Szczecin

[granvorka]

Może nie jestem specjalistą od szczecińskiego wędkowania, zdarzyło mi się jednak coś tu złowić. W Szczecinie, nad Odrą łowią setki wędkarzy. Może jest tutaj paru z nich? Zapraszam do opisywania wielkomiejskich wypraw i do umawiania się na wspólne wypady!

pozdro

[salmon1977]

dworzec,most D.lipa od 16 do 19 za to przy dworcu dzielnie łowiła na dropa pewna rusałka

Paweł dobre ha haaa ,czekamy na trotki

[granvorka]

Jak tak czytam wasze posty to wnioskuję, że mam ogromne szczęście do żerujących sandaczyków. Dużo osób pisze, że wychodzi na zero, a ja w 5-6 wypraw złowiłem już blisko sto sandczyków, z czego koło 10 wymiarowych.

[salmon1977]

Zacznij pracowac 8-16 a wyniki sie zmienią....

[Artech]

Rzeczywiście ryba w sobotę nie za bardzo chciała współpracować. Tuż przed spotkaniem Pawła złowiłem co prawda okonia w kole 30+ ale to była jedyna ryba tego dnia.

Dzisiaj chciałem wyskoczyć z rana na bulwary ale samochód się zbuntował i odmówł współpracy. Aku nowe już zakupiłem ale to chyba nie tylko to...

[bonah009]

Czy Ktoś?, dziś?, wybiera się wieczorem poszukać ryby?

[ziuta]

Chyba z rybami nie jest tak źle jak piszecie . W niedzielę wyskoczyłem na 2 godz. i ok 12 sztuk złowiłem ( tylko jeden wymiar- C&R ku zdumieniu autochtonów) i sporo brań. Po którymś z kolejnych sandaczy zaczęło robić się gęsto na 3-4 m  od siebie. Nie mój klimat. Odpuściłem. Poczekam chyba aż na Parnicy coś się ruszy.

[granvorka]

Dziś rano koło 7 wyskoczyłem na dwie godzinki z kolegą na bulwary. Efekt to ponad 10 niewymiarowych i jeden wymiarowy sandacz oraz przyłów w postaci suma 87cm w piątek rano troszkę grubszy wypad, bo myślę, że z 4-5 godzin połowię

[Graghowski]

To jak to jest z porankami na bulwarach ? Przyznam że bym się wybrał, ale to chyba trzeba ręcznik albo parawan rostawić dzień wcześniej, bo co rano jadę to ludzie stoja po 3 m od siebie

[Pawgas]

Jak pojedziesz o 6 rano w dzień powszedni to miejsce będzie. Potem niestety zleca się kormorany z wędkami.

[granvorka]

Nie ma aż takiej tragedii. W tygodniu czasami chodzę o 8 albo i 9. Spokojnie można znaleźć miejsce. Np. wczoraj wydawało się, że jest mega dużo osób, a na przeciwko przystani wioślarskiej (koło pkp) nie było ani jednego wędkarza  (co nie znaczy, że nie ma tam ryb, bo złowiliśmy tam kilka sztuk z kolegą)
Chyba, że ma się jakieś upatrzone miejsce i chce się mieć pewność, że nikogo w nim nie będzie - wtedy tak jak powiedział Pawgas, o 6 musisz być najpóźniej.

Edytowane 29 Października 2015 przez granvorka

[piotrek_sz]

Wyskoczyłem dzisiaj na parke koło salonu "Renault". Łowiłem w godzinach 13-16 na zero. W sumie nie liczyłem na coś a pojechałem z myślą aby tylko pomachać. Porzucałem jeszcze chwile na "zielonym" za okoniem, też na zero

[granvorka]

Dzięki za info, bo właśnie planowałem sprawdzić Parkę w poniedziałek. A widzę, że nie ma tam czego szukać trzeba uderzać do centrum ;d

[sq1gym]

Na parce, za sandaczem, koło salonu Renault byłem ostatnio 5 razy, w różnych godzinach. Z tego 4 razy na pusto. Po przeniesieniu się na bulwary na Odrze brania były.

[piotrek_sz]

Tzn przy "salonie" zawsze miałem mizerne wyniki. Najlepsze efekty mam d mostu kolejowego w stronę Heyki od strony Wyspy Puckiej... ale jakoś wczoraj nie chciało mi się łazić ... o Odrze i bulwarach nawet nie pomyślałem ponieważ nie lubię łowić w takich warunkach.

[granvorka]

Dziś w centrum słabiutko. Mój najgorszy dzień z sandaczami w tym roku, jedna niewymiarowa sztuka. Nie wiem co się stało, bo łowiłem w 3 pewnych miejscówkach po godzinie. W dodatku kombinowałem i z dropem i z główką. Tak mnie to zdziwiło, że aż jutro podjadę znowu rano na 2 godzinki przed zajęciami.

[mpruszek]

Ja w sobotę dostałem szczupaka 70 cm , 1 sandacz nie wymiar.

 

W niedzielę jeden sandacz nie wymiar.

 

Za to prawie co rzut do przynęty przyczepiały się jakieś szmaty, włókna itp    

[granvorka]

Szczupak gdzieś w centrum?

[mpruszek]

łowiłem z łodzi, stałem na bulwarze gdyńskim koło Lux Fish

[Pawgas]

Korzystając z wolnego zajechalem wczoraj z wieczora na Parnice potestować jerkbaitowego buffa. Uwiesil się tylko jeden około wymiarowy sandaczyk.

[mifek]

Na buffa?
To ciekawe, bo ponoć najlepszy ostatnimi czasy kolor to marchew i pochodne

[Pawgas]

Jako przyneta też marchew ale jak sandacze widzą gościa w jerkowym buffie to same na haki wskakuja bo wiedzą że nie skończą jako filety :-)

[salmon1977]

moja dziewczynka dzis 51 cm,(drugi raz wedka w rączce w zyciu) i chyba jedyny miarowy na polsko-niemieckim spotkaniu na moscie granicznym    radość przeogromna do teraz ... ma technikę Rybcia 

[ziuta]

Wyskoczyłem dziś na 2 godz na bulwary licząc że wiatr skutecznie rozgoni amatorów sandaczy. I faktycznie, sporo miejsca, wręcz luźno było. Początkowo łowiłem na główkę lecz wiatr skutecznie przeszkadzał w prowadzeniu i obserwacji brań. W drugiej godz przeszedłem na dropa i się zaczęło. Najpierw spad miarowego sandacza, a potem dużo brań i wyjętych sandaczy. Wielkość standardowa  około 40-45 cm , niestety.... odpuścił bym ale fajnie kopią i zawsze szansa jest na większego.

[salmon1977]

i woda zaczęła płynąć

[Zander+]

Mały skrót z ostatnich dni tzw. bulwarowy klasyczny "opading"...

 

- poniedziałek - szt 5 - cztery krótkie jeden 52 cm spad na oko +/- 60...siątki najechana guma...

 

- wtorek leszcz klasycznie zapięty za tzw. trąbke...latarnie się gięły wytrzymałem 3 h...

 

- czwartek - 17 szt + dużo brań...żaden brak wymiaru...

 

- dzisiejszy wypad - 14 szt nadal brak wymiaru...

 

 

...refleks poćwiczyłem przynęty wypróbowałem...podziurawione na maxa... czas wracać i męczyć jeziorowe zedy....

 

Pzdr.