Skocz do zawartości

Targi rękodziela wędkarskiego - Mrzeżyno 18-20 wrzesień 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Panowie ja się posłużę innym przykładem. Tutaj u mnie w okolicy w tym roku również odbywała się pierwsza edycja pewnej imprezy(biegi górskie) Na początku było też sporo obaw o frekwencje itp. Koniec końców wszystko wypaliło. Może i były małe niedociągnięcia i ilość uczestników i gości jakaś powalająca nie była ale wyszło bardzo pozytywnie. Najważniejsze jest to że temat został ruszony, ziarno zasiane. Teraz tylko odpowiednia pielęgnacja i z roku na rok będzie tylko lepiej ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem pełen podziwu dla Daniela że podołał tak wielkiemu przedsięwzięciu ja i moja rodzina jesteśmy mega zadowoleni i na pewno pojawimy sie na następnej edycji

poznałem wielu swietnych ludzi i to jest dla mnie najważniejsze dodatkowo tylu hand maderów w jednym miejscu czego mozna chcieć więcej.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, napisałem otwarcie o swoich wątpliwościach w szerokim, może nawet za bardzo, opisie. Kto był na pierwszej edycji ma niezbędną wiedzę praktyczną, kto chce się dowiedzieć o organizacji takiego wyjazdu- ma zapewnioną moją skromną pomoc.

Wpis usuwam a cała reszta wyjdzie w praniu.

Edytowane przez Piotrek Sukingaad
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem termin wakacyjny jest troszkę złym pomysłem, okresy urlopowe, upał, tłumy w nadmorskich miejscowościach. Najlepszym terminem byłby marzec kwiecień. Jak już wspomniał Piotrek, dużo czasu w zimowe wieczory nw przygotowanie się wystawców i chyba każdy się zgodzi że przed sezonem wydajemy krocie na przynety, wędki itd. Targi byłyby wtedy świetną okazją do uzupełnienia pudeł.

Edytowane przez Manniek66
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrek BRAWO ! Sam bym lepiej tego nie ujął. Daniel zastanów się kto dla ciebie jest rodziną ( myśląc o nas twórcach )

Zastanów się też czym dla ciebie są Targi Rękodzieła integracja rodzinna..

Nie słuchasz tego co do ciebie mówimy,dla większości wystawców ten termin jest nie realny!

Przemyśl sobie czy na II edycji chcesz mieć tylko kilku wystawców,którzy byli współtwórcami I edycji czy tylko nielicznych?

 

Uwierz mi że większości z nas zależy by pojawić się na drugiej edycji,ale termin wakacyjny to jak i dla Ciebie jest to okres , który w pracy zawodowej musisz dać z siebie nie 100% ,a 200% a o urlopach nawet nie ma co marzyć.

 

Zastanów się dla kogo ten termin jest dogodny dla Ciebie?? Czy dla nas wszystkich ..

 

Z pozdrowieniem Przemek S.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękne rzeczy rodzą się w bólu i cierpieniu

 

Dlatego przyjmuję tę naszą dyskusję ale muszę uwzględnić wszystkie czynniki aby trafić w optymalną decyzję, która mimo pozornie złej ma się okazać celowa i bardzo skuteczna. Tak aby pogodzić wszystkie założenia

Edytowane przez danielg
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daniel nie przejmuj się termin jest ok, poza tym to organizator zaprasza wystawców, którzy powinni być wdzięczni, że biorą udział w takiej imprezie, dostają dynamit promocyjny, który zaprocentuje im finansowo z czasem po stokroć.

 

Wrzesień z reguły mam zajęty, ale w wakacje podjadę i zobaczę na własne oczy to cudo.

 

 

Nie denerwujmy nam tutaj dobroczyńcy, bo się rozmyśli i targów nie będzie, a chętnego poświęcić tyle czasu i finansów na taką imprezę ze świecą szukać jeśli w ogóle ktoś kiedyś prywatnie znalazłby się chętny  B)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Przyjaciele.

 

Mam takie przemyślenie: niezależnie od waszych zdań

Już 1 edycją targów udowodniłem większości znawców tematu, większości twórców, większości supermenagerów i wielu wędkarzom że są w błędzie.

Przecież 95% ludzi twierdziła, ze to nie ma prawa się udać nawet na takiej pipiduwie jakim jest Mrzeżyno.

Teraz też jestem pewny swego, inaczej nie zainwestowałbym kolejnej ogromnej kwoty inwestycji w Was i imprezę. Nie zaryzykowałbym tak znacznej kwoty pieniędzy jakbym nie był tego pewny.

Myślicie i działacie według mnie zbyt schematycznie, według narzuconych schematów.

Ktoś pisze że jest gorąco i są tłumy, a w lutym był mróz, śnieżyca, ślizgawice, piździało masakrycznie a i tak dotarłem do Poznania.

Też były tłumy strasznie zmarzliśmy. Ale się podobało.

Zapominacie że to my tą imprezą kreujemy i budujemy pewne nawyki i zwyczaje.

Dlaczego mamy robic tak jak wszyscy skoro chcemy być inni.

Dlaczego mamy pozbyć się najważniejszej cechy i zalety rękodzieła i imprezy na rzecz bazarowego handlu.

Czy na prawdę nie widzicie drogi i celu który wyznaczyłem i to na razie bardziej dla Was niż dla siebie.

Bo ja nie płaczę że nie zarobiłem, nie płaczę na tłumki, nie narzekam na nagrodę a nie zarobiłem ani złotówki.

Czy tak ciężko zrozumieć że efekty dopiero przyjdą.

