Gumofilc Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Ja mam nadzieje, ze moj najwiekszy jeszzce nie padl... Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HUNTER Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Ja mam nadzieje, ze moj najwiekszy jeszzce nie padl... Gumo każdy z nas ma taką nadzieje, jakby było inaczej mój sprzęt byłby wystawiony na ALLEGRO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WhiteWillow Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Ja do trollingu też używam raczej niezbyt mocnych jak na tą metodę sznurków - 20lb mocy w zupełności wystarczy bo w moich łowiskach nie ma zaczepów, poza tym prawie nigdy wobler nie ma kontaktu z dnem. Woblera wypuszczam też rzadko na krótszej lince niż 50m bo moje przeloty trwają czasem 2-3km Co najgorsze, często bywa tak, że płynę te 3km i wyciągam woblera tak jak go wrzuciłem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Ja do trollingu też używam raczej niezbyt mocnych jak na tą metodę sznurków - 20lb mocy w zupełności wystarczy bo w moich łowiskach nie ma zaczepów, poza tym prawie nigdy wobler nie ma kontaktu z dnem. Woblera wypuszczam też rzadko na krótszej lince niż 50m bo moje przeloty trwają czasem 2-3km Co najgorsze, często bywa tak, że płynę te 3km i wyciągam woblera tak jak go wrzuciłem... Trolling to wytrwalosc i nieustanna analiza Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WhiteWillow Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Wiem o tym, od 6 lat praktycznie nie łowię jesienią drapieżników inną metodą niż trolling Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Watek o rzutach i trollingu zostal wydzielony do oddzielnego watku...ma niewiele wspolnego z drabinka faworytow http://www.jerkbait.pl/forum/index.php?t=msg&th=13529&am p;start=0& Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skiner Opublikowano 15 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2012 Witam,pozwolę sobie reaktywować wątek, na wstępie zaznaczę, ze jakiś czas temu pisałem do założyciela wątku z roku 2010 z prośba o reaktywowanie tematu niestety @Guzu mi nie odpisała więc mam nadzieje, że nie będzie miał mi tego za złe, że ja to uczyniłem.Życie biegnie szybkim tempem i mamy już końcówkę 2012r, z roku na rok producenci wędkarskiego sprzętu wypuszczają na rynek swoje nowości w tym i oczywiście nowe przynęty opracowano nowe kolory. Metoda trollingowa powiększyła grono swoich zwolenników zarówno na wodach słodkich jak i na morzu co wyraźnie widać po wpisach na rożnych forach.Chciał bym aby tym razem ujmować nie tylko woblery ale również przynęty gumowe, które w ostatnim czasie mocno ewaluowały i cieszą się sporym powodzeniem. Zachęcam również do podawania swojej ulubionej kolorystyki przynęty i podawania łowionego gatunku. Ustalmy następujące głębokości drabinkido 3 metrówod 3 do 5 metrówokoło 6 metrówod 7 do 8 metrówokoło 10 metrówod 11 do 15mponiżej 15mZa każdy komentarz swojego faworyta z góry dziękuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert67 Opublikowano 15 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2012 Wojti, trochę to paranoiczny temat . Zapisuję się jednak w kolejce w celu przypomnienia tego co już do tej pory "ustalono" .N°1-w jakich zbiornikach (głębokość, uciąg wody, słodka, zasolona ...)N°2- co łowimy... Temat fajny, a dla mnie stanowczo interesujący i pewnie skorzystam. Jednak podział który przedstawiłeś, ograniczasz tylko do jakichś skróconych parametrów .Prawie każdy "zbiornik" rządzi się własnymi prawami, czy można wypośrodkować w takiej sytuacji? Mnie nie udało się wiele sprawdzonych tricków, nie dementuję żadnych bo , wiem że tylko "praca" nad wybraną wodą może przynieść sukces i tym bardziej będę zacierał ręce na sprawdzone wiadomości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skiner Opublikowano 28 Grudnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2012 (edytowane) Trolling