Wieści znad Paprocan

[loktok - cardiamu]

To my chyba zle miejscowki wybieramy, 3h i 2 maluszki

[Miro 85]

Miałem sie dziś wybrac, ale jak widze fale na wodzie i wiatr to mi sie odechciało,wybrałem rzeke, choć tez bez szału(jeden latawiec). Jednak kusi mnie strasznie sprawdzić sie z jeziorowym bolkiem.

 

@mansik pewnie micha ci sie dziś smiała   Mnie martwi jedna sprawa,wspomniałes o wasach, na rzece tez juz są aktywne,dzis widziałem na wieczór przynajmniej 7 ataków suma, co nie wróży mu nic dobrego. Gruntowcy pewnie już zacierają ręce...a wiem ze taki "przyłow" na 100% w ich wykonaniu skończy w krzakach, albo na dnie bagażnika...

[mansik]

No ja wstałem o 6 i jak zobaczyłem jak sie prezentuje pogoda za oknem przestawiłem budzik na 8, słonko jakieś sie tam pokazalo, wiec moblizacja i w droge.

Leszczyka widzialem, fajny.

Czas szybko leciał, milo było, ale przy paru dmuchnięciach poczułem niepewność

Moze sumki sie ogarną i wstrzymają konsumpcyjne zapędy

[pickok]

Wybiera się ktoś na łódkę popołudniu?? Szukam kompana we dwóch raźniej.

[mansik]

ja rano zaliczyłem wypad z brzegu, nic się nie działo

[loktok - cardiamu]

Jak tam na paprach, deszcze mialy jakis wplyw na brania?

 

zastanawiam sie czy jutro odwiedzac Tychy

[mansik]

bez zmian, dziś jeden 55cm szczupaczek, w końcu przełamanie

[Zwierzu]

Przyznam że ja tu widzę pewien paradoks (@mansik, to nic do Ciebie, tylko moje ogólne przemyślenia).

Cieszy nas złapana ryba około wymiarowa, bo człek przynajmniej o kiju nie schodzi.

W normalnym kraju na takim łowisku, łowilibyśmy duże ryby, a tu co ? Chwalimy się scupockiem ledwie poza wymiar.

Ten zbiornik ma potencjał, tylko gdzie są przyzwoite rozmiarowo ryby ? Jak często się je łowi ?

Na paprocanach są sumy, z ciekawości zapytam złowił ktoś tam ostatnio na spinning coś powyżej 1,5m, albo szczupaka/sandała no niech będzie +/- 80cm ?

Aaaaa no tak, małym glutom nikt dorosnąć nie da, skoro osiągną wymiar to pałką w beret i do wora .

Edytowane 21 Maja 2014 przez Zwierzu

[loktok - cardiamu]

No Zwierzu taka rzeczywistosc, nie moiwac juz o tym ze bez wymiru tez biora.

 

Na tych jeszcze jakies paragrafy sa, choc nikt ich nie respektuje, w tym roku ani jednej kontroli na Paprocanach a bylem w weekendy, w tygodniu, rano i wieczorem, z brzegu i na lodce.

 

Na tych co biora te co maja 50 cm niestety paragrafow nie ma.

 

I nasze narzekania niczego nie zmienia. Bo nawet jsli wprowadza zakaz brania ryb na Paprach to kto tego przypilnuje. NIKT!! Bo sie nie chce.

[mansik]

czymś muszę się pocieszać i mobilizować w oczekiwaniu na metrówkę

pomijam czy ciężko złapać coś ponad wymiar, ale w poprzednim sezonie na 100+ szczupaków z paperek 25 miało wymiar, zaniżone, bo  wydaje mi sie ze więcej wpadło, fakt ze 2 tylko jerkbaitowe, pomijam sandacze i sumy, jeden tylko w mieszący się w normach stronki, ale mnie to cieszy, widocznie dużo do szczęścia mi nie trzeba

Edytowane 21 Maja 2014 przez mansik

[skorupa13]

...

Ten zbiornik ma potencjał, tylko gdzie są przyzwoite rozmiarowo ryby ? Jak często się je łowi ?...

 

Aaaaa no tak, małym glutom nikt dorosnąć nie da, skoro osiągną wymiar to pałką w beret i do wora .

 

 

Sam sobie odpowiedziałeś na swoje pytanie  

NIe pomogą żadne kontrole, póki wszystko co przekroczy wymiar o 1 mm będzie beretowane.

[tomi78]

Przyznam że ja tu widzę pewien paradoks (@mansik, to nic do Ciebie, tylko moje ogólne przemyślenia).

Cieszy nas złapana ryba około wymiarowa, bo człek przynajmniej o kiju nie schodzi.

