieje, okonie palczaki i szczupaczki po 40 cm. Studnia jak cholera. Na echu cały czas tylko powierzchnia i dno. Namierzyć drobnicę udawało się jedynie na Białym i przy niej stały szczupaczki. DNO i kupa mułu! Wszechobecne węgorzowe pęczki (lub pupy)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam jeżdże do rodziców więc bywam dość często, a że mam na miejscu własną łódkę to często obijam się po okolicznych jeziorach. 

Co do Rajgrodzkiego to zgodzę się tylko częściowo. Uważam, że nadal można tam połowić, ale trzeba trochę nad tym popracować, mam tam wypracowane kilka fajnych garbów i łączek, które rzadko mnie zawodzą, ale wybacz nie powiem gdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cos musi byc na rzeczy skoro adam jezdzi po ryby do olecka i zamraza juz w augustowie. Sam kiedys mowil ze aby polowic na zasadzie okoni czy ploci 5rzeba miec duzo samozaparcia . W tym roku niewodem wyjechalo tylko 5 ton ryb. Pisze tylko bo w 2008 mieli z jednego weekendu 15 ton . No i co ? Nic beda katowac do momentu az ryb bedzie na wyplate dla rybakow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cos musi byc na rzeczy skoro adam jezdzi po ryby do olecka i zamraza juz w augustowie. Sam kiedys mowil ze aby polowic na zasadzie okoni czy ploci 5rzeba miec duzo samozaparcia . W tym roku niewodem wyjechalo tylko 5 ton ryb. Pisze tylko bo w 2008 mieli z jednego weekendu 15 ton . No i co ? Nic beda katowac do momentu az ryb bedzie na wyplate dla rybakow.

Czy nie można jakoś zrobić z tym porządku? Odebrać jeziora tym co nie umieją gospodarwoać, koło Sejn jednemu dzierżawcy odebrano dzierżawę.

 

Pamiętam te jeziora z dzieciństwa, lata 80, raj wędkarski, a teraz lipa, nie ma nic, nie ma po co tam jeździć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koło Sejn, to pewnie masz na myśli graniczne jezioro Hołny. 

Niestety, tam popełniono największy błąd na suwalszczyźnie, ale długi temat i mocno skomplikowany do opowiedzenia. Pan Grzegorz, były dzierżawca, przegrał z ludźmi majętnymi, którzy chcieli przejąć wodę, a właściwie jej brzeg. I przejęli. 

Tyle w temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koło Sejn, to pewnie masz na myśli graniczne jezioro Hołny. 

Niestety, tam popełniono największy błąd na suwalszczyźnie, ale długi temat i mocno skomplikowany do opowiedzenia. Pan Grzegorz, były dzierżawca, przegrał z ludźmi majętnymi, którzy chcieli przejąć wodę, a właściwie jej brzeg. I przejęli. 

Tyle w temacie.

Słynny ukaz carski tak jak nad Białym koło Gib? Że też takie prawo nie zostało w obecnych czasach uchylone.

Co do jezior koło Augustowa/Suwałk to znajdzie się jeszcze kilka gdzie pływają pokaźniejsze szczupaki. Ale o tym nikt głośno nie powie.

Edytowane przez godski
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nikt adamowi nie odbierze dzierżawy to układ koleżeński i bedzie trwał do 2030 roku . Węgorze jadą prądem całe wakacje. Sami przyznają że jest sam drobiazg co przez kaserek przelatuje.... dramat . 

 

4 lata temu na dołach jak stały sieci cały wrzesień ciągneli leszcze po 6 kg nigdy nie widziałem tak wygarbionch potworów 

 

 

necko jadą tak samo kiedyś nawet z rospudy ciągnęli niewodem to były jaja ryb mieli tyle że na lodzie zostawiali okonie po 30 cm o leszczach i płociach nie mówiąc . Nawet sandacz sie trafiał gdzie nikt nie wiedział że tam żyją bo nie takie dno....

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koło Sejn, to pewnie masz na myśli graniczne jezioro Hołny. 

Niestety, tam popełniono największy błąd na suwalszczyźnie, ale długi temat i mocno skomplikowany do opowiedzenia. Pan Grzegorz, były dzierżawca, przegrał z ludźmi majętnymi, którzy chcieli przejąć wodę, a właściwie jej brzeg. I przejęli. 

Tyle w temacie.

Nie to miałem na myśli, miałem na myśli jezioro konkretnie koło Gib, Sejny wpisałem, gdyż jest to większa miejscowość, bardziej znana dla ogółu. Jak znasz tamte strony to będziesz wiedział o kogo chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nad jeziorem Pomorze byłem w zeszłym roku dwa tygodnie. Tereny fajne. Szczupaki są, niezbyt duże, przynajmniej ja na nic większego nie trafiłem. Ale np. spławikowcy i gruntowcy nie powinni tam narzekać, można sporo połowić.

 

W tym roku też się tam wybieram, przede wszystkim jednak chciałbym spróbować połowić na dwóch okolicznych jeziorkach, czyli Zelwa i Wiłkokuk. Czy zna ktoś z was te jeziora? Czego można tam się spodziewać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem na myśli Hołny. 

Pomorze odradza się pod rządami Okręgu w Białymstoku. Poprzedni dzierżawca doprowadził do tego, że nawet kolonia kormoranów wyprowadziła się. Szczupaki nie za wielkie, bo mają dopiero 3 lata. Jeśli dalszy postęp będzie jak do tej pory, to będzie dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mnie zmartwiłeś, myślałem, że jak Zelwa i Wiłkokuk leżą trochę na uboczu (mniej ośrodków wczasowych jak na Pomorzu, a właściwie chyba brak) to będzie tam lepiej. Nic, przyjdzie kupić gruntówkę, na lina.

 

Włodarze są chyba ci sami, w tym roku już trzeci raz z rzędu przy opłacaniu składki PZW Białystok, dostałem gratis zezwolenie na Zelwę i Wiłkokuk, miałem w tym roku w końcu z niego skorzystać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odpuść sobie zelwę, nie wiem jacy są tam teraz włodarze ale dwa lata temu echo na całym jeziorze pokazała kilka ikon w grupach.

Odczyt z echosondy jako wymiernik rybności wody? Oj, można się zdziwić i rozczarować takim sposobem oceny rybostanu w dowolnym zbiorniku.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, poszukuję namiaru na nocleg nad Wigrami.

 

Możliwie blisko wody, z bezpiecznymi łodziami do wynajęcia.

Najchętniej w okolicy Czerwonego Krzyża, Zakątów.

 

Z góry dziękuję za pomoc.

Tel. do p. Piotra: 512452250 Łódki, kajaki, pokoje, pole namiotowe. Tylko, że jest to Czerwony Folwark. Do jeziora 30 metrów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...