mero Opublikowano 7 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2020 (edytowane) . Edytowane 7 Marca 2020 przez mero Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mero Opublikowano 7 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2020 Arko Corado posiadają grzechotkę Posiadam takiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Banjo Opublikowano 7 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2020 Także mogę potwierdzić, że najdłuższe woblery Corado z metalowym sterem mają grzechotkę. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trout master Opublikowano 7 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2020 Możliwe, wierzę. Miałem kilka w latach 90" ale nie pamiętałem czy były z grzechotką.Pamiętam jak kolegi znajomy "na złotego" ok 10-12cm z grzechotką łoił sandacze na trolling że cud. Czy to był Corado tego też nie wiem. U nas w sklepach były to w "tamtych" czasach najlepsze woblery na sandacza z łódki. A ten mój z fotki niżej? Też z Krakowa Pana Niewiarowskiego?Długość 12cm, oczka mosiężne jak Corado. Kształt znajomy, malowanie i ster moje. Gnębiciel głowacic gdy łowiłem je jeszcze na spin. Folia (okleina) chyba oryginał. Chyyyyyba. __________ 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Banjo Opublikowano 7 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2020 Możliwe, wierzę. Miałem kilka w latach 90" ale nie pamiętałem czy były z grzechotką.Pamiętam jak kolegi znajomy "na złotego" ok 10-12cm z grzechotką łoił sandacze na trolling że cud. Czy to był Corado tego też nie wiem. U nas w sklepach były to w "tamtych" czasach najlepsze woblery na sandacza z łódki. A ten mój z fotki niżej? Też z Krakowa Pana Niewiarowskiego?Długość 12cm, oczka mosiężne jak Corado. Kształt znajomy, malowanie i ster moje. Gnębiciel głowacic gdy łowiłem je jeszcze na spin. Folia (okleina) chyba oryginał. Chyyyyyba. __________ Co do Corado nie masz wyjścia musisz uwierzyć . Sprawdzałem przed chwilą . Po malowaniu pierwotnym wygląda na to, że to ten sam twórca z Krakowa. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trout master Opublikowano 7 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2020 Te woblery ( Z Krakowa) mają cholernie ciekawą akcję. Migoczą, a to jest cacy dla ...ryb. Dobrze że wiem że to ten sam "dostawca" wobków na San, będę wiedział teraz jak ma wyglądać ster i praca każdego który trafi do mnie jako "chory". A kształt i nacięcie steru w pewnego typu kształcie jest jedna z najważniejszych rzeczy jaka decyduje o pracy. Dobrej lub złej. Dziękuję Wam za podpowiedzi i kolejną "darmową" naukę. Pozdrówko. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abudam Opublikowano 7 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2020 Cos na temat woblerow Corado: Pozdrawiam serdecznieMartin 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trout master Opublikowano 7 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2020 A co Ty taką kolekcję masz? Corado to firma z Niemiec? Handlowałeś tym czy tak z sentymentu masz taki arsenał? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobo Opublikowano 7 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2020 A co Ty taką kolekcję masz? Corado to firma z Niemiec? Handlowałeś tym czy tak z sentymentu masz taki arsenał? Ha hahahaha...Zajrzyj Kolego do tego wątku:http://jerkbait.pl/topic/44512-łowcy-wędkarskiej-historii-śladami-namacalnych-dowodów/ Tak okolice strony 120... dopiero Ci szczęka o podłogę stuknie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abudam Opublikowano 8 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2020 Kiedys na poczatku lat 90-tych kupilem przypadkowo ponad 100 sztuk Corado woblerow w malym sklepiku wedkarskim w Finlandi. Byly to ostatnie Corado tego sprzedawcy i moge twierdzic, ze uratowalem je wtedy od wyrzucenia na smietnik. Wpierw myslalem, ze rozchodzi sie o finskie woblerki, poniewaz sa podobne do Rapali. Dopiero sporo lat pozniej dowiedzialem sie, ze sa polskiej produkcji. Nigdzie nie pisze gdzie i przez kogo zostaly wyprodukowane.Dzisiaj wzbogacaja one moj zbior polskich przynet i cieszyl bym sie bardzo z dalszych informacji dotyczacych tych ciekawych woblerow - Corado. Serdecznie pozdrawiamMartin 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Banjo Opublikowano 8 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2020 Kiedys na poczatku lat 90-tych kupilem przypadkowo ponad 100 sztuk Corado woblerow w malym sklepiku wedkarskim w Finlandi. Byly to ostatnie Corado tego sprzedawcy i moge twierdzic, ze uratowalem je wtedy od wyrzucenia na smietnik. Wpierw myslalem, ze rozchodzi sie o finskie woblerki, poniewaz sa podobne do Rapali. Dopiero sporo lat pozniej dowiedzialem sie, ze sa polskiej produkcji. Nigdzie nie pisze gdzie i przez kogo zostaly wyprodukowane.Dzisiaj wzbogacaja one moj zbior polskich przynet i cieszyl bym sie bardzo z dalszych informacji dotyczacych tych ciekawych woblerow - Corado. Serdecznie pozdrawiamMartin Być może jest kontakt do twórcy tych woblerów https://allegro.pl/oferta/prod-przynet-wedkarskich-corado-wobblery-i-blachy-9010306731 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarny1 Opublikowano 8 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2020 To chyba modyfikacja jakiegoś seryjnego woblera IMG_20200307_155042.jpg IMG_20200307_155020.jpgdo wyjaśnień Sławka dodam, że kupiony około roku 2000 w głowatce... z oryginalnym sterem schodził bardzo głęboko i był tonący, do tego wymagał dość szybkiego prowadzenia - stąd zmiana steru... