Friko Opublikowano 6 Października 2005 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2005 ...no, chyba zeby byla sumica, wtedy bylyby zapasy w blocie z sumem (tzn. sumica) - najnowsza perwersja wędkarska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 23 Października 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2005 Jest juz na PW relacja Darka znad Oravy. Jak kto chce, to niech sie na PW uda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rognis_oko Opublikowano 24 Października 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2005 Dzięki @Kuba.Z tej relacji można dowiedzieć się kilka ciekawostek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sworek Opublikowano 6 Stycznia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2006 Witajcie Koledzy ! Trochę późno z pewnością Orawa zamarznięta i rybki buszująpod lodem jednakże chciałbym się z Wami podzielić moimi spostrzeżeniami.Byłem kilka razy na Orawie z Kol.Zdzisławem Adamczykiem z Krakowskiego Klubu Głowatka i właścicielem sklepu z akcesoriami wędkarskimi o tej samej wdzięcznej nazwie.Z Krakowa mamy 120 km (niestety ponad 60 km Zakopianką) alew ciągu 2-ch godzin spokojnie dojeżdzamy nad samą wodę.Droga powrotna to niestety ta sama ilość kilometrów ale jakby dalej, w niedziele nawet do czterech godzin .Woda z pewnością rybna co widać było na powierzchni wody, na echosadzie jak i po wynikach. Jest tam wszystko(no może prawie wszystko) co występuje w wodach nizinnych i górskich.Sandacza faktycznie jest tam dużo, niestety ja wędkowałem w okresie wrzesnia i października kiedy temperatura była dość wysoka i okazy jakoś nie chciały się czepiać, natomiast takich szczyli do 40 cm łapaliśmy dziennie do 40 sztuk.Oczywiście we dwóch w sumie około 8 godzin.Kilka szczupłych do 80 cm, bolenie i mój pstążek, niestety 8.09 Natomiast Kol. Zdzisław łowił w listopadzie i łapał sztuki do 80 cm. Co jest pocieszające na tym akwenie to to że nie działają tam żadnej maści PGR-yb lub innej maści dziadostwa.Natomiast jest tam skuteczna kontrola wędkarzy, to przyznaję Byłem kontrolowany i przetrzepali mi łódkę dokładnie, ale goście sympatyczni i wymagają tylko przestrzegania obowiązujących przepisów, co jest moim zdaniempotrzebne ze względu na przeważającą ilość wędkujących rodaków .WAŻNE: Po złowieniu, jeśli ktoś chce zabrać rybę MUSI ona być natychmiastowo wpisana do otrzymanego rejestru.Brak takowego wpisu gwarantuje kłopoty podczas kontroli. Z zezwoleniami nie ma problemu koszt 50 zł/dzienniemożna wykupić po drodze w Trstenie lub na miejscu na CempinguNoclegi to osobna sprawa, w lecie wiaddomo Cemping lub Hotel Góral tel.00421-903-501-401, 00421 907 333 166, e-mailgoral@zoznam.sk Łowiliśmy głównie na kopyta z główką 25-60 g. Dwa razy próbowałem na nasze Salmiaki: Fatso,Slider,Salmo Pop, Roverkii wszystko co tam pozostało w pudle ale tyko Hornety głównie na okonie o pięknej ciemnej barwie i Butcher RS na pstrągi,okazały się skuteczne.Nie będę opisywał jak rankiem wypłyneliśmy we mgle bo to historia na opowieść ale gwarantuję że byście się obśmiali jak norki .Okolica z pięknymi widokami woda bardzo duża z Krakówka niedaleko ludzie jak ludzie sympatyczni(Pepiki)tak więc zapraszam.A może tak wiosenny Zlocik ?????????? Tyko nie mam rozeznania jak ze sprzętem pływającym ale sądzę że cóś byśmy załatwili. Zdjątka w załączniku Pozdrawiam Sworek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 6 Stycznia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2006 Dodałem zdjęcia PozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 7 Stycznia 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2006 Czy ta lódka na zdjeciach to przywieziona z kraju czy na miejscu wzieta? Bo najweiekszy problem na oravie, jak bylo juz mowione, to podobno srodki plywajace Mysle ze gdyby rozwiazac kwestie lodek to pomysl spotkania nad woda na Slowacji/ w Czechach jest bardzo ciekawy! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sworek Opublikowano 7 Stycznia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2006 Niestety, ta łódeczka jest moją własnością. Jak już wspomniałemnie wiem jak to wygląda na miejscu z ewentualnym wypożyczeniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 8 Stycznia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2006 Publikuję dodatkowe zdjęcia przysłane przez Sworka. PozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janusz1 Opublikowano 23 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2008 Chciałbym się wybrać na Orawę. Czy ktoś mógłby mi powiedzieć jak tam dojechać.Super by było jak by był jakiś namiar adresowy.Czy koniecznie trzeba ciągnąć łódkę czy może można coś wynająć na miejscu. z góry bardzo dziękuję i pozdrawiam. Janusz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 23 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2008 To ty lowiles na Asnen? A gdze tam pomieszkiwales? