Skocz do zawartości
  • 0

Jaki skok śruby zastosować do silnika zaburtowego?


rózgaś

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Po eksperymentach Pawła zastanawiam się czy zmiana 10 1/4 11 w Suzuki 30Hp, na Amitę 10.8 że skokiem 10 poprawiła by szybkość wchodzenia w ślizg bez utraty prędkości przelotowej...?

To kwestia ile masz teraz obrotów. Bo mogą trochę wzrosnąć, co kompensuje nieco spadek skoku. Dodatkowo spada uślizg, więc śruba jest bardziej wydajna. Jeżeli łódka jest przeciążona jak na swoje gabaryty, to zwiększenie powierchni łopatek/średnicy daje pozytywny efekt. Przynajmniej mi tak wychodzi.

 

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Cześć.

 

Posiadam Silnik Honda BF20 + ponton Honda TE35 + śruba 9 1/4 10 4 łopaty.

Niestety rozbiłem obecną śrubę o kamienie, i muszę zakupić nową. Kiepsko jest z dostepnością 4 łopatowych, dlatego myślę o zakupie powszechnie dostępnych 3jek.

 

Pytanie jaki powinna mieć skok śruba 3łopatowa aby względnie odtworzyć poprzedni uciąg, i zdolność wchodzenia w ślizg?

Nie wiem ile obrótów ma mój silnik na max.

 

Z poprzedniej śruby byłem bardzo zadowolony, w 2+2 ponton prawie natychmiast wchodził w ślizg.

Prędkość max przy 2+2 i troche gratów to ok 32 km/h.

 

Nie zależy mi na większej prędkości, bo te 30 km/h to już nieco niekomfortowo jest na pontonie ;).

 

Co sądzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jak dzwoniłem do ww sklepu to dostałem informację, że odpowiednikiem 3 łopat są 4 ze skokiem o 1 cal w dół, czyli w tym przypadku 11 cali. Ale jak czytam testy w tym wątku to chyba nie jest to takie proste.

Edytowane przez amalker
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jaką masz łódkę ? Yamaha na wtrysku ? Przy jakich obrotach osiągasz v max ?

Mam łódź popełnianą przez Psulka. Coś na wzór trackera gryzzy 470 cm. Yamaha po dotarciu na wtrysku. Zrobiłem miarodajne testy na wodzie stojącej. We dwóch z gratami 55 km/h i 5500 obrotów. Sam nie sprawdzałem bo jakoś nie było kiedy się pobawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mam łódź popełnianą przez Psulka. Coś na wzór trackera gryzzy 470 cm. Yamaha po dotarciu na wtrysku. Zrobiłem miarodajne testy na wodzie stojącej. We dwóch z gratami 55 km/h i 5500 obrotów. Sam nie sprawdzałem bo jakoś nie było kiedy się pobawić.

Dzięki. Mam podobną śrubę, ale w 4 osoby ciężko wychodzi do ślizgu. A u Ciebie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Paweł, a naczym polegała ta przeróbka?

Trzeba zeszlifować krawędzie spływu z łopatek śruby. Nie mogą być tępo zakończone. Po przeróbce jak ręką odjął.

bad68847a8ae80e2d88e2b56b32d1312.jpg

 

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

632317fec1f77b2f869e1b501026bdbb.jpg

Edytowane przez psulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ożesz Ty... Sam to wymyśliłeś? W życiu bym nie wpadł na to żeby szlifować krawędzie! Ok dobrze wiedzieć.

Aż tak mądry nie jestem, ale problem doczekał się nawet fachowej publikacji.

 

https://hydrocompinc.com/wp-content/uploads/documents/HC138-SingingPropellers.pdf

 

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Po wyszlifowaniu krawedzi wazne jest zeby srube dobrze wywazyc

Ja podszedłem inaczej, bo wyważyć nie mam jak. Zablokowałem sobie suwmiarke i odznaczyłem linię wzdłuż każdej krawędzi. Potem zebrałem dosyć grubym pilnikiem do tej linii, żeby wszędzie było tak samo, przynajmniej najdokładniej jak umiałem. Zajęło to około 30-40minut. Nie chciałem tego robić szlifierką, bo chwila nieuwagi i... Na koniec szlif tarczą z włókniną i malowanie. Działa bardzo dobrze. Tylko zaznaczam - szlifujemy krawędzie spływu, te z tyłu, a nie te natarcia, z przodu.