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mero Opublikowano 8 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2020 No to mam pełną historię Dzięki 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abudam Opublikowano 8 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2020 Być może jest kontakt do twórcy tych woblerów https://allegro.pl/oferta/prod-przynet-wedkarskich-corado-wobblery-i-blachy-9010306731Slawek, dziekuje Tobie bardzo za ten link. Sprzedajacemu wyslalem juz wiadomosc z prosba o pozyskanie informacji dot. produktow Corado. Pozyskanymi nowinami podziele sie tutaj bardzo chetnie. A narazie kilka dalszych Corado, ktore posiadam Pozdrawiam serdecznieMartin 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abudam Opublikowano 8 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2020 Witam, zwracam sie do Was z prosba o identyfikacje tego woblera z wkleslym sterem Dziekuje i pozdrawiam serdecznieMartin 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trout master Opublikowano 8 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2020 Niezły arsenał. Z tego co pamietam to woblery Corado były robione ze spienionego styropianu. Na pewno były białe i twarde jak kamień. Zreszta wkręty mocujące ster musiały się jakoś trzymać w korpusie. Ktoś tu na JB chyba już pisał że miał doczynienia z produkcją czy jakoś tak. Chyba był to ktos od Big Fish a podobno to następca Corado. Nieźle popularne były te woblery skoro tak opanowały Europę. Jestem ciekaw czy w tym opakowaniu Browning też jest wobler Corado. Na fotce z linku na Allegro jest. Tego ostatniego twojego nie znam. Dlugosc Ok 12cm, ster i kształt podobny do Krakusa ale "Krakus" chyba tak nie malował wobkow, choć wszystko możliwe. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czechofil Opublikowano 8 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2020 Czy ktoś jest w stanie rozpoznać co to za woblerek? Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek TJ Opublikowano 8 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2020 Może Jacek Górny , mam jego woblery jaziowe. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MZieli10 Opublikowano 8 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2020 Jest to niewątpliwie wobler łowny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lamiglas Opublikowano 9 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2020 Bardzo mozliwe ale moze nie uwiezycie znam historie tworcy woblerow ktory swoimi wyrobami szczycil sie ze takie lowne i sandacze zagryzaja je jak wsciekle bo byly cale pogryzione .Dziury po klach powstawaly jednak w wyniku draznienia sie z psem a ze byl niewielki to slad klow do zludzenia przypominaly slady zebow sandacza i taki wobler zyskiwal na wartosci jako kiler a wyjety z wlasnego pudelka zyskiwal na wartosci .Taka ciekawostka . 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czechofil Opublikowano 9 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2020 Może Jacek Górny , mam jego woblery jaziowe.Ktoś może ma namiary na Jacka? Dodam, że nie mam FB Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lamiglas Opublikowano 9 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2020 Zapomnialem dodac zeby Jacek nie poczul sie podejrzany i ktos nie dorabial teori co do jego osoby to nie on anegdota tyczy sie tworcy ktory juz nie wyrabia woblerow.Napisalem to jako ciekawostke . 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek TJ Opublikowano 9 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2020 Jacek tez nie robi już woblerów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dante Opublikowano 9 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2020 Cześć, wiecie może Koledzy z jakich czasów pochodzi ten jugolek? W jakich latach były sprzedawane w takich opakowaniach? Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
etherni Opublikowano 9 Marca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2020 Witam, zwracam sie do Was z prosba o identyfikacje tego woblera z wkleslym sterem ...Dziekuje i pozdrawiam serdecznieMartinNa 99% to nie jest Krakusek. Zupełnie inny ster, inne oczka i inny sposób malowania. Krakuski z wklęsłym sterem znam dobrze od najstarszych do współczesnych i są inaczej zrobione. Niewiele to pomaga ale coś eliminujemy z podejrzeń 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.