do 3mOsobiście nie lubię trollingowac w tym pasmie gdyż moim osobistym zdaniem są podstawy aby uważać trollingowanie po takich płytkich wodach jako formę nie „do końca czystą” (chodzi mi tu o łatwość wyłowienia ryb). No ale skoro zmieniamy miejscówkę a plecy po 6 godzinach intensywnego rzucania jerkiem ważącymi ponad 100g odmawiają posłuszeństwa to dlaczego na przejściu do następnego miejsca nie „puścić trolla”?Gatunek : szczupakw pasmie wody do 3m moim murowanym faworytem jest przynęta Salmo Skiner a mój ulubiony kolor to oczywiście RR, który podobno sprawdza się na każdej wodzie (już widzę te komentarze „a u mnie się nie sprawdza”, odpowiadam: „to daj mu szanse”). Niewątpliwym atutem tej przynęty jest przyzwoita rozpiętość produkowanych rozmiarów od 10 do 20cm. W „płytkim” paśmie wody nie mam ulubionej gumowej przynęty, wydaje mi się, że każda spininngowa gumka, która w danym okresie się łowi powinna być skuteczna, to tylko kwestia dobrania koloru i odpowiedniego ciężaru główki. Jak już wspomniałem na początku trudno na takich głębokościach cieszyć się trollingiem i rozwijać swój trollingowa pasje (windy, planery, parawany, uchwyty, klipsy). Pewnie dlatego sporo wędkarzy uważna, że metoda ta jest mało sportowa no i trudno się z tym ie zgodzić w pewnych aspektach. Gatunek: okońMała ciekawostka o łowieniu okoni w trollingu – nie raz bywały dni ze okonie brały mi tylko w trollingu a co ciekawsze zdecydowanie więcej brań było przepływając w jednym kierunku (np. pod fale). Złoty mepsik nr 3 (koniecznie w kropki) zawsze jest w moim pudełeczku kiedy to wybieram się na okonie – można powiedzieć, że jest to moja ostatnia deska ratunku kiedy współpraca nie układa mi się z pasiakami. Gdy okonie nie biorą naprawdę warto spróbować trollingu. Co do woblerowego faworyta w tym gatunku nie mam niestety faworyta, większość okoni łowię mino wszystko na przynęty gumowe. Dwa lata temu jako przyłów łowiąc szczupaki trafił mi się kilowy okoń na woblera (18cm rapala original) no ale to był raczej przypadek i trudno mówić tu o regularności. Gatunek: sandaczczerwcowy „sandał” pisząc o nim na przelotnie roku trudno się nie powstrzymać od wspomnień, można powiedzieć "już nie mogę się doczekać", obławiając opisywane pasmo wody większość sandaczy połapałem w trollingu, tutaj faworytów było dwóch: Salmo Minnow oraz Rapala Husky Jerk pierwszym przypadku najwięcej ryb łowiłem na model 7cm (można powiedzieć „mały ale byk”) natomiast w przypadku Rapali był to model 11cm. W przypadku przerwy w braniach ważnym elementem była zmiana minnowa na wersje tonąca lub odwrotnie na pływająca niejednokrotnie przynosiło to większe efekty niż miana modelu woblera lub zmiana ubarwienia przynęty. Na dobra sprawę przedstawiając swego faworyta należało by się odnieś do pory roku i konkretnego łowiska (no ale to skomplikowało by ten temat za bardzo). Mam nadzieje, ze temat się rozwinie i dyskusja potoczy się we właściwym kierunku a zebrane informacje posłużą za materiał wyjściowy dla osób odkrywających ta metodę jak i dla tych, którzy rozbierają ten temat na drobne.Zapraszam do przesyłania i opisywania swoich faworytów. @Wojti Edytowane 29 Grudnia 2012 przez @Wojti Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giaur27 Opublikowano 2 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2015 Szkoda, że temat umarł- może chociaż kol. @Wojti rozwinie swoją specyfikację o inne głębokości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andzi Opublikowano 3 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2015 perch-e salmo najlepsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koyot Opublikowano 16 Grudnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2018 Minęło kilka dobrych lat od założenia tematu, więc pytam czy coś ze współczesnej produkcji nadaje się szczególnie do trolla i czy stare wynalazki dają jeszcze rade? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.