Skocz do zawartości
  • 0

Jaki skok śruby zastosować do silnika zaburtowego?


rózgaś

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

No dobra, a patrząc na te dwie śruby, przy założeniu że mają te same średnice i skok i biorąc pod uwagę tylko kształt łopatek, co można o nich powiedzieć, np jakie mają przeznaczenie, właściwości, gdzie lepiej się sprawdzi jedna i druga itp.

Jakbyś miał kupić śrubę do swojej łodzi to jaki kształt byś wybrał i dlaczego?

Bazując na typowych zastosowaniach dwie wąskie łopatki są w małym elektryku, natomiast szerokie łopaty zachodzące na siebie widziałem jako śrubę do skutera wodnego. Można z tego wnioskować że duża moc i mała średnica śruby wymusza szerokie łopaty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zadam pytanie trochę z innej strony, mianowicie nie o skok a o kształt łopatek, zauważyłem że niektóre śruby (patrząc na nie od tyłu) mają kształt łopat zaokrąglony a inne jakby szpiczasty/podłużny. Jaka jest różnica w pracy lub osiągach takiej śruby, lub jakie mają one zastosowania. Początkowo myślałem że zaokrąglone łopatki to śruby uciągowe, ale są takowe o relatywnie dużym skoku(11-12"), więc to chyba nie to.

Różnicę widać gołym okiem:

attachicon.gif big_.png attachicon.gif sruba-.jpg

 

pozdro

Michał

To są trochę inne konstrukcje. Te o większej powierzchni łopatek mają też trochę większą średnicę i mniejsze dostępne skoki. Z założenia przeznaczone są do pchania nieco cięższych zestawów. Przykładowo w Hondzie 60 są śruby trzyłopatkowe od Solasa: Amita 3 i Amita 3-C Plus. Ta druga to przypadek z większymi łopatkami i nieco większą średnicą, przeznaczony do cięższych łodzi. Z wrażeń użytkowych - większy ciąg,  lepsze przyspieszenie, kosztem v-max. Załadunek mniej wpływa na osiągi łodzi.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To są trochę inne konstrukcje. Te o większej powierzchni łopatek mają też trochę większą średnicę i mniejsze dostępne skoki. Z założenia przeznaczone są do pchania nieco cięższych zestawów. Przykładowo w Hondzie 60 są śruby trzyłopatkowe od Solasa: Amita 3 i Amita 3-C Plus. Ta druga to przypadek z większymi łopatkami i nieco większą średnicą, przeznaczony do cięższych łodzi. Z wrażeń użytkowych - większy ciąg,  lepsze przyspieszenie, kosztem v-max. Załadunek mniej wpływa na osiągi łodzi.

Logika podsuwała mi podobne wnioski, szukałem tylko potwierdzenia u kogoś bardziej obeznanego w temacie :good:

Moja łódka jest raczej z tych lekkich, Solar 360 F - ok 110 kg, silnik to Mercury 10, odblokowany na 15 (54kg) w wkrótce mam nadzieję wyciągnąć z niego 20, oryginalna śruba to 9.25x9, po zmianie mocy myślę o założeniu 11-tki, jest do dostania za 250,-  czy może lepiej (bezpieczniej)  było by założyć 10-tke, co myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Obecnie jestem w morzu, licznik mth/obrotów kupiony, a gaźnik zamówiony. Jak dobrze pójdzie to za tydzień będę w domu, wtedy będę działał i kombinował. Teorie z grubsza przerobiłem, reszta wyjdzie jak zwykle w praniu, ale z tego co tu czytam, nie jest to jakiś lot w kosmos, forum jest w tej kwestii na wagę złota ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

mam pytanie ...posiadam yamhe 8hp( 2 suw ) z sruba 8,5x8,5 i na starym pontonie wchodziłem w slizg , teraz mam inny ponton i juz nie moge wejsc w slizg ... obroty sa max 5200...jak srube musze kupic aby silnik dał rade wkercac sie wyzej >? ( myslałem nad 8,5x6,5  - czy to ew. dobry pomysł ? )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam

Ma ktoś może doświadczenia z koreańskimi śrubami BS Pro? Jest tylko 30 PLN tańsza od Solasa, ale nie chodzi mi o cenę, po prostu jest dostępna od ręki. Po podniesieniu mocy do 20 HP i założeniu śruby 11, odkręcam manetkę na max i odcina mi zapłon, więc teoretycznie powinienem zwiększyć skok, ale prędkość już ok 40 km/h, a łódź dość lekka, z całym szpejem max 300 kg i trochę się obawiam o bezpieczeństwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A czego się tu bać? Wszystko z głową ja pontonem 300cm vmax mam ponad 40. :) Jeżeli załadowany na maxa nie ma problemu wejść w ślizg bierz szybszą, nikt nie każe Ci pływać ciągle maxem, spadną obroty na przelotowej co da oszczędność silnika i paliwa. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

teoretycznie powinienem zwiększyć skok, ale prędkość już ok 40 km/h, a łódź dość lekka, z całym szpejem max 300 kg i trochę się obawiam o bezpieczeństwo.

