Skocz do zawartości

Irlandia (Dublin lub Shannon), Szwecja (Sztokholm), Norwegia (Oslo)


Gość Kwinto

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, prosze o pomoc/rade co do wyboru miejsca zamieszkania. Mam mozliwosc powrotu do Europy na okres pieciu lat w wyzej wymienionych miejscach. Miasta w Irlandi sa do przyjecia praktycznie od "jutra". Kwestia Sztokholmu lub Oslo otwiera sie prawdopodobnie pod koniec 2016. Pracodawca pokrywa koszty zamieszkania w 100% plus oplaty  uzytku dziennego. 

 

W glownej mierze podjecie mojej decyzji motywowane jest mozliwoscia czesciejszego odwiedzania rodzicow w Polsce. Dobre polaczenie z Katowicami (ewentualnie Krakow) jest najbardzej wskazane. Drugim kryterium jest oczywiscie wedkarstwo.  Dochodza rowniez inne kryteria (okolica, koszt zycia, ludzie, itp), ale nie sa najwazniejsze. Co do polaczen ze Slaskiem to mam ogolne rozeznanie co i jak, do wedkarstwa natomiast nie mam zadnego. Tutaj glosy porady sa bardzo wskazane. Wiem, ze jest tutaj spora grupa kolegow, ktorzy w tych krajach mieszkala lub nadal mieszka. Bardzo bylbym im wdzieczny  za pomoc w uzyskaniu wiecej informacji o tych miejscach. 

 

Do Irlandi moglbym w zasadzie przeniesc sie juz niedlugo, pozostale dwa miejsca beda otwarte dla mnie w niedlugiej przyszlosci. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Shannon bylo otwarte trzy miesiace temu, ale niestety tak sie zastanawialem, ze nie zdazylem. No ale bedzie ponowna mozliwosc na poczatku przyszlego roku. Kolega w pracy (Irlandczyk) rowniez zasugerowal "wyzszosc" Shannon nad Dublinem. 

Edytowane przez Kwinto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Shannon zapłacisz 40% ceny wynajmu co w Dublinie a z tamtąd wszędzie daleko. Szefostwu napewno się ten pomysł spodoba.

 

Pracodawca pokrywa koszty zamieszkania w 100% plus oplaty  uzytku dziennego.

 

Nie potrzebujesz pomagiera? hahaha :ph34r:

 

Jeżeli myślisz o Irlandii poczekaj na opcje Shannon.

 

Pozdr
M

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w budzetowce pracuje wiec tam nikt nie patrzy na koszty (niestety). Dostaje sume na utrzymanie i tyle. Na Dublin troszke wiecej, na Shannon troszke mniej (nie duzo mniej). Chodzi o to aby byc szczesliwym (wedkarstwo) i aby do Polski polaczenie bylo dobre (Katowice lub Krakow).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odpuść Dublin, ze względu wedkarskich. Shannon to dziura ale nie można mieć wszystkiego. Z tego co pamiętam z Shannon sa jakies bezposrenie loty na Śląsk.

Lata się przyjemniej ( odprawy itp, chociaż lądowania czesto są naprawdę widowiskowe bo to bardzo wietrzny rejon) i czesto przy ladowaniu pociałem sie jak swinia.

Jestes z US? Przygotuj sie na szok kulturowy. Irlandia to fajne miejsce ale czesto nie ma gdzie pojsc poza pubem tudież rybami. Pogoda potrafi zdolować ale przywykniesz po 3-4 latach.

Powodzenia na zielonej wyspie.

Edytowane przez peresada
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja napiszę tak z przekory, mieszkałem chwile ( 4 lata) w IR (Clonmel oraz Galway),teraz 3 rok mieszkam w Skandynawii (Finlandia),i wiem ,że na wyspę już bym nie wrócił,pogoda w miare normalna ( czyt. nie depresyjna),natura czysta (niestety wyspiarze to straszni śmieciarze) i sami ludzie przyjemniejsi w obyciu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

coż ja mam zdanie zgoła odmienne ( mieszkałem w irlandii 10 lat ) i znam nawet kilku finów którzy mieszkają tu od lat i ciągle im sie podoba. 

chociaż obecnie mieszkam w Kanadzie to za irlandią trochę tęsknie...  moim zdaniem to fajny kraj do zycia pod warunkiem zaakcepotwania paru niewielkich niedogodności, ale konia z rzędem temu kto mi wskaże kraj w którym zycie to istna sielanka ( poza PL oczywiście)

pozdrówka

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ja bym poczekal na Shannon mieszkalem wczesniej w NY i NJ a teraz okolice Shannon, setki jezior i rzek do wyboru z duza populacja ryb od lososiowatych po bialoryb a i klimaty bardzo podobne co w NJ czy Pensylwanii. Mam kilku znajomych w Dublinie i okolicach kturzy narzekaja na brak dobrej wody do lowienia na wschodzie kraju, zeby polowic wiekszosc przyjezdza na zachod wyspy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Krzysiu. Tak wlasnie zrobie. Wczoraj usiadlem na spokojnie i sobie wszystko przemyslalem. Doszedlem do wniosku, ze lepiej zaczekac i byc tam gdzie chce. Nie ma co sie napalac. Za chlebem sie nie przeprowadzam, tylko dla wlasnego widzimisie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...