Skocz do zawartości

Wiosenne pstrągi


Baloo

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 180
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Tak...gdy jedni łowią wypasione klocki :D inni muszą w pocie czoła wychodzić i wypracować kilka ledwo wymiarowych rybek :D .

W dodatku na trudnej szybkiej i mętnej wodzie...

 

 

 

I chyba byli to uciekinierzy z jakiejś hodowli bo strasznie zniekształcone i poszarpane miały płetwy :(

Andrzej

post-139-1348913209,0287_thumb.jpg

post-139-1348913209,1875_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

i ja dzisiaj niewytrzyma,lem i wyskjoczylem polowic na mala rzeczke kolo chaty, Efekt Pstrag 39cm i dwa wyjscia nie zapiete z czego jednego pstraga szacuje na dobre 40cm.Ale jutro moze go dostane . :mellow: chetnie bym zamiescil zdjecia ale niezabardzo wiem jak je zmniejszyc :blush::blush:;)

Pozdrawiam Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobrze, że o tym piszesz.Mogę cię zapewnić, że wspomniana przeze mnie łąkowa rzeka ma wspaniałego właściciela, dzięki któremu odnawia się tam populacja pstrągów.Rzeka była kiedyś uregulowana przez meliorantów, ale właściciel rzeki pomyślał głównie o rybach.Na każdym odcinku są zrobione opisane przez ciebie ostoje dla ryb.Są powbijane kołki, są kamieniska, pojedyńcze głazy, a także spore przeszkody wodne.Ten właściciel myśli tylko o przyszłości ryb i o wędkarzach.Ponadto dodam, że w rzeczce żyją także duże okazy.Widocznie w naszym kraju też można zrobić coś dobrego dla nas i ryb, co widać na tym przykładzie.  

Na 90% rozpoznaję tą rzeczkę. Zawsze się zastanawiałem kto o nią dba. To rzeczka o niebywałych możliwościach.Pomimo średnio ciekawego wyglądu jest bardzo ,,żyzna'' pokarmowo. Pstrągi mają fantastyczne przyrosty. Niestety owe gliździarstwo o którym wspominasz robi tam znaczne spustoszenie :( . Mam nadzieję kiedyś poznać ,,opiekuna'' tej wody , choćby po to by uścinąć mu dłoń. Za kawał naprawdędobrej roboty .

Szczere pozdrowienia i wyrazy szcunku od fartiego , fana kropek i tej rzeczki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i jak tam pstrągarze? Ja właśnie pobiłem swój rekord życiowy. Od ostatniego pstrąga byłem nad wodą 8 (słownie:osiem) razy z czego 5 to całodniowe wyprawy. Różne rzeki, różne odcinki, różne warunki pogodowe. Efekt: 1 (słownie: jeden) niewymiarowy pstrąg. Początek sezonu był niezły, ale jak widać trzeba czasem przełknąć gorzką pigułkę.

W każdym razie nie poddaję się i niedługo znów atakuję. Mam nadzieję, że woda nagrzeje się w końcu do odpowiedniej temperatury i będzie się można pochwalić jakąś poważną zdobyczą. B)

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Efex,ja tak samo jak ty, jeszcze pstrągów nie odpuściłem.Szczupak się spóżnia,więc jeszcze bardziej motywuję się na pstrągi.Mam jednego byczka upatrzonego pod pewnym mostkiem,który notabene raz mi się spiął i trzy po niego wyprawy były zerowe.Ostatnio prawie na niego wlazłem,bo siedział pod mostem na 10 cm wodzie.Jest piękny,o brązowym odcieniu, a przy tym sprytny,że zdołał się oprzeć bandzie robaczkarzy,czeszących mój ciurek bezlitośnie.Teraz muszę dokończyć majowy weekend w pracy,a póżniej sobie to odbiję. :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heniutek,

 

Ja w chwili obecnej mam namierzone 3 kabany. Jednego oceniam na 50 (spięty) i 2 na powyżej 55 cm (jeden spięty, drugi widziany bez kontaktu). Będę na nie polował do upadłego. B)

 

Sezon szczupakowy u mnie zaczyna się dopiero gdy kończą się pstrągi. B)

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Efex,jutro mam aż trzy godziny dla siebie i zamierzam na maxa je wykorzystać. :o Pierwsze 0,5 godz.polowanie na kabana pod mostkiem, a póżniej szybko na jezioro spotkać kaczory.O 11.20 melduję się w pracy i czekam na przyszły tydzień :(.A gdzie czas na bolki??? Zazdroszczę innym :angry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielka radocha ,w takiej kondycji ryba naprawdę daje czadu.Efex,woda spadła o metr i rzeczka ma teraz od 20 do 60 cm.Ten z pod mostu pewnie spłynął do jakiejś dziury.Łowiłem woblerkiem killerkiem który to z mojej 9 złowił 7 szt.nie licząc drobnicy.Sorki za fotkę, ale aparat leżał na ziemi bo chba zapomniałem statywu :mellow:

post-125-1348913216,2302_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...