 

 

 

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez psulek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Pozwolę opisać swoje doświadczenia z doborem śrub do silnika Mercury F40 EFI i łódki Solar Congo 450. Silnik zakupiłem ze śrubą oryginalną firmy Mercury o średnicy 10,5" i skoku 13". Na tej śrubie przy obciążeniu 2 osób, złożonym bimini prędkość max wynosiła ponad 51km/h przy 6200obr/min po trymowaniu. Poślizg śruby na poziomie 20%. Chcąc zwiększyć osiągi zakupiłem śrubę 10 1/4x14". Osiągi pozostały podobne - prędkość ok 50km/h, obroty max 5600obr/min ale wejście w ślizg stało się dużo dłuższe, a w 3 osoby utrudnione. W 4 dorosłe osoby wejście w ślizg niemożliwe. Ponieważ często pływam w 4 osoby zapadła decyzja o zakupie śruby o mniejszym skoku ale większej średnicy. Zakupiłem śrubę 10 7/8"x11". Osiągi są następujące -  w 2 osoby z rozłożonym bimini i gratami wędkarskimi ok 49km/h. W 5 osób dorosłych płynę w ślizgu z prędkością ok 40km/h. W 4+1dziecko 43-45km/h naturalnie po trymowaniu silnika. Przy takim obciążeniu obroty silnika 5600obr/min. Start i wejście w ślizg jest bardzo szybkie, można na tej śrubie zejść mocno z obrotami by płynąć w ślizgu ekonomicznie z prędkością 30km/h. Na śrubach o większym skoku redukcja gazu i spadek obrotów silnika skutkował szybką utratą prędkości i wyjściem ze ślizgu. Obliczony poślizg śruby 10 7/8x11" to zaledwie ok 4%. Tak więc pływam na tej śrubie, przy małym obciążeniu pilnuje po prostu obrotów max by nie przekraczać zalecanych 6000obr/min. Przy dużym obciążeniu ta śruba jest wyraźnie najlepsza przy mojej konfiguracji. Moja konkluzja- czasami warto zejść ze skokiem nawet o 2 cale i zwiększyć średnicę śruby by osiągi wrosły przy większym obciążeniu, wrósł komfort pływania, a prędkość max pozostała na podobnym poziomie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

  Witam. Przerobiłem powyższy temat,ale chciałbym przedstawić swoje "rozsterki",i być może któryś z kolegow miał podobne dylematy i podzieli się dobrą radą. 

  Silnik Yamaha 9.9KM  HMH na bloku 360cm3. Wymieniony gaźnik na 20KM. Oryginalna śruba 9 1/4 x 9. Ponton Kraken 470,w dwie osoby z docelowym szpejem prędkość 30km/h i obroty silnika na poziomie 5950-6100.Ślizg osiąga w kilka sekund. Chciałbym przede wszystkim zejść nieco z obrotów,aby przy prędkości "przelotowej" było ciszej.Teraz na maksymalnie otwartej przepustnicy ryczy jak byk na rykowisku;D

 Pytanie moje jest takie,na ile można zejść z maksymalnych obrotów aby było to bezpieczne dla silnika. Wizję mam taką aby założyć śrubę ze skoku 9 na 11,i przynajmniej w teorii powinno to zmniejszyć obroty o około 500 obrotów. Czyli dało by mi to około 5500obr. Zastanawiam się tylko czy silnik będzie miał na tyle mocy aby bezproblemowo wejść w ślizg i dość dynamicznie się poruszać. Ewentualnie skok 9 1/4 x 10 1/2,tylko czy różnica będzie odczuwalna?

Edytowane przez Marecki1983
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

  Witam. Przerobiłem powyższy temat,ale chciałbym przedstawić swoje "rozsterki",i być może któryś z kolegow miał podobne dylematy i podzieli się dobrą radą. 

  Silnik Yamaha 9.9KM  HMH na bloku 360cm3. Wymieniony gaźnik na 20KM. Oryginalna śruba 9 1/4 x 9. Ponton Kraken 470,w dwie osoby z docelowym szpejem prędkość 30km/h i obroty silnika na poziomie 5950-6100.Ślizg osiąga w kilka sekund. Chciałbym przede wszystkim zejść nieco z obrotów,aby przy prędkości "przelotowej" było ciszej.Teraz na maksymalnie otwartej przepustnicy ryczy jak byk na rykowisku;D

 Pytanie moje jest takie,na ile można zejść z maksymalnych obrotów aby było to bezpieczne dla silnika. Wizję mam taką aby założyć śrubę ze skoku 9 na 11,i przynajmniej w teorii powinno to zmniejszyć obroty o około 500 obrotów. Czyli dało by mi to około 5500obr. Zastanawiam się tylko czy silnik będzie miał na tyle mocy aby bezproblemowo wejść w ślizg i dość dynamicznie się poruszać. Ewentualnie skok 9 1/4 x 10 1/2,tylko czy różnica będzie odczuwalna?

