Skocz do zawartości
  • 0

Ktokolwiek widział lub posiada


miramar69

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
Fajnie by było, tylko ta średnica duża rurki. A ten co na zdjęciu to prawie 9 Euro plus wysyłka.

Jak się dowiesz ile ten z linku kosztuje to daj znać.

 

Ja z nierdzewki przerobię ten.

Na płasko na dystansach przyspawam rurkę z dziurką do blaszki, a blaszkę przykręcę chyba w tym samym miejscu co i Ty planujesz.

 

A ta mniejszą rurkę skrócę, lub zrobię dwie dziurki aby mieć regulację opuszczenia.

post-51341-0-51401800-1434999549_thumb.jpg

 

Mam nadzieję że rozumiesz o co mi chodzi ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Z tego co wiem to najmniejsze mają Fi 12mm, mnie to nie przeszkadza, bo pomiędzy to ustrojstwo a pręt alu (stanowiący sztycę ) będzie dołożona tuleja z teflonu.

A dokładnie potrzeba dwa takie cudaki dolny i górny.

Edytowane przez miramar69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

Fajnie by było, tylko ta średnica duża rurki. A ten co na zdjęciu to prawie 9 Euro plus wysyłka.
Jak się dowiesz ile ten z linku kosztuje to daj znać.
 
Ja z nierdzewki przerobię ten.
Na płasko na dystansach przyspawam rurkę z dziurką do blaszki, a blaszkę przykręcę chyba w tym samym miejscu co i Ty planujesz.
 
A ta mniejszą rurkę skrócę, lub zrobię dwie dziurki aby mieć regulację opuszczenia.
 
Mam nadzieję że rozumiesz o co mi chodzi ;-)

 

Nie obawiasz sie ze jak przetwornik o cos uderzy to będzie kuku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jeżeli przydzwonię przetwornikiem to wcześniej musiał bym przydzwonić silnikiem i to dopiero jest KUKU  B)  :rolleyes:  !!!! a po takim KUKU jakiś tam przetwornik nie ma już znaczenia ;) :( .

Rozważałem przykręcenie przetwornika na stałe do pawęży, ale chyba jednak lepszym rozwiązaniem jest wykombinowanie jakiegoś ruchomego ustrojstwa. Jest możliwość regulacji głębokości zanurzenia go , a w czasie transportu, wodowania i przemieszczania się z miejsca na miejsce można go podnieść do góry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

No i śmiech na sali !!!! zadzwoniłem pod wskazany adres - Pani mnie poinformowała że czas oczekiwaniato  5 tygodni oraz nie ma tego od ręki a trzeba złożyć zamówienie ,które jest realizowane poza granicami kraju - P O R Ż K A !!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mariusz, taniej Ci będzie to kupić w sklepie za granicą niż CNC (chyba że ktoś po koleżeńsku Ci to zrobi).

Sam materiał w takim kawałku będzie kosztował - aluminium, nierdzewka, mosiądz, miedź.

 

Coś podobnego:

http://www.goodhanduk.co.uk/Catalogue/Standard-Parts/Tubular-Connection-Elements/Flange-Clamps-Aluminium-K0479/FLANGE-CLAMP-CAST-ALUMINIUM-FORM-A-A12-K0479512

i

http://www.kipp.com/gb/en/Products/Operating-parts-standard-elements/Tubular-connection-elements/K0479-1-Flange-clamps-in-aluminium.html

i

http://export.rsdelivers.com/product/rosekrieger/12300000020/rosekrieger-die-cast-aluminium-fk-flange-clamp-301mm-round-tube-m8-thread/3737604.aspx

 

Jak masz w okolicy jakiś sklep hydrauliczny czy metalowy to się przejdź - czasami mają tam różne dziwne uchwyty - sam się przekonałem nie raz o tym, człowiek szuka po necie nie wiadomo czego  - a rozwiązanie w sklepie obok.

Edytowane przez Pietruk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wygląda na to że trzeba skożystać z usług CNC. Jes ktoś kto ma dostęp do tego??????

Uchwyt sam zrobiłem, taki http://jerkbait.pl/topic/35797-tuning-przy-łódce-akcesoria-i-inne/page-2 .Wieczorem wkleję fotę jak wygląda przy łodzi.

I foto

post-46503-0-70847600-1435083088_thumb.jpeg

Edytowane przez welpa1809
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie bardzo rozumiem o co pytasz teraz, czy o to co widzisz na foto, czy o to co mam zamiar zrobić? 

Po prosu rozwiń swoja myśl :-)

Chodzi o to ze zdjecia, jak dla mnie wyglada ze jest to zamocowane z boku lodki i jak spotka na swej drodze konar lub nie daj boże kamyk bedzie kłopot. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Chodzi o to ze zdjecia, jak dla mnie wyglada ze jest to zamocowane z boku lodki i jak spotka na swej drodze konar lub nie daj boże kamyk bedzie kłopot. 

 

Jeżeli przydzwonię przetwornikiem to wcześniej musiał bym przydzwonić silnikiem i to dopiero jest KUKU  B)  :rolleyes:  !!!! a po takim KUKU jakiś tam przetwornik nie ma już znaczenia ;) :( .

Mariusz już Ci odpowiedział. Moje zdanie jest takie same. 

Poza pływającym zielskiem nic nigdy nie zaczepiłem taką konstrukcją. 

Poza tym ta łódeczka to już historia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

ZNALAZŁEMMMMM!!!!!!

Może nie dokładnie to czego szukałem ,ale też mieści się w projekcie oraz spełnia projektowe wymagania.

Myślę że, jak tylko dotrą części ruszy "budowa" .

Efekty pokażę niedługo na zdjęciach. ;) :) .

post-47757-0-26117300-1435130437_thumb.jpg

post-47757-0-90606000-1435130438_thumb.gif

Edytowane przez miramar69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Czyli kolegą miramar69 pływa tylko na wstecznym, bo chyba że ma silnik z przodu, że twierdzi że musiałby przywalic najpierw silnikiem. Zagrożenia nie ma jak się plywa po jeziorach, ale zapraszam nad jakąkolwiek dziką rzekę i przetwornik do wymiany po jednym pływaniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jak uwzględnisz głębokość zanurzenia silnika i przetwornika to będziemy w domu.

Mi raczej o to chodziło.

Mój przetwornik może z 10 cm był zanurzony. A jak coś trafię, to najpierw kilem od łodzi, jak kil nie podniesie łodzi, to wtedy sztyca od przetwornik się zegnie, a na końcu urwie silnik. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dlatego proszę kolegi ,gdy zmieniam miejscówki zawsze podnoszę przetwornik echa do góry  ;) . Dlatego również montował będę swój nowy przetwornik w nowej łajbie w sposób umożliwiający takie działanie. Pierwotny projekt (najprościejszy) to przymocowanie przetwornika na stałe do pawęży i on mógłby przynieść opisany przez Ciebie efekt.  Sztyca do której jest przymocowany przetwornik jest dodatkowo z rurki a nie z pełnego pręta (to takie dodatkowe zabezpieczenie). Z wysuniętym/opuszczonym przetwornikiem pływam tylko z małą prędkością - trolingową. ;) .

Poza tym 90% czasu pływam po najgorszej nawigacyjnie rzece - WIŚLE - proszę Pana  ;) , a po kilku latkach co nieco się nauczyłem a właściwie życie mnie nauczyło.

Edytowane przez miramar69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...