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janusz1 Opublikowano 23 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2008 Tak, łowiłem na Asnen od 2000-2003 roku mieszkałem u Kalego i Ewy, aa po jego śmierci Ewa już nie wynajmowała i przenieśliśmy się do Svena do szkoły Miolknaben. Od 3 lat Sven wybudował ładny dom i tam mieszkamy. Na Asnen z roku na rok sandaczy jest coraz mniej i mniejsze. Od 1 - 10 czerwca była na Asnen zaprzyjaźniona ekipa, która miała niektóre zerowe dni, nie chodzi o szczupaka tylko o sandacza, ponieważ my głównie go łowimy. W sumie w 10 dni padło 12 sandaczy na czterech czyli kompletne zero, dlatego chciałbym spróbować na Orawie. Pozdrawiam Janusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 23 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2008 No tak...to nie to co kiedys. Pamietam takie wpisy u Kallego ze 160 sandaczy sie lowilo - to chyba wy, prawda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 24 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2008 Ubiegłoroczne wieści z Oravy były dość pesymistyczne. Czy ktoś może był w tym roku na otwarciu sezonu? Ktoś zna jakieś wyniki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witek Opublikowano 24 Czerwca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2008 No tak...to nie to co kiedys. Pamietam takie wpisy u Kallego ze 160 sandaczy sie lowilo - to chyba wy, prawda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oldzander Opublikowano 12 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2009 Witam .Macie może jakieś wieści z Szirawy i Oravy z sezonu 2009?Myślimy o wyjeżdzie w tamte rejony ale przydały by się jakieś świeże informacje.Planujemy połączyć wędkowanie na zbiorniku( sandacz ) z wędkowanie na muchę.Będę wdzięczny za info. . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fishbartek1 Opublikowano 17 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Września 2011 chciałbym odświezyc watek może ktoś był w tym roku i wędkował? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miras1983 Opublikowano 17 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Września 2011 bo chyba trzeba będzie sie tam przenieść na sandacze 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fishbartek1 Opublikowano 17 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Września 2011 dokładnie jak piszesz chyba bedzie lepiej pojechać tam raz na jakiś czas niż męczyc te nasze kałuże Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miras1983 Opublikowano 17 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Września 2011 dokładnie taki mam plan na przyszły rok ,bardziej zorganizowane dłuższe dalsze wyjazdy, niż częste szybkie ryby na wody wokoło kominaPozdrawiam 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samwieszkto Opublikowano 30 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2013 Z racji tego że mam wygodną bazę w Rabce ( dom teścia ); często bywam nad Czorsztynem ; jednak życie wymaga urozmaiceń , dlatego chętnie spróbowałbym połowić po Słowackiej stronie.Z Rabki mam bardzo blisko na Orawę ale niestety nic nie wiem ani o tym zbiorniku, ani o zasadach wędkowania na Słowacji. Proszę o garść informacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fishfighter Opublikowano 30 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2013 Byłem w zeszłym roku , bardziej rekreacyjnie niż wędkarsko . Koszt zezwolenia z tego co wyczytałem to około 70 zł na 1 dzień . Zbiornik baaardzo rybny , stosunkowo mało wędkarzy. Wędkowanie najlepiej z łodzi - tam gdzie możliwy dostęp do wody - albo płatne kąpielisko albo teren prywatny lub też płatne pole namiotowe . Tyle co wiem na ten temat na chwile obecną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samwieszkto Opublikowano 1 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 Ok. Czy ktoś może opisać realia wyprawy na Orawę. Gdzie kupić licencję ? Gdzie wynająć łódkę ? Gdzie szukać jakich ryb ? Na co trzeba uważać ? Jakie wymogi należy spełniać ? itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filip Opublikowano 1 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 Byłem tam kilka lat temu w czerwcu na sandaczach, rewelacji jakościowej nie było, największy około 60 cm, za to ilościowo w 3 dni złowiłem około 50 szt. , w większości niewymiarowe.Łowiłem głównie w miejscach do 3 m, ale głębiej się też zdarzało, co do licencji to nie pamiętam ile kosztowały , ale nie były to wysokie koszty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Demensiq Opublikowano 1 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2013 Orawa się odradza ,po rzeźnikach z Warszwy Krakowa ,Katowic i okolicznych wsi wokół orawy oczywiście Polacy wycieli sandacze 4 sztuki do brzegu filety itd.itd....15 lat temu z jednego miejsca 104 wymiarowe...Ale to już marzenie..A i nie wspomnę o pięknych okoniach ich troszkę jeszcze zostało ...Zbiornika nie odwiedzałem z 10 lat i zresztą słuch o nim zaginą więc pewnie mięcha mało ,ale popytaj może już coś się ulęgło.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samwieszkto Opublikowano 2 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2013 Sądząc z popularności wątku - nie ma po co jechać na Orawę. ups. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.