sukingad Opublikowano 6 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2015 Czy ktoś z Szanownych Kolegów zna lokalizację tytułowego zbiornika i mógłby dobrowolnie mi ją wskazać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pisarz Opublikowano 6 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2015 Asfaltownia? Piotrek może więcej szczegółów , które naprowadzą na prawidłowy tok myślenia .Jedyne skojarzenie jakie mam dla woda-asfalt , to dawna wytwórnia asfaltu przy ulicy Marywilskiej , czyli Kanał Żerański . W okolicy jest dawny port przeładunkowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcz Opublikowano 6 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2015 Tam niedaleko też jest takie "bajorko" całkowicie odcięte od Żerania i Wisły....ale nie wiem czy to "asfaltownia" i czy tam coś może żyć.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sukingad Opublikowano 6 Czerwca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2015 Jakoś okolice Połczyńskiej, trasa na Poznań jeszcze za jelonkiem i sznajdrem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubert13 Opublikowano 6 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2015 Jeziorko zwane Asfaltowym jest w okolica ulicy Lazurowej , między S 8 a Pełczynskiego. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sukingad Opublikowano 6 Czerwca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2015 Dziękować Dobrodziejowi, jutro jadę wiskać, a może jeszcze dzisiaj po robocie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pisarz Opublikowano 6 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2015 Ciekawe czy dojazd jest po asfalcie . Skąd taka dziwna nazwa tej wody? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sukingad Opublikowano 6 Czerwca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2015 Nie mam pojęcia, jakiś czas temu o niej usłyszałem a już mam większość warszawskich glinianek zaliczoną i podjechał bym na coś nowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piterson Opublikowano 6 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2015 http://www.bemowo.waw.pl/bemowo/inwestycje/inwestycje_zrealizowane_2006_/rewitalizacja_stawu_jeziorzec,5081/ 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pisarz Opublikowano 6 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2015 Nie mam pojęcia, jakiś czas temu o niej usłyszałem a już mam większość warszawskich glinianek zaliczoną i podjechał bym na coś nowego.To może jakiś ranking warszawskich glinianek . Też lubię od czasu do czasu podłubać w warszawskich małych akwenach, przeważnie wczesną wiosną i jesienią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sukingad Opublikowano 6 Czerwca 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2015 Eeee jednak tam też byłem, tylko nie wiedziałem, że toto ma nazwę. Slalom pomiędzy psimi i kaczymi klockami, przed 7:00 już nie ma czego szukać bo pociechy są masowo wyprowadzane na kloca i ogólnie zażyć ruchu. Na wodzie nic specjalnego się nie działo kiedy ja tam zabłądziłem ale może ktoś ma inne wrażenia. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FanAtyk Opublikowano 8 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2015 Pamiętam jak jeszcze nie było trasy i okolicznych osiedli to pół mojego podwórka chodziło się tam kąpać. Czasem łapało się raki i małe karaski na spławik. Fajnie było jak jeszcze nie było takiego betonowiska wokół, było gdzie się poszwędać za małolata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gutekjelonki Opublikowano 8 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2015 A zza płotu dochodził piękny fetorek z MPO Nie wiem czy był tam jakiś zakład przetwórstwa odpadów czy jak, ale floty MPO to było gęsto za płotem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FanAtyk Opublikowano 9 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2015 Dokładnie tak jak mówisz Marcin Ale kto by tam się przejmował takimi bzdetami w wieku nastu lat... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.