W normalnym kraju na takim łowisku, łowilibyśmy duże ryby, a tu co ? Chwalimy się scupockiem ledwie poza wymiar.

Ten zbiornik ma potencjał, tylko gdzie są przyzwoite rozmiarowo ryby ? Jak często się je łowi ?

Na paprocanach są sumy, z ciekawości zapytam złowił ktoś tam ostatnio na spinning coś powyżej 1,5m, albo szczupaka/sandała no niech będzie +/- 80cm ?

Aaaaa no tak, małym glutom nikt dorosnąć nie da, skoro osiągną wymiar to pałką w beret i do wora .

Na śląsku przypada z 10 wędkarzy na każdy metr kwadratrowy wody więc nie ma się co dziwić że jest lipnie o beretowaniu nawet nie chcę się rozpisywać .

[ezehiel]

Na śląsku przypada z 10 wędkarzy na każdy metr kwadratrowy wody więc nie ma się co dziwić że jest lipnie o beretowaniu nawet nie chcę się rozpisywać .

 

Paprocany piękna woda...

tak koledzy wcześniej pisali, wszystko idzie na przemiał....

Ostatnio byłem w Bieruniu i skoczyłem nad Paprocany z wujkiem koleżanki, wujek spławik i grunt, ja spin.

56 ryb gość natłukł... w tym maluszki i konkrety.. jak zadzwonił, że się zbieramy wracam a tam rzeź....

Opierdoliłem gościa...

na patelnie i w ocet wszystko poszło....

do końca weekendu do Heńka się nie odezwałem....

 

jeżeli mamy takie podejście to zarybienie nie ma sensu....

niech kupują filety i niech te pływają w folii zamknięte hermetycznie... nie trzeba będzie ubijać ryby...

[pickok]

I niestety dużo jest takich wujkow na Śląsku.

 

 

Ale mam nadzieje że coś jeszcze zostało bo wybieram się popołudniu. Był ktoś ostatnio??

[loktok - cardiamu]

A moze wybiera sie ktos dzisiaj wieczorem na Papry na nocne sandacze??

[świstak]

Byłem w niedzielę mizeria straszna, ale może po deszczu się coś ruszyło

[mansik]

ja w weekend bylem na 4 h, testowałem cięższy zestaw, w miejscach gdzie tak uparcie w maju wieszały sie sandacze, pojawiły się sumy

[Shark]

W niedzielę Mistrzostwa Koła, ponad 30 uczestników i nikt nie złowił nic poza okoniami :-) Ogólnie tylko 10 osób z miarową rybą. Ja z dwoma okoniami między 18-20cm zająłem 8 miejsce :-)

W najbliższą niedzielę jadę ponownie, miałem na zawodach dobrego sandacza ale się spiął trzeba dać mu drugą szansę :-)

Edytowane 3 Czerwca 2014 przez Shark

[loktok - cardiamu]

Wieczorny spinning calkiem mily

 

Szczupaczek - maluszek

pożniej sandacz 49 cm

i na koniec cos milego - sandacz 66 cm

 

i niestety utopiony "mega łowny" woblerek

 

Pozniej "cos" strasznie walilo w drobnice na wysokim brzegu, ale za nic nie umielismy przekonac "go" do naszych przynet.

[mansik]

to fajny wypad

ja dla odmiany wybrałem się troszkę dalej niz paperki i znalazlem flat rapa 10 tke, ciekawe coz te cudo potrafi

[Shark]

Loktot-cardiamu

 

Na co ten 66cm się skusił ? Na opad czy woblerek. O miejsce nawet nie pytam :-)

 

Zobaczymy co tam wygrzebię w niedzielę, oby było się czym pochwalić.

[loktok - cardiamu]

@shark

 

Skusil sie na woblerka, zdjecie jest w temacie sandacze 2014 w moim poscie

[alex62]

Myślę że to co tak wali przy powierzchni / ostatnio jak byłem to przy wyspie / to będzie boleń,podobno trochę go tam pływa.

[loktok - cardiamu]

Myślę że to co tak wali przy powierzchni / ostatnio jak byłem to przy wyspie / to będzie boleń,podobno trochę go tam pływa.

tylko bylo bez takich wyraznych pluskow jak w pezypadku bolenia, bardziej wygladalo na okonia, ale nawet paprochow nie skubaly, wiec raczej nie okon, slyszalem tez glosy ze to moze byc sum.

 

no niestety nie dowiemy sie dopoki na cos sie nie skusi :-)

Edytowane 4 Czerwca 2014 przez loktok - cardiamu

[pickok]

Może w niedziele sie dowiemy ))