Co to za wobler?

[MZieli10]

Mam Arek dwa o długości 4 cm. Nawet nie pamiętam dokładnie pochodzenia, chyba przy okazji jakichś zawodów ktoś z południa tym handlował. Porażka.

Mam 2 sztuki. Za jedną "porażkę" kolega dawał 2 Oryginale i Countdowna ????

[jachu]

Chętnie bym oddał te swoje dwa za jedną Rapalkę. Co można zrobić z woblerem, który prawie nie pracuje i tylko przy jednej prędkości prowadzenia? Bo każde nawet delikatne przyspieszenie powoduje wykładanie się i wypłynięcie na powierzchnię. Korekta oczka nic nie daje, dociążenie też. Może macie z nimi jakieś swoje doświadczenia, ja piszę o swoich. 

[Steril]

Cześć. Wiktor wstawił moją fotkę, bo po koleżeńsku poprosiłem Go o identyfikację. Wobler rzeczywiście wygląda na ablet'a, ma ok 7-7,5 cm. Powiem tak: to nie jest porażka, te wobki pozamiatały, być może ze względu na malowanie - coś jak koza\śliz. Leżały dwa kilka lat w pudełku aż doczekały się łowienia, jeden mi został, jeden zabrał przekaban. Niestety nigdzie nie mogę znaleźć tych woblerów, chodzi o rozmiar ok 7,5cm....

[popper]

Miałem kiedyś podobne 2 szt. . Większe nieco. Opisane: SHARK

[Banjo]

Można poszukać w sklepach u Czechów:

 

https://www.frausrybar.cz/Wobler-Lovec-Rapy-Ablet-8-cm-d636.htm

 

Tylko twój to może być starszy model.

Edytowane 27 Kwietnia 2019 przez Banjo

[trout master]

"Co można zrobić z woblerem, który prawie nie pracuje i tylko przy jednej prędkości prowadzenia? Bo każde nawet delikatne przyspieszenie powoduje wykładanie się i wypłynięcie na powierzchnię."

Żeby nie zanudzać ryb od lat 80+ idealnie pracującymi "zabawkami" można na płytkich wodach (np. typu San) "zapodać" szarpanie w tej chwili znane jako twitching. Okonie ukryte przy brzegach zbiornika solinskiego pomiędzy trawami a brzegiem wychodzą też do takich wadliwych i "źle" prowadzonych wabików z głębokości 2-3m wiec określenie "płytka woda" może mylić.

 

Aaaaa

"5" w kolorze ciemnego brązu prowadzona z nurtem w sposób wymieniony wyżej kasowała w sierpniu każdego kropka pod "Salamandrą" na wodzie do kolan.

"4" rewelacja na "zero" czy ciepła woda w lecie (wakacje). Zresztą moja drobnica 3.5/4cm podobnie.

 

@Steril

Mam ten sam kolor ale 10cm. Na duże pstragi i przypadkowe głowatki choć wytrzymałość tych wobkow w zębach glowacicy jest żadna. Do kompletu jeszcze pstrażek, lipień. A sandacze jak ładnie w nie walą.

Wystarczy reklamy.

_______

Edytowane 27 Kwietnia 2019 przez trout master

[Franc]

Cieszę się  że mam tu tylu zacnych kolegów z ogromną wiedzą.

W  związku z tym , ja z zapytaniem .

Czyje one 

 

[bartosz311287]

https://www.facebook.com/pages/category/Fishing-Store/DykBaits-hand-made-wobblers-338226736384313/  jakby co w archiwum allegro też jest link przy okazji jest nr do tego Pana nadal aktywny można zadzwonić się spytać. Takie trochę na wzór woblerów kwiskich,chyba że się mylę. Pozdrawiam

Edytowane 2 Maja 2019 przez bartosz311287

[Sylwek1981]

Kolega jest też tu na forum

http://jerkbait.pl/user/48921-mietek1982/

[Night_Walker]

Zagadka na dziś ma minimum 7 lat (znajomy proszący o identyfikację dostał go ponad 7 lat temu, darczyńca już niestety nie żyje), ale równie dobrze może mieć kilkanaście lub kilkadziesiąt...

Ktoś ma pomysł czyj to wyrób? Z cech charakterystycznych - dupka ścięta pod kątem, maleńkie kotwiczki (chyba rozmiar 16), kółka łącznikowe skręcane odwrotnie niż te najczęściej spotykane

[Bartek85]

Według mnie to wobler K.Gębskiego.

[doktorek]

A to co za cudo?

Ze sterem 22 cm, bez steru 16 cm.

[P.Rozbiecki]

A to co za cudo?

Ze sterem 22 cm, bez steru 16 cm.

Chińskie nawiązanie do Rapali X-Rap Magnum...

 

Niektóre dobrze pracują i łowią.

[doktorek]

Chińskie nawiązanie do Rapali X-Rap Magnum...

 

Niektóre dobrze pracują i łowią.

Bardzo dziękuję!

[Simon123]

Witam wie ktoś może kto jest twórcą tych jerków?Na tym większym są inicjały MK albo ML.

[makra]

Witam czyje to sa woblery ? z góry dziękuje.

 

[Delbanka]

trójka wygląda na abu hi-lo, przydałoby się wyraźniejsze foto.

[Dokuś]

Cześć Koledzy!

Czy ktoś rozpozna czyjego autorstwa są te dwie kleniówki? Mają około 2cm długości i są b. ciężkie...

Edytowane 27 Maja 2019 przez Dokuś

[Banjo]

Wieśku,

te wobki przypominają mi wobki Janusza Trzepizura. Raczej były robione na jazie  . 

[Dokuś]

Wieśku,

te wobki przypominają mi wobki Janusza Trzepizura. Raczej były robione na jazie  . 

Jak zwykle niezawodny jesteś Sławku! Może i tak jest!... Faktycznie widzę tu elementy stylu Janusza Trzepizura... Dzięki!

[jachu]

Wiesiu, a Ty masz w arsenale armatę do rzucania takimi gigantami? 

[Dokuś]

Wiesiu, a Ty masz w arsenale armatę do rzucania takimi gigantami? 

To nie giganty Janusz! Mają zaledwie 2cm...

[jachu]

Ja właśnie to miałem Wieśku na myśli. Czyżbyś nabył coś UL? No i podziwiam Sławka, który poznaje, że zrobione pod jazia nie klenia. Żyję nadal w nieświadomości, że w zasadzie jednym i drugim takie maluszki nie robią różnicy. 

[Banjo]

Ja właśnie to miałem Wieśku na myśli. Czyżbyś nabył coś UL? No i podziwiam Sławka, który poznaje, że zrobione pod jazia nie klenia. Żyję nadal w nieświadomości, że w zasadzie jednym i drugim takie maluszki nie robią różnicy. 

 

Januszu, znam Janusza Trzepizura osobiście i mam kilka takowych wobków, i rozmawiałem z Nim o nich. Zaklinał się, że są na jazie    . A że klenie siadają, widać taki urok tych wobków    .

[Dokuś]

Januszu, znam Janusza Trzepizura osobiście i mam kilka takowych wobków, i rozmawiałem z Nim o nich. Zaklinał się, że są na jazie    . A że klenie siadają, widać taki urok tych wobków    .

Jeszcze nic nie siada... Dopiero będę na nie łowił, to okaże się co i jak...