arhuku Opublikowano 17 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2010 Jakie macie doświadczenia z obrabianiem zdjęć na laptopie? Czy ekran laptopa jest poważnym ograniczeniem w uzyskiwaniu zadowalających efektów? Mam na myśli głównie możliwość (tudzież brak?) kalibracji ekranu. W akcie desperacji wpadłem na pomysł podłączenia laptopa pod telewizor plazmowy, tylko czy ma to jakiś sens? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 17 Lutego 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2010 Sens ma ale zależy do czego ma być zdjęcie. Jeśli do domowego zastosowania ewentualnie małego zdjęcia wywoływanego w labie to OK i ... im mniej grzebane w PS, LR tym lepiej. Na takich monitorach i większości dostępnych w sklepach z elektroniką nie ma pełnej kontroli kolorów - później idziesz do LAB'u i albo za żółte, albo za niebieskie albo ... zupełny rozjazd. Jeśli do profesjonalnego zastosowania, druku na formacie A3+, wydawnictwa to zdecydowanie potrzebny jest porządny monitor z możliwością sprzętowej kalibracji (musi mieć LUT) i najlepiej ze 100% gamutem Adobe 1998. Ważna jest możliwość sprzętowej kalibracji bezpośrednio w monitorze czyli kalibrator ustawia nie software karty graficznej a samego monitora. Fajnie byłoby gdybyś znalazł również LAB z profilem maszyny do wywoływania zdjęć. Wtedy profil aplikujesz do zdjęcia i ... masz 100% (blisko 100%) pewności, że to co masz na monitorze będzie tak wydrukowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.