Skocz do zawartości
  • 0

Przygotowania do sezonu Boleniowego 2010r


biosteron

Pytanie

Witam.

 

Chciałbym abyście podzielili się w tym wątku o swoich przygotowaniach do sezonu boleniowego 2010r.Do rozpoczęcia sezonu pozostało dwa miesiące,zapewne już co poniektórzy nie mogą się doczekać.Jest tu na forum Jerkbait.Pl sporo nowych użytkowników, co może mają dużo ciekawego do powiedzenia w tej dziedzinie,a nie mieli okazji się jeszcze wypowiedzieć,być może mają pytania do bardziej doświadczonych kolegów w łowieniu boleni.Chętnie posłuchamy także starych wiarusów boleniowych...jakieś nowinki woblerowe...??,no wszystko to, co jest związane z łowieniem boleni.

 

Zachęcam wszystkich do dyskusji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Ja zakupiłem ripperki Knight, podobno dobra przynęta na bolka. Sprawdzę jak się będą sprawować u mnie na Odrze. Aha i na wszelki wypadek zaopatrzyłem się w moskitiere, gdyż w zeszłym roku podczas inwazji bzyków to był towar wręcz deficytowy :mellow:

Nie wiem jak u Ciebie na Odrze wyglada rzeka ale w zeszlym roku znalazlem wlasnie identyczna i okazalo sie, ze przyneta jest kosa :mellow: U mnie sie sprawdzila

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Knight to przyneta stanowiąca jeden z wielu trybików mechanizmu lowienia boleni nie jest idealna na wszystkie warunki lowienia boleni ten sredni rozmiar jest ok do tego 10 gr glowka i mozna latac sprawdziła mi się przy wysokiej wodzie i poznej wiosnie gdy nagrzane jest dosc malo wody z wierzchu za trawami itp. w poprzek i z pradem ok pod prad moze stawiac duzy opór ewentyalnie podciac mozna boczne stabilizatory dopasowując przynete do uciagu i zachowania drobnicy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Widze duze zainteresoowanie knightami. Bywa ze i bolen sie interesuje <_< ...jak ma chec (w tamtym roku slabo bylo raczej).

 

Warto wiedziec, ze ta przyneta ma swoj odpowiednik za Woda. Ale nie bede dociekal kto wymyslil 1wszy, dosc ze zaopatrzylem sie kiedys..od 3cm :huh: do jakichs 8miu oferuja.

 

O nazwie knight tez mam, podobne sa...

 

Kolory jakich uzywalem to perlowe, perlowo-czarne i perlowo-niebieskie. Inna rzecz, ze w warszawskiej Wisle kolor nie ma z takiegoo znaczenia ale na wszystkie mialem brania.

 

Poza regulacja wielkosci wypustek tworzywa, odpowiedzialnych za ruchy gumy, warto pomyslec nad schowaniem olowiu glowki w korpus. Zaslepia sie to czyms w rodzaju cyjanopanu.

 

Kastmastera to jakos tak zawsze traktowalem jak taki kawal zelaza typu olowianka czy torpeda. Nie wiem jak gdzie indziej ale tu u mnie bolen na to da sie nabrac na poczatku seonu i to tam gdzie nie zostal juz opukany.

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A powiedzcie Panowie czy łowiliście i mieliście może jakieś bolki na Kastmastera? Bo ja już kilkakrotnie łowiłem, bierze dobrze ale szczupak, nie boleń.

 

 

belona tak troc w morzu pewnie tez by nie pogardzila ale bolenia na to nie chwycilem zgodze sie z gumo na poczatku sezonu jak woda nie obita to i na slidery bolki dawaly sie nabrac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Bywa ze i bolen sie interesuje <_< ...jak ma chec

 

Gumo

 

Też, jakieś 4 lata temu stosowałem te gumy, zachęcony artykułem w prasie wędkarskiej, którą wtedy czytywałem Embarassed . Może nie umiem nimi łowić, bo wyniki miałem słabe. Potem i tak w 90% przerzuciłem się na woblery. A tak na marginesie to inna guma za to mi się sprawdziła, na Odrze: Walleye Sea Shad 4 - Albino/Fire Tail, producent bass assassin. Pomimo, bardzo intensywnego czerwonego akcentu w ogonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

W poszukiwaniu boleni na moim odcinku Odry, salmo thrill i glog hermesa to podstawowe moje wobki. Na kazda z tych przynet nabralem juz nie jednego bolenia, jednak moje subiektywne odczucia co do skutecznosci obu przynet sa rozne, tak jak i same przynety.

I tak zauwazylem, iz wiecej zainteresowania okazywal hermes, bardzo czesto sie zdarzalo, ze rapa poprostu plynela za nim, lecz zadko decydowala sie na skuteczny atak.