 

Jest dokładnie jak kolega Tresor wyżej napisał. Jeśli masz nadmiar mocy to same zalety. W samochodzie też mam 300 kucy i nie latam z butem w podłodze bo po co ?. Ale jest drzemiąca moc, i jest zawsze czym się odepchnąć kiedy potrzeba. Tak samo na łodzi. Jest zapas mocy, wychodzisz w ślizg maneta na połowę czy mniej i płynie na luzaku. Same zalety bo mniejsze spalanie, mniejszy hałas a robota wykonana ta sama. Jak potrzeba szybciej odwijasz bardziej manetkę i tyle. Natomiast jako ludzie myślący zawsze wszystko robimy z głową na lądzie, wodzie i w powietrzu, ale to przecież oczywiste. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Rożnica jest w jakości odlewu i malowania. Z Chińczykami róznie bywa - kolega kupił na Ali i trafił śrubę która była głośna (gwizdała). Pewnie są i dobrze wykonane.

Nie potrafię wyobrazić sobie gwiżdżącej śruby napędowej - środowisko wodne źle przenosi wysokie dźwięki. Chyba że to jakaś przenośnia to gwizdanie.

Aluminiowe odlewy nie wymagają technologii kosmicznej, a ceny już bywają kosmiczne.

Ja zapłaciłem niemało - około 250 za Michigan, niby USA a naprawdę Korea. Działa bdb. Nie widzę potrzeby płacenia 400zł za śrubę, ale jak ktoś ma taką to kto zabroni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Gwizdanie to fakt, pływałem na chińskich sróbach i trafiały się co gwiazdały... Co do porównania, to mają cieńsze płaty od Yamahy w tym samym rozmiarze. Mi silnik kręcił wyżej a prędkość była porównywalna, nie są to jakieś wielkie różnice ale są... Co do trwałości to oryginał Yamahy piach/żwirek wyślany:-D ściera stopniowo, a w chińskiej się lakier szczerbi i jakby odpryskiwał. U chińczyka trafiła mi się śróba co biła osiowo na kominie a przykładowo solas stoi w miejscu. Tak że czymś się różnią poza cena...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Czym sie objawia lepsze?

Serio pytam bo ja pływam na 3 chińczyku za 100zł zrobilem 100mth i też nie mogę złego słowa powiedzieć. 3 kolegów również, mówimy o niskich mocach 10-25KM.

 

Wysłane z mojego SM-N770F przy użyciu Tapatalka

Jak dobrze pamiętam to na mojej łodzi z 20 hondy na bass pro o skoku 10.5 dochodziło do odcìnki i prędkość max 37.

Na solas o skoku 11 prędkość 41

Na solas czegoś takiego nie bylo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie potrafię wyobrazić sobie gwiżdżącej śruby napędowej - środowisko wodne źle przenosi wysokie dźwięki. Chyba że to jakaś przenośnia to gwizdanie.

Aluminiowe odlewy nie wymagają technologii kosmicznej, a ceny już bywają kosmiczne.

Ja zapłaciłem niemało - około 250 za Michigan, niby USA a naprawdę Korea. Działa bdb. Nie widzę potrzeby płacenia 400zł za śrubę, ale jak ktoś ma taką to kto zabroni.

Może źle to opisałem. Pojawia się dźwięk jakby wycie/gwizdanie który jest dosyć głośny i wkurzający, szczególnie w niskim zakresie obrotów. Technologie są niby proste, ale jest ich co najmniej dwie, a liczy się też jakość formy - nadlewki, porowatości i tp oraz dalsza obróbka. Moim zdaniem w tych ostatnich kwestiach czajniki odstają. Z tego co zrozumiałem, to Solas stosuje odlewanie ciśnieniowe a nie grawitacyjne, dzięki czemu jest on bardziej jednorodny, odgazowany i mocniejszy. Dodatkowo - wymaga to jakiegoś doświadczenia, odpowiedniego parku maszynowego i kadry, a grawitacyjnie to można sobie i samemu odlać za garażem w formie piaskowej, najwyżej będzie biła ;)

Edytowane przez psulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Chińczyk za 104zł 9 1/4 × 12 vmax lekko ponad 41. Żadnych dźwięków. Brak bicia i obcierania. Co dziwne farba w stanie idealnym, na 11 też chińczyku wytarla się po 3mc na krawędzi natarcia (Odra w tamtym roku była niższa to i moze więcej piasku niosła).

.

https://youtu.be/HlZl_2U7o2o

 

Wysłane z mojego SM-N770F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...