Skocz do zawartości
  • 0

Ponton Kolibri 330 - informacje, opinie, uwagi


broch

Pytanie

Witam

Podobny temat był pewnie poruszany ale mi chodzi o konkretny model-

Kolibri 330.Pytanie - z kilem czy bez ???????

Sztywna podłoga myślę że to obowiązek

Przez pare dni to same wiosła :-)

W ciągu miesiąca elektryk

A już w przyszłym roku spalina

Proszę o podpowiedź bo w przyszłym tygodniu był by zakup.Dodatek 400 zł za kil czy to się opłaca ???

Chyba że jest na rynku równie sensowny ponton w podobnej cenie i wart polecenia to proszę o info w wątku.

Dodam że woda to głównie rzeki Wieprz,Wisła.Czasami jakieś jeziorko

 

Pozdrawiam

Mariusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Ja nie znam, ale co do samych pontonów, to używam 260 już trzeci sezon (w sumie ponton ma już 5 lat bo kupiłem nowy, ale leżakowany) i nie bał bym się kupić w ciemno na Ukra. Jakościowo są bardzo dobre i to samo z wykonaniem.

Edytowane przez Triple
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Też używam kolibri km 330pp od zeszłego sezonu i sprawuje się bez zarzutu. Jeżeli nie ma potrzeby pływania w ślizgu to w zupełności wystarczy ten model,podłoga też zdaje egzamin i można spiningować w pozycji stojącej. Do wodowania w pojedynkę przydają się koła slipowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jak szybko rozkładacie ponton typu Kolibri KM33/360D? Robiłem to drugi raz i zajęło mi to prawie 45 minut mimo upału. Co prawda nie spieszyłem się mocno ale to i tak masa czasu.

Macie może sprawdzone patenty?

Pewnie praktyka czyni mistrza.

 

Czy silnik nie jest za nisko podwieszony? 7 cm od dna do płetwy.

 

post-48513-0-82718000-1438619595_thumb.jpg

post-48513-0-56979200-1438619630_thumb.jpg

post-48513-0-89183200-1438619659_thumb.jpg

 

 

Standardowy uchwyt od echa mieści się na chlapaczu tuz przy kółku. Odetchnąłem z ulgą.

Na jednym ze zdjęć patent na dodatkowe mocowanie sztycy przetwornika. Nie zaszkodzi przy większych prędkościach.

 

post-48513-0-45221600-1438619730_thumb.jpg

post-48513-0-61319300-1438619762_thumb.jpg

post-48513-0-98559100-1438619791_thumb.jpg

Edytowane przez godski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Trening czyni mistrza (15 min max ) pompka elektryczna.

@Godski - powinno być 3 cm, ale u mnie miedzy 3 a 8 cm nie zauważyłem żadnej różnicy więc pływam na 8 cm . Podkładałem na pawęż deseczki 5 cm , by podnieść płytę kawitacyjną, ale różnicy nie zauważyłem i zostawiłem tak jak jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Trening czyni mistrza (15 min max ) pompka elektryczna.

@Godski - powinno być 3 cm, ale u mnie miedzy 3 a 8 cm nie zauważyłem żadnej różnicy więc pływam na 8 cm . Podkładałem na pawęż deseczki 5 cm , by podnieść płytę kawitacyjną, ale różnicy nie zauważyłem i zostawiłem tak jak jest.

Spróbuję na wodzie z deską i bez.

Edytowane przez godski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Czyli lepiej kupić wersje z kilem bo tyle wiem że będzie spalina ale jaka to jeszcze nie.Chyba koło 8KM ale to już przyszły sezon.Szkoda by było pluć sobie w brode że brak kila a to spalina za słaba (jeśli bym kupił bez kila teoretycznie i 4KM i 6KM dało by rade).No to znowu trzeba będzie pomyśleć :-(

Jeśli wersje z kilem to przynajmniej 3,30 - 3,60m. Obowiązkowo przyczepa bo kto by to za każdym razem pompował i wypuszczał powietrze. Taki ponton swoje waży. Większy silnik też. Mój KM280 PP waży ok. 40kg. Jeszcze jestem w stanie samemu go ogarnąć nad wodą wagowo. Celowo kupiłem bez kila bo przy temperaturze ok zera stopni było by ciężko jeszcze walczyć z pompowanym kilem.

Co do silnika to myślę, że 8Km w dwusuwie to optymalne rozwiązanie. Waga ta sama co 6Km. Napisz na priv to się umówimy. Podjedziesz i zobaczysz jak ten silnik wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dokładnie... Ja do swojej 360-tki zrobiłem przyczepę. Ułatwia to strasznie życie, bo składanie i rozkładanie mnie nie dotyczy, czy zimno czy upał jest super, ponton jest napompowany cały czas, ale pojawia się inny problem. Ciężko jest samemu wrzucić i zrzucić taki duży ponton. Dlatego w przyszły sezon zainwestuję w wyciagarkę jak do łodzi lub zamienię 360 na 320 lub 290, ale kolegów nie zabiorę. Kazałem nawet obniżyć maksymalnie wysokość przyczepy żeby łatwiej guma operować i w tej chwili jest niemal równa z kołami, ale waga i gabaryty pontonu poważnie utrudniają wszystko.

Edytowane przez count_martin3z
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Koledzy wiecie może czy jest duża różnica między wersjami kolibri ze zwykłą sklejkową pawężą a z laminowaną pawężą oferowaną w Tokarexie? Spotkałem się z opinią, że tych wersji sklejkowych nie warto brać pod uwagę bo są gorzej wykonane i słabszej jakości. Wiecie skąd się bierze ta różna technologia wykonania i gdzie tkwi haczyk? Rzeczywiście wersje z laminatem są wyższej jakości? I jak wnioskuję droższe (w Tokarexie).