Z koleji brania na thrilla bardzo czesto pojawialy sie jakby znikad w najmniej oczekiwanym momencie (czesto pod samymi nogami),lecz byly na tyle agresywne, ze najczesciej konczyly sie udanym holem.

Procz boleni na hermesa trafilo mi sie jeszcze kilka szczuplych, a na thrilla padlo kilka sporych okoni(co moze kogos zdziwic)..

 

Reasumujac, ogolnie wiecej bolkow wyciaglem wlasnei na thrilla( choc tak naprawde wiecej go uzywalem).

Doszedlem do wniosku, iz salmo thrill lepiej nasladuje naturalny pokarm boleni czyli ukleje.

Na podstawie moich skromnych obserwacji, moge stwierdzic, iz salmo thrill nie jest jakas uniwersalna i cudowna przyneta na bolenia, bo niejednokrotnie z wody schodzilem o kiju, mimo ze bolenie zerowaly bardzo intensywnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A jak wypada wam porównanie Hermesa Gloog i Thrill'a Salmo? Która z przynęt w poprzednich sezonach okazała się łowniejsza? Czy ten marketing Thrill'a jakoby był boleniowym killerem jest przesadny w stosunku do tego jakie są na niego wyniki?

Z pierwszego wylatuja stery a drugi to najbardziej przereklamowany masowy polski wobler. Kup olowek Gebskiego, to jest lowny boleniowy wobler.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja tylko dorzuce tyle, ze zmieniajac lowiska, dana przyneta moze sie nie sprawdzic gdzies zupelnie a gdzie indziej darzyc rybami.

 

Z drugiej strony mozna trafic na dzien/dni kiedy ryby wala we wszystko i..jakos pozniej trudno zejsc na ziemie, ze przyneta ktora mamy nie jest cud przyneta zawsze skuteczna.

 

Z 3 strony bardzo dobra przyneta młócona w danym rejonie non stop powoduje zanik bran.

 

No i, jak to z boleniem, jest jeszzce kilka stron ale trzeba sie starac wybrac w miare szeroki zestaw rozmaicie pracujacych przynet, zeby nie bylo tekstu......tutaj jest trzaskajacy mróz a ty synu przyszedles w krótkich spodenkach... :D

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A jak wypada wam porównanie Hermesa Gloog i Thrill'a Salmo? Która z przynęt w poprzednich sezonach okazała się łowniejsza? Czy ten marketing Thrill'a jakoby był boleniowym killerem jest przesadny w stosunku do tego jakie są na niego wyniki?

 

Masz tutaj, bo generalnie wszystko juz było

http://www.jerkbait.pl/forum/index.php?t=msg&th=7373&amp ;prevloaded=1&&start=0

 

http://www.jerkbait.pl/forum/index.php?t=tree&th=1136&am p;am p;

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mam pytanie: czy wie ktoś może, gdzie i jak można nabyć drogą kupna oryginalne łomżyńskie bezsterowce?

 

Od jakiegoś czasu śledzę wszystkie ogłoszenia, allegro no i nic :unsure:...

 

deroberto@onet.eu

Robert Piaseczny

Łomża

 

napisz do niego. On kiedyś wystawiał oryginalne na allegro.. rok temu jakoś chyba w kwietniu, potem dokupiłem jakoś w lipcu (już poza allegro).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam , tak z ciekawości się zapytam czy miał ktoś przyjemność łowić bolenie na team dragon 2,70 10-35g , dostałem taka wędkę w prezencie i mam pewne obawy ze może być troszkę za twarda do połowu boleni , nie powiem w pierwszym momencie gdy ja trzymałem w reku to moje odczucie ,, sandaczowa pała ale jak to się ma do połowu boleni ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam , tak z ciekawości się zapytam czy miał ktoś przyjemność łowić bolenie na team dragon 2,70 10-35g , dostałem taka wędkę w prezencie i mam pewne obawy ze może być troszkę za twarda do połowu boleni , nie powiem w pierwszym momencie gdy ja trzymałem w reku to moje odczucie ,, sandaczowa pała ale jak to się ma do połowu boleni ?

 

@pampi,

 

O kijek nie musisz się martwić - na bolenie będzie OK - zależy na jakie przynęty będziesz łowił? Pod ukleje RH pasi jak ulał :mellow: jak i na cięższe woblery od 8 g, ołowianki, gumy itp Ja zaczynałem między innymi TD 2,90 do 25 g i trochę mu w c.w brakowało bo lubiłem na ciężko łowić bolenie :mellow: ale łowiło się w miarę komfortowo więc o swojego patyka się nie martw - będzie dobry - porównałbym go do CD XLS-a do 32 g - też pałowaty ze sporą mocą a na bolki super...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...