Skocz do zawartości

PRACOWNIA MATUSIAK


matusiak

Rekomendowane odpowiedzi

Będą jeszcze następne kolory ,ale to nie takie łatwe ,drewno jest nieprzewidywalne i potrafi zrobic psikusa przy stabilizacji ,a mi chodzi o powtarzalność kolorów,pewne Myki już poznałem i jest ok ale niektore drewna mimo ze z tego samego kawałka maja inne odcienie co powoduje zmiane koloru ,ale cała zima za pasem wiec sie bede bawił

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Będą jeszcze następne kolory ,ale to nie takie łatwe ,drewno jest nieprzewidywalne i potrafi zrobic psikusa przy stabilizacji ,a mi chodzi o powtarzalność kolorów,pewne Myki już poznałem i jest ok ale niektore drewna mimo ze z tego samego kawałka maja inne odcienie co powoduje zmiane koloru ,ale cała zima za pasem wiec sie bede bawił

Przepraszam, że się wcinam :) ale tak sobie podziwiam już od jakiegoś czasu.... Jak dla mnie to lekka nieprzewidywalność i niewielka zmiana koloru/odcienia - to największa zaleta! Przecież przy tak fantastycznych wyrobach chodzi także, a może przede wszystkim, o ich niepowtarzalność. Taśmę niech tłuką mali żółci bracia ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Insert bedzie dopracowany dzis do perfekcji to wstawie foty ,sam zamysł jest super pasuje to bardzo fajnie i jeszcze lepiej sie trzyma ,pomysłow jest wiele ale doba za krotka :angry:

 

 

doktorek@ i tu masz racje z odmiennoscia ,ale ta odmiennosc daje samo drewno -natomiast kolor musi trzymac jakis ton zeby posował do blanku lub nitki i tylko oto walcze ,wiadomo foty tego nie oddaja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli pasuje tak super jak wygląda to bomba Piotrze!!!

Jak tak patrzę na zdjęcie to myślę że jest w nim dużo bieli i w naturze insert jest bardziej zółtawy tzn bardziej zbliżony do naturalnej barwy drewna, czy farbowałeś ten klocek na jakiś kolor?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kozacko wygląda zresztą jak zawsze produkty Piotrka cieszą oko a ten insercik już niepolerowany robi wrażenie, myślę że już niedługo wstawisz fotki tego cudeńka które wyjdzie z pod ręki pana Kawalca bo na razie wędka jest jakby mityczna , każdy o niej mówi a nikt nie widział :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj bardzo bym juz chciał przestać pieprzyć o tym kiju po teorii i wstawić foty ale z doświadczenia wiem, ze pospieszanie Rodbuildera zawsze się źle kończy i wprowadza zamiast zadowolenia niepotrzebne nerwy i w efekcie brak ostatecznego pełnego zadowolenia...

Tak więc oprócz pokory trzeba się jeszcze nauczyć czekania ;) co w gruncie rzeczy nie jest trudne i może być nawet fajne ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...