 

Kapitan.ua widzę pływa na sklejkowych :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Odświerzę nieco temat. Chcę zakupić ponton, dla 2 osób. Myśle nad km360d z alu podłogą. Plus jakas przyzwoita pompka i silnik elektryk z 5km (z większym nie przejdzie na wielu łowiskach..).

Szukam opcji, żeby móc bezpiecznie zakupić, zapłącić kartą kredytową. Będę to wysyłał do siebie do Szkocji, więc albo kurier od sprzedawcy, albo ja dam swojego kuriera z PL. Pisaliście, że macie przetrenowane szlaki. Może ktoś polecić sprawdzone źródło? Nie musi być najtaniej, ma być pewnie (w końcu wlokę go na drugi koniec Europy). Tokarex zdziera strasznie. Znalazłem ofertę z bcpoland, tylko czy miał ktoś z nimi już jakieś doświadczenie? Jak wspomniane wcześniej, brak jakichkolwiek danych kontaktowych poza komórką.. Ja kase wyśle i co dalej jak nic nie dostanę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Skontaktuj się z Maweric'iem. To co on sprzedaje to są prawie identyczne pontony z tymi z Tokarexu. Wg mnie jego pontony mają ciekawszy dziób, taki zaokrąglony i przez to jest więcej miejsca z przodu. Mam 330 a alu podłogą właśnie od Mawerica a dzisiaj kurier przywozi Suzuki DF6  :)

Bez napinki rozłożenie zajmuje 20-25 minut od wyjęcia z torby do wodowania, pompując nożną pompką z zestawu. Tak jak wspomniał kolega we wcześniejszych postach trochę więcej czasu zajmuje złożenie. 

Edytowane przez fred88
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Odświerzę nieco temat. Chcę zakupić ponton, dla 2 osób. Myśle nad km360d z alu podłogą. Plus jakas przyzwoita pompka i silnik elektryk z 5km (z większym nie przejdzie na wielu łowiskach..).

Szukam opcji, żeby móc bezpiecznie zakupić, zapłącić kartą kredytową. Będę to wysyłał do siebie do Szkocji, więc albo kurier od sprzedawcy, albo ja dam swojego kuriera z PL. Pisaliście, że macie przetrenowane szlaki. Może ktoś polecić sprawdzone źródło? Nie musi być najtaniej, ma być pewnie (w końcu wlokę go na drugi koniec Europy). Tokarex zdziera strasznie. Znalazłem ofertę z bcpoland, tylko czy miał ktoś z nimi już jakieś doświadczenie? Jak wspomniane wcześniej, brak jakichkolwiek danych kontaktowych poza komórką.. Ja kase wyśle i co dalej jak nic nie dostanę?

 

Mam dokładnie taki model. Źródło też znajome...

Generalnie problemów nie miałem, ale brałem za pobraniem. Jedyny mankament taki, że jak mi wysyłali to zawieruszyła im się gdzieś podłoga, więc kurier przyszedł z jedną paczką zamiast dwóch (oczywiście nie odebrałem). Po kilku dniach znalazła się zguba (na magazynie sprzedawcy) i całość odebrałem. Kontakt ze sprzedawcą był (jemu bardziej zależało niż mi).

 

Co do dostawy - weź poprawkę, że ten ponton, w tej kombinacji to dwie solidne paczki. Ponton - na moje oko ze 30kg i podłoga pewnie drugie tyle. Nie jest to takiej hop-siup.

 

Ps. Jak mówisz, że cena nie gra roli - bierz tokarex, masz pewniaka i na 1000% będzie wszystko OK. Jak wspominasz, że bcpoland - jednak cena ma znaczenie. Produkt mają ten sam. Różnica w gwarancji, której pewnie przez bcpoland w prosty sposób nie zrealizujesz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Temat się sfinalizował. Znalazłem na stronie kolibri "dealera" na UK - 40 min drogi z korkami przez Glasgow. Dziwny kontakt, bez www. Jak się okazuje jest to młody chłopak, Litwin, student. Trzyma pontony w mieszkaniu, które wynajmuje :) A pontony podsyła mu ojciec z Litwy :P Mówi, że sprzedaje te pontony dobre pare lat, na Litwie najpierw, a teraz tutaj. Przyjechałem, pokazał rozłożony sprzet, dodatki itp. Krótki instruktarz z skłądania i rozkłądania i.. niestety/stety, miał na stanie z tej serii tylko 330d. Z sztywną podłogą - nie alu, ale za to alu stelaż/wzmocnienia. Plus ładne kapoki, siedziska. Cena jak na zimową przystępna - 500GBP za ponton, bez kłopotu z dostawą, od ręki. Z gwarancją :) i certyfikatem. Z Polski pewnie w tej cenie bym wyszedł z większym pontonem, plus przesyłka z 90gbp..

Podłoga, ta z laminatu, waży swoje.. ponton katalogowo waży 63kg..

Teraz czas dokupić całą reszte bajzlu, bo w czwartek chcemy wypróbować nabytek, nieważne że mroźno :) Byleby kotwice skołować, a silnik i echo sie jeszcze dokupi. Na razie testy na małym górskim jeziorze, w dolinie, więc wiatru tam raczej nie ma. Dzięki za pomoc.

Jak by ktoś szukał tych pontonów w UK, mogę napisać coś więcej o tym "dealerze" Kolibri :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...