Keith Kavajecz & Gary Parson - experci od walleye - nowy artykuł na jerkbait.pl

[admin]

Cześć,

Zapraszamy serdecznie do wywiadu z expertami od połowu amerykańskiej odmainy sandacza czyli walleye. Tym razem niewątpliwą przyjemność mamy zaprezentować Wam - Keitha Kavejcza oraz Gary'ego Persona. Obaj wędkarze stanowią niesamowicie harmonijny zespół, którego głównym celem jest połów walleye najróżniejszymi metodami spinningowymi oraz popularyzacja metody Catch and Release w USA.

 

Zapraszam serdecznie do lektury wywiadu Keith Kavajecz & Gary Parson - experci od walleye.

 

Pozdrawiam

Remek

 

[jerry hzs]

Chcialem Ci Pitt podziekowac i wyrazic szacunek ...znam tych wedkarzy z TV i reklam . To sa eksperci w walleye ale Gary Person tez w muskie . To jest top w USA . Jeszcze raz dziekuje za wywiad i szacunek za dobra robote

[garowy]

.

[tofik]

Artykuł pierwsza klasa-gratuluję panowie

jako że ich jednym z marzeń jest nasz sandacz, proponuję zrobić coś na zasadzie wymian jakie często robią między sobą szkoły z różnych krajów,czyli miesiąc my u nich a potem na odwrót. ciekawe tylko czy spełniła by się druga część tego marzenia czyli sandacz 20LB.......

[mifek]

tofik ja to sie zastanawiam ile z naszych by wrocilo do kraju po TAKIM miesiacu

[Kuba]

ciekawe tylko czy spełniła by się druga część tego marzenia czyli sandacz 20LB.......

Gdyby na turawce mozna bylo a/trolling, b/trolling na martwa rybke, to kto wie...

A w kwestii wywiadu - dopiero co w katalogu Dragona wyczytalem o tych dzentelmenach, a tu juz z nimi wywiad na j.pl. To sie nazywa 3G!

[tornado]

Nie ma co; dowalacie na całego prezentując takie wywiady i to z jakimi gwiazdami, PITT szacunek na całego.Kuba to chyba sama przyjemność tłumaczyć takie teksty serdecznie pozdrawiam Tornado.

[Sławek Oppeln Bronikowski]

I znów w okienku j.pl świat mnie nawiedził ..

Ale głupia sprawa , gdyby przyjechali do nas z wizytą . Z sandaczem jest bardziej niż skromnie , a na dodatek bierze tylko z opadu . Na kopyto . Mogliby nie zajarzyć , albo nie skumać naszej odosobnionej specyfiki

 

 

[tornado]

No nie tak do końca w woblerki z trola wala aż miło.

[Maynard]

Dzięki za kolejny artykuł

[Friko]

Wywiad bardzo mi się podoba. Dawno już nie widziałem tylu fotografii uśmiechniętych ludzi Panowie Keith i Gary przypominają że można po prostu cieszyć się łowieniem ryb.

 

Dla mnie jest to coś niesamowitego jak Pitt dotarł do ludzi z takiego świecznika. Tak jak napisał Jerry, to już jest naprawdę TOP. Kiedyś po jednym z wywiadów na jerkbait.pl ktoś zażartował że teraz to już tylko wywiad na stacji kosmicznej możemy zrobić myślę że osiągnięcie redaktora Pitta niewiele odbiega od tej skali

 

Wywiad jest dla mnie interesujacy w wielu aspektach. Po pierwsze pokazuje on oblicze profesjonalnego, zawodowego wędkarstwa - czegoś u nas kompletnie nieznanego. Po drugie, są ciekawe obserwacje dotyczące zachowań ryb i dostosowywania technik połowu do tych zachowań - mi dojście do podobnych wniosków (chociaż niestety nie popartych tej klasy sukcesami )zajęło kilka lat metodą prób i błędów - tu, uważny czytelnik wywiadu dostaje je na tacy... Po trzecie, mamy ważny aspekt catch & release popartą działaniem troskę profesjonalnych wędkarzy o wizerunek wędkarza i zawodó wędkarskich w społeczeństwie (!!!) - mam wrażenie jakbym czytał jakieś science fiction, gorzkie wrażenie niestety... wymieniać mógłbym jeszcze długo.

 

 

Cóż mogę powiedzieć: Pitt, Standerus - dziękuję i gratuluję. Very well done !

[pitt]

serdecznie dziekuje wszystkim czytelnikom za dobre slowo

 

@standerus

tobie dziekuje serdecznie za ogromna pomoc

 

a ja staram sie jak moge no i oczywiscie, bez pomocy kuby, ten wywiad lezalby nadal w szufladzie ... nie mam czasu na nic, wiec i na tlumaczenie tez go nie mam ... takie czasy, ze czasu brak ... dla mnie w wywiadach z US profis najwyzaniejszy jest fakt zawodowego podejscia do wedkarstwa, widze to tak samo jak friko ... to inny swiat, ktory ma malo wspolnego z europejskimi profesjonalistymi

 

nastepy wywiad ze stacji orbitalnej juz wkrotce

 

 

[joker]

 

 

Ale głupia sprawa , gdyby przyjechali do nas z wizytą . Z sandaczem jest bardziej niż skromnie , a na dodatek bierze tylko z opadu . Na kopyto . Mogliby nie zajarzyć , albo nie skumać naszej odosobnionej specyfiki

 

 

 

 

Drogi Sławku Oppeln Bronikowski. Za bardzo się przejmujesz tym, czym ci znakomici dwaj wędkarze z pewnością się nie trapią, ponieważ nad wodą, łowiący w jednej łódce dwaj wędkarze z różnych stron świata, i tak lepiej zrozumie się bez słów.

 

Poza tym gratki za świetny artykuł Panowie!

Powtórzę tylko za:

K.K.: Łów tam gdzie są ryby!

G.P.: Spędzaj jak najwięcej czasu nad wodą ... i eksperymentuj.

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Nie przejmuję się zbytnio , tylko harcuję sobie na tutejszych błoniach światopoglądowej tolerancji , Jokerze

Nie powinienem być może , na marginesie wspaniałych przybliżeń różnych wymiarów wedkarstwa serwowanych nam wszystkim przez Pitta , przeginać z komentarzem , ale mam taką odruchową reakcję na opad powszechny