W targach najważniejsze jest nie jednorazowy handel ale bardziej skutek wymierny imprezy rozpisany na cały rok kalendazowy.

Poprzez udział w targach nie byliście tylko raz 3 dni w wydarzeniu.

Akcja promocyjna polegała na promocji targów i promocji każdego z Was, przedstawianiu i reklamowaniu każdego z osobna na profilu i na stronie na któr mam ponad 75 tys. wejść. Kto Wam da więcej za tak niewiele, za samo uczestnictwo???

Zejdźmy na chwilkę na ziemię i zamieńmy się rolami.

Kto tu ryzykuje więcej?

Dlaczego mysląc że mamy robić tak jak inni zrobimy dobrze.

Kto z Was zechce zainwestować tyle czasu i ciężkiej pracy co ja i jeszcze musi słuchać ciągłych narzekań.

 

PANOWIE, SKOŃCZYŁA SIĘ ZABAWA W MAŁYCH CHŁOPCÓW, TERAZ CZAS PODEJMOWAĆ POWAŻNE I ODPOWIEDZIALNE DECYZJE, ZA KTÓRYMI MUSZĄ IŚC OGROMNE KWOTY, CHCECIE ABYM CAŁY CZAS DOPASOWYWAŁ SIĘ DO WAS I MYŚLAŁ TYLKO O WAS, CZY CHOĆ PRZEZ CHWILKĘ POMYŚLELIŚCIE O MNIE? KTO Z WAS ROZMAWIAŁ ZE MNĄ W NOCY I NAD RANEM NIEMAL KAŻDEGO DNIA?

1 edycja imprezy miała wyjątkowo pomocowy charakter, wiecie o czym piszę, koszt stanowisk i wiele ułatwień, wiele prac wykonywanych dodatkowo, zdjęcia, opisy, promocja, banery reklamowe, wszystko aby było............................................?

Spróbujcie przygotować się do dyskusji nie na zasadzie widzi mi się tylko faktów i realiów. Rozpatrujcie wszystkie strony medalu i wszystkie spostrzeżenia.

Znajdźcie wielu ludzi co już nie jeździ na targi i zapytajcie dlaczego.

Zapytajcie się ludzi co wynoszą z targów i co im się najbardziej podoba, a co ich razi i czego nie lubią.

Może znajdziecie w końcu jakąś inną wartość i podpowiedź.

 

A najważniejsza ta impreza to ma być wielkie święto dla was, waszych rodzin, rękodzieła no i dla mnie.

A na każde święta zostawia się oszczędności, jak zbudujemy swięto to i znajdą się kkupcy.

Czy my w lutym kupujemy na Wielkanoc??? Chyba nie??? Ja kupuję cały rok i nie robię już zapasów no a sklepy tym bardziej.

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że zrobił się mały impas  ;) . A może by zrobić tak Panowie: Zaufajcie Danielowi jeszcze rok góra dwa. Jak nie wypalą Jego pomysły to wówczas wspólnie dogadacie się i zmienicie formułę miejsce, czas. Nie chcę być źle zrozumiany, mnie na targach nie było  :( . Potraktujcie to jako przetarcie szlaków. Przecież wiele osób nie przyjechało być może dlatego, że nie wierzyli iż się uda. Udało się to zrobić organizacyjnie. Może w przyszłym roku będzie lepiej, jesteście bardziej doświadczeni. Powinno więcej osób przyjechać. Ta takie moje luźne przemyślenia, aby wyjść z tego impasu. Serdecznie pozdrawiam.

Edytowane przez Banjo
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

...Myślicie i działacie według mnie zbyt schematycznie, według narzuconych schematów...

 

...Zapominacie że to my tą imprezą kreujemy i budujemy pewne nawyki i zwyczaje...

 

...Dlaczego mamy robic tak jak wszyscy skoro chcemy być inni....

 

....Czy na prawdę nie widzicie drogi i celu który wyznaczyłem i to na razie bardziej dla Was niż dla siebie...

 

...nie płaczę że nie zarobiłem, nie płaczę na tłumki, nie narzekam na nagrodę a nie zarobiłem ani złotówki...

 

...Zejdźmy na chwilkę na ziemię i zamieńmy się rolami...

 

...Kto z Was zechce zainwestować tyle czasu i ciężkiej pracy co ja i jeszcze musi słuchać ciągłych narzekań...

 

PANOWIE, SKOŃCZYŁA SIĘ ZABAWA W MAŁYCH CHŁOPCÓW...

 

Amen.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W najnowszym numerze Wędkarskiego Świata można znaleźć fajną recenzję z dobrymi zdjęciami z imprezy. Info dotrze do szerokiego spektrum czytelników którzy nie mieli pojęcia o targach. Sugeruję za rok by odpowiednio wcześniej postarać się o reklamę w dwóch wiodących czasopismach jak już będzie znany termin i miejsce II edycji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moim i nie tylko, zdaniem artykuł jest do bani. Kompletnie mija się z tym co Daniel chciał pokazać. Nie wiem czemu piszę się tam o ludziach których nawet nie było.

Dokładnie ! Zamiast pisać  o kimś kogo nie było lepiej by było opisać z krótka każdego wystawcę 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo to nie chodziło o opis targów a wstawienie ukrytej w tekście reklamy producentów.

A tym co wystawiali rękodzieło zarzucono nie powtarzalność i niską wiedze ogólną.

Przeczytajcie tylko dokładnie tekst a wszystko jeszcze bardziej wam się objawi ;)

Tylko zastanawiam się po jakiego, ten człowiek tam był taki opis można było zrobić bez obecności na targach.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...