 

Moim  zdaniem zastosowanie śruby o skoku 11 cali mija się z celem. Już teraz mimo osiąganych maksymalnych obrotów przy niewielkim obciążeniu 2 osobami masz poślizg śruby na poziomie 24%, a zakładając śrubę o skoku 11 cali jeszcze ten poślizg zwiększysz. Ja poszedł bym w kierunku zwiększenia powierzchni łopat śruby w celu zmniejszenia poślizgu. Można to osiągnąć zwiększając średnicę śruby lub stosując śrubę 4 łopatową o takim samym skoku i średnicy co obecnie stosowana. Dzięki temu zwiększysz prędkość max łodzi, uciąg i spadną ci obroty max. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Próbowałeś robić taki zabieg,czy to tylko spekulacje. Pytam bo doczytałem że jeżeli chodzi o prędkość, to 3-płatowa ma najwiekszą sprawność. Jeżeli chodzi o 4 łopaty to jest podobno min. mniej wibracji itp. Widzę że nie jest to wszystko takie oczywiste jak mi sie wydawało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Przeszedłem ze śruby 10,5 cała średnicy na 10 7/8. Mimo wydawało by się niewielkiej różnicy w wymiarach na papierze, śruba 10 7/8 jest wyraźnie większa a powierzchnia samych łopat robi kolosalną różnicę. Przekłada się to na wyraźnie większy uciąg. Po wyliczeniach i sprawdzeniu prędkości na wodzie wychodzi tylko 4% poślizgu śruby w wodzie przy prędkości max czyli 49km/h w 2 osoby. Prędkość obliczeniową wody za śrubą to 52km/h.

W Twoim przypadku nie wiem czy są dostępne śruby o większej średnicy, masz duży ponton o dużym oporze w wodzie i mały silnik który ma co robić w takim układzie. Po wyliczeniu poślizgu śruby przy osiąganej max prędkości 30km/h na poziomie 24 % zwiększając skok śruby zwiększysz i tak bardzo duży poślizg. Im większy poślizg śruby tym śruba jest mniej efektywna, silnik więcej pali a wzrost obciążenia Łodzi dodatkowa osoba wyraźnie pogarsza osiągi. Piszę to na bazie własnych doświadczeń przerobionych na różnych silnikach i łódkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

W skrócie jest to stosunek prędkości wody za śruba wyliczony na podstawie obrotów śruby,jej skoku oraz prędkości rzeczywistej łodzi.mowa oczywiście o prędkościach max. Aby wyliczyć predkość wody za śruba trzeba znać przełożenie przekładni w spodzinie.np w moim silniku przełożenie jest 1:2. Tym samym przy 6000obr./min wału silnika śruba kręci się 3000 obr. Teraz liczysz o ile teoretycznie przesunie się śruba na 1 obrót.Reszta to tylko matematyka. Im większy poślizg tym mniejsza sprawność napędu. Ale nie jest to takie proste bo opory wody rosną bardzo mocno wraz z prędkością.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Temat przerabialem w zeszłym tygodniu co prawda lodka i silnik 15 km ale zacząłem od śruby 9 1/4 na 9 sam i obroty ok 5800, założyłem 11 i obroty ok 5200. Doszedł załogant i obroty 4700 przy śrubie 11 i prędkość 24-25. To założyłem śrubę 9 i we dwóch prędkość 28-29 i obroty 5500 optimum byłaby 10 ale nie mam narazie skąd wziąść. Na 9" V-max to chwila na 11" v-max wieczność. Dlatego nie zawsze większa śruba jest lepsza. Przemyśl jak więcej pływają czy sam z kimś i tak dobierz śrubę, możesz jeszcze pokombinować z wysokością silnika też wiele zmienia o daje.

@dolot jaka to dokładnie łódź? Wielkość i mniej więcej masa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie mogę edytować, sorry za post jeden pod drugim.

 

U mnie sytuacja wygląda tak: szwedzka, dwupłaszczowa łódka Ockelbo K15 4,8x1,8m, waga wg tabliczki: 200kg + silnik Maritim Power (Storm) 4T 15hp 51kg, ze śrubą 9 1/4 x 11 z linią paliwową (jakieś 7l paliwa podczas testów) + kotwica 5kg, aku ca 7kg, torba ze szpejem ca 10kg i ja w mojej skromnej osobie 78kg. v-max tego zestawu wg GPS to 32,5km/h i teraz pytanie-czy jest sens kombinować ze śrubą 9 1/4 x 9? bo po pierwszych, wstępnych testach o ślizgu nawet w dwie osoby można zapomnieć.

 

Muszę jeszcze zrobić dokładniejsza testy ze współzałogantem żeby zobaczyć co i jak odnośnie max prędkości.

Edytowane przez PatLove
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...