Skocz do zawartości

Wygrana, nagroda, nie podbita gwarancja ...


Szymon3069

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

Mam pewien problem, mianowicie zamierzam kupić od forumowego kolegi kolowrotek (nowy, nieużywan).Wygrał go w konkursie i nie została mu podbitą gwarancja (na 5lat) no bo WYGRAŁ A NIE KUPIŁ.Czy ja w jakiś sposób mogę ubiegać się o tą gwarancję ?

Jak mogę ją zdobyć ?

Edytowane przez Szymon3069
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś wygrał na zawodach np: wędzisko Dragona to może we własnej osobie odezwać się do Design Fishing i opisać skąd ma kij i że chciałby na to kartę gwarancyjną. Trzeba tylko normalnie o to poprosić, a nie drzeć mordę i wykłucać się jak o swoje. Warto trochę im posłodzić, typu że " I  :wub: LOVE DRAGON" i że to będzie któryś tam z kolei i chciałbyś mieć od nich pewność towaru. Myślę, że nie będzie z tym problemu. 

 

Jest też inny sposób. Warto poszukać sponsora zawodów - on wedle prawa przekazując sprzęt na zawody jest (chyba) zobowiązany do dostarczenia karty gw. na dany sprzęt. Chyba, że sprzęt został zdjęty ze stanu i spisany jako "uszkodzone".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno popsuł mi się telefon kupiony rok temu w salonie Play.  Jak go oddawałem do serwisu to zauważyłem ze karta gwarancyjna nie jest podbita.  Automatycznie pomyślałem że będzie problem.  Okazało się że karta gwarancyjna tak na prawdę nawet nie była potrzebna.  Najważniejszy jest jak już ktoś napisał dowód zakupu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś wygrał na zawodach np: wędzisko Dragona to może we własnej osobie odezwać się do Design Fishing i opisać skąd ma kij i że chciałby na to kartę gwarancyjną. Trzeba tylko normalnie o to poprosić, a nie drzeć mordę i wykłucać się jak o swoje. Warto trochę im posłodzić, typu że " I :wub: LOVE DRAGON" i że to będzie któryś tam z kolei i chciałbyś mieć od nich pewność towaru. Myślę, że nie będzie z tym problemu.

 

Jest też inny sposób. Warto poszukać sponsora zawodów - on wedle prawa przekazując sprzęt na zawody jest (chyba) zobowiązany do dostarczenia karty gw. na dany sprzęt. Chyba, że sprzęt został zdjęty ze stanu i spisany jako "uszkodzone".

Pisałem do Robinsona w tej sprawie ze 2 tygodnie temu ... brak odpowiedzi ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie prosta zasada na podstawie ważnej karty gwarancyjnej (wypełnionej) dochodzimy swoich praw w ramach warunków określonych w tejże karcie od producenta sprzętu,

zaś na podstawie dowodu zakupu (paragon, faktura, itp.) egzekwujemy nasze roszczenia wynikające z tytułu ogólnych przepisów o niezgodności towaru z umową, a podmiotem odpowiedzialną w tym przypadku jest sprzedawca sprzętu, np. sklep. To tak w skrócie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś kupuje wartościowy towar i nie dostaje lub nie upomina się o kartę gwarancyjną to jest cybał i tyle.

 Pytanie postawione tylko po to, że prawidłowa odpowiedz pokazałaby, że brak karty gwarancyjnej nie ogranicza ani nie pozbawia nas naszych praw, ponieważ mamy z góry już przypisane swoje prawa, których nie możemy się zrzec. Nawet reklama jest formą gwarancji.  Teoretycznie karta gwarancyjna chroni gwaranta, którym wcale nie musi być producent towaru, bo równie dobrze gwarantem może być sprzedawca. Dlaczego teoretycznie? Bo nas konsumentów chroni ustawa,którą można tylko rozszerzać na korzyść konsumenta i klauzule niedozwolone, które bardzo ograniczają gwaranta.   

Ale nie martw się, bo 80% nie ma pojęcia na ten temat nic, 15% myśli, że niby coś wie, bo w internecie przeczytała a tak naprawdę nie odróżnia krowy od świni. I tylko z 5% konsumentów jest świadoma swoich praw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co powiecie na przypadek taki:

Przyjechała wędka z uszkodzoną przelotką. 

protokół szkody spisany z kurierem kilka dni po odbiorze paczki.

Skan przesłany do sprzedawcy - bo wg GLS - tylko nadawca może reklamować.

A nadawca ma to w d.pie bo kasę przecież otrzymał, więc co go obchodzi uszkodzony sprzęt.

 

Kija pokleiłem i używam, ale jednak przy zakupie nowego chciałoby się w 100% sprawny.

Allegro sugeruje policję lub drogę prawną. Ale przypadek dość zagmatwany - czy tylko mi się tak wydaje? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...