Skocz do zawartości
  • 0

Na ryby - targi wedkarskie


fedx

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

A ktoś kalkulował z was ile takie targi kosztują dla dużej firmy ?

Sporo.

Dla dużej firmy lepiej zrobić więcej katalogów i zadbać by dotarły do odbiorców.

Jak już pisałem w zeszłym roku sprzedaje się to co w sklepach ,a nie to co na wystawce na targach.Czy kołowrotek z targowego stojaka wędkarz kupi u siebie w mieście.Z reguły nie, bo sklepikarz jak twierdzi tego nie prowadzi.

Ile osób upatruje sobie sprzęt na targach ?

W ogóle ile tam jeździ ?

W dobrych latach sprzedawano 8-10 tys biletów przez 3 dni targowe.

Dużo to? Niby tak,ale jak na ilość potencjalnych klientów mało.

Pierwszy dzień targowy jest dla handlowców.Tak przynajmniej jest teoretycznie.A w praktyce nie ma warunków do rozmów,bo nie handlowców jest jak w weekend.

Wiec firmy organizują zamknięte prezentacje,gdzie są warunki do rozmów i planowania sprzedaży na przyszły rok.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

W domu mam więcej sprzętu stricte wędkarskiego niż można było obejrzeć na całych targach :D))

... a mam go niewiele!

 

Za to uśmiałem się z kolegą, bo on liczył na porównanie różnych blanków, a ja na to, że wezmę do ręki kilka najnowszych modeli kołowrotków.

 

Finalnie wziąłem do ręki kilka ulotek i wizytówek, ale chyba i tak było warto :D Przewodnicy byli sympatyczni :D, a dodatkowo kupiłem Wędkarstwo rzeczne Szymańskiego i teraz w trakcie lektury zdałem sobie sprawę że powinienem przeczytać tę książkę dawno temu. (książka co prawda jest zepsuta, bo ktoś nabazgrał coś na 1 stronie długopisem, ale co mi tam)

 

Organizatora należy faktycznie obić kijem, bo jedyne co mu wyszło to wypasione plakaty.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ostatni weekend marca są targi Myślistwa i Wędkarstwa we Wrocku (jeśli się nie mylę w hali stulecia). Wiem, że ma być Andrzej ze swymi wobkami, Jacek Stępień, będę ja... <_< :unsure: :mellow: hahaha

 

Pewnie jak co roku będzie kilka sklepów, więc bedzie szansa kupić to i owo.

 

hejo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wrocławskie targi to kompletna klapa. Gdyby nie było Baloo i Andrzeja Lipińskiego to uznałbym wejście za całkowitą porażkę. Na targach najbardziej podobało mi się stoisko z ... wędlinami, mieli pyszny salceson i kiełbasy :D. Zdjęciem starałem się uchwycić całą imprezę, chyba mi się udało...

post-2705-1348914679,0402_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Friko ja pamiętam targi 2008 w Poznaniu,już wtedy było cienko,ale sytuacje uratowało jerkbaitowe spotkanie. pamiętam jak podniecałeś się Ringą,pamiętam jak wszyscy słuchaliśmy @Sławka opowiadającego o woblerach,pamiętam Tomka Mańczaka czy Daniela Tanone opowiadających o wędkach i blankach.....

a przecież wystawiała się daiwa/cormoran,dragon,jaxon,cupido i...twardy korzeń :lol: ,a w pamięci jakoś dziwnie tylko nasze spotkanie B) chyba gdzieś doszliśmy,chyba nawet wystawcy to zrozumieli że Polak widzi co jest dobre a co złe jeśli chodzi o jakość sprzętu wędkarskiego. ktoś tu zapytał czy orientujemy się w cenie takiego stanowiska na targach....jakoś motoryzacja ,budowlanka,krawiectwo,rolnictwo nie liczy tych kosztów....a wędkarstwo? zapomniałem ,czy tu liczy się tylko zysk :wacko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zysk liczy się w każdej branży, targi wędkarskie upadają nie ze względu na koszt wystawienia się. Na imprezie wrocławskiej wystawca nie płacił w ogóle za wystawienie się. Cała kasa dla organizatorów była z biletów.

 

Targi wędkarskie padają bo się rozproszyły. Powinna być jedna tylko impreza w Polsce i tylko raz w roku. Tak jest z Budmą, czy Polagrą w Poznaniu. Wtedy firmy chciałyby się pokazać, pogadać, coś załatwić.

 

Targi wędkarskie bardziej przypominają objazdowy bazarek niż targi. Z pewnością wrócą, bo są potrzebne, ale które miasto batalię wygra i gdzie w Polsce odbywać się będą te prawdziwe - duże targi - zobaczymy :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zawiewa mi to dysonansem. Widziałem kilka ankiet na temat wielkości wydatków naszych moczykijów i byłem zaskoczony, że nie tylko ja dużo wydaję. Tak więc zganiania wszystkiego na wędkarzy jest grubo nietrafione. Przyczyną jest krajowy rynek wędkarski. Torcik został podzielony więc nie ma się co wysilać. Lepiej rokującą inwestycja bezie futro dla sekretarki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Rynek a dokładniej klient nam się na tym rynku spolaryzował. Z jednej strony jest grupa zapaleńców która wydaje spore pieniądze na swoje hobby. Jednak Ci zwykle są dobrze poinformowani bez targów i wcisnąć kitu w większości się im nie da. Oznacza to klienta wybrednego. Nikomu nie chce się wysilać, bo jest druga grupa - klient sklepowy, który kupi to co mu sprzedawca w sklepie poleci. Taki klient na targi nie pojedzie bo po co? Sprzedawca niech jedzie. Tylko do sprzedawcy to same firmy docierają i kółko się zamyka.

@Robert - kwestia wysokości kwot przeznaczanych przez nas na hobby. Ankieta była przeprowadzana wśród użytkowników j.pl i jestem pewien, że statystyczny użytkownik tego forum nie jest reprezentatywny dla całej populacji wędkarzy polskich.

@Tofik bardzo mi miło, że zostałem zapamiętany :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Na to pytanie może odpowiedzieć policja skarbowa która w sile kilku dywizji z nieograniczonym możliwościami monitoruje e-handel. Jaki by nie był to na jego poziom głównie wpływ ma polityka fiskalna państwa. Jak wyliczyło ostatnio Centrum Adama Smitha, Kowalskiemu z tego co zarobi, pod różnymi podatkami, zabiera się 83%. Trudno się dziwić, że Kowalski szuka towarów w krajach gdzie te obciążenia są mniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Robert - kwestia wysokości kwot przeznaczanych przez nas na hobby. Ankieta była przeprowadzana wśród użytkowników j.pl i jestem pewien, że statystyczny użytkownik tego forum nie jest reprezentatywny dla całej populacji wędkarzy polskich.

 

Było i na stronie PZW bardzo podobne w wynikach, a zapewniam, że tam przekrój jest więcej niż reprezentatywny :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Robert - kwestia wysokości kwot przeznaczanych przez nas na hobby. Ankieta była przeprowadzana wśród użytkowników j.pl i jestem pewien, że statystyczny użytkownik tego forum nie jest reprezentatywny dla całej populacji wędkarzy polskich.

 

Było i na stronie PZW bardzo podobne w wynikach, a zapewniam, że tam przekrój jest więcej niż reprezentatywny :D

A to w takim razie wycofuję swoją wypowiedź :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...