Wieści znad Paprocan

[alex62]

Ja również mam w głębokim poważaniu, i rekwirowanie ~200m wody pod ich wymagania mam w d...

Jednakże "panowie" tłumaczą się, że wywózkę zrobili w nocy a nie w ciągu dnia, zgłaszałem do straży i machnęli na to reką.

Ja rozumiem że przepis powinien jasno mówić że wywózki w ciagu dnia na zbiorniku na którym dozwolone jest łowienie łódkami powinny być ściagane. Skoro my musimy trzymac się w określonej odległości od brzegu i łowiących to życzyłbym sobie i innym wędkującym z łodzi aby brzegowe "jaśnie państwo" również szanowało innych wędkujących.

A tak tylko są niepotrzebne scysje z tego tytułu .

Zwierzu to nie jest tak , oni mogą sobie w nocy wywoźić ile chcą ale na dzień mają obowiązek zwijać wywiezione zestawy,przynajmniej taką dostałem informację od człowieka z rybaczówki.

[loktok - cardiamu]

Dzisiejsze wieczorne sandacze skonczyly sie jednym okonkiem

[mansik]

na paprach niby są już te fontanny, był ktoś? łowią przy tym ? ciekawi mnie jak teraz sytuacja wygląda.

[loktok - cardiamu]

Wydaje mi sie ze to beda oblegane punkty - dobrze natleniona woda, powinno byc duzo drobnicy w okolicy

 

Pytanie tylko jak to pod woda wyglada (kwestia zaczepow) i czy nie wprowadza zakazu polowu w poblizu

[mansik]

ja mam jakieś mieszane uczucia, z jednej strony jakaś nowość-ciekawość, z drugiej strony to takie.. nie wiem

ale pewnie w nocy ładnie to wygląda z tym podświetleniem, czytałem tez o jakiś gejzerach które maja jeszcze tam powstać, heh cuda.

Edytowane 13 Czerwca 2014 przez mansik

[loktok - cardiamu]

co do wygladu to sie nd tym nie zastanawiam, mnie bardziej interesuje czy rzeczywiscie bedzie mialo wplyw na ilosc glonow bo woda staje sie juz coraz gorsza, dodatkowo jako ze woda jest pompowana z jakis zrodel glebinowych to moze wplynie na temp wody bo znowu powoli robi sie zupa.

[Shark]

Hmmm. Już odpalili fontanny ? W niedziele jestem na łódce to zobaczymy co i jak, dopytam w rybaczówce czy można przy tym łowić. Jak połowię to zdam relację..

[mansik]

http://www.tychy.pl/2014/06/12/fontanny-w-paprocanach-juz-dzialaja/

[loktok - cardiamu]

I jak tam łowił juz ktos przy fontannach??

 

W środe znowu mamy w planach nocne sandacze

[Shark]

Ja byłem w niedzielę, niestety przy fontannach nie próbowałem. Byłem tylko na sprawdzonych miejscówkach i robiłem rekonesans z echo nowej odnalezionej tydzień wcześniej miejscówki. Wyniki dość słabe, ja dwa szczupaki (jeden wymiarowy) i kolega też dwa szczupaki. Ciekawostka jest taka, że miarowy szczupak złowiony w oczekiwaniu na pana z rybaczówki. Drugi rzut Sliderem przy płocie z rybaczóki i szczupak 50+, nim go wypiąłem pojawił się już Pan Sławek i poszliśmy po łódki :-)

[mansik]

bylem dziś na chwilkę z brzegu, sprzęt do poławiania planktonu - parę okoni

podziwiałem tez fontanny, troszkę psuja klimat, ale trudno

[loktok - cardiamu]

Wybiera sie ktos popoludniu na Papry?? Szukam kompana do lodki, bede w rybaczowce kolo 15.30-16

[mansik]

dziś po 2 tygodniowej przerwie na boleniowanie wiślane i poławianie planktonu z brzegu na paperkach wybrałem się na łódkę, szczupaki stoją gdzie stały, gryzły fajnie, brat suma złowił 100-/+ a już widziałem przed oczami wielkiego sandacza

[mansik]

tak w ramach podbicia wątku

ostatnio chodząc wieczorami po 2 godzinki za sandaczem, na 3 wypady trafił się jeden miarowy.

dziś bylem z kolega na łódce, wędka do 60g, przynęta 15 cm tak trochę niby pod suma, choć myślami przy metrowym szczupaku , pod koniec wpadł taki pod 90 cm sumek, kolega złapał 2 szczupaki 50+

[Shark]

Ja byłem w niedzielę. U mnie dwa szczupaczki niestety do miary było im daleko Kilka nietrafionych brań sandaczowych. Ogólnie było bardzo ciepło i mało intensywnie rybki żerowały. Wybieram się teraz w weekend mając nadzieję, że będzie nieco lepiej.

[mansik]

pamiętam ze chyba w środę albo w czwartek tez bylem na łódce i był dramat, jedyny plus ze się opaliliśmy

[Miro 85]

Wczoraj popływaliśmy troche po paperkach i i totalne dno,ani pistoleta, ja nie miałem nawet pukniecia, kolega zaliczył jeden urwany ogonek w gumie i to tyle..

[fish28]

Mirek, było na dziećki jechać

[mansik]

ja ostatnio będąc dwa razy na łódce trafiłem jednego miarowego sandaczyka, wczoraj będąc nocą tez się podobny trafił, ciut większy w sumie, do tego masa świetlików, fajny klimat, komary tez aż tak nie gryzły

[Miro 85]

Mirek, było na dziećki jechać

A tam sie nie przejmuje to dopiero moj trzeci debiut w łowieniu z łódki, na rzece sie i po tygodniu bez brania chodziło..

[loktok - cardiamu]

Jak tam Panowie efekty, my byliśmy w niedziele, jeden mały szczupaczek, a w wodzie glony na gęsto.

[mansik]

bylem dzis, przez 5 h jedno ugryzienie, za to opalanie na +

wczoraj jeden miarowy szczupaczek i parę mniejszych

teraz czekam mnie odwyk od paperek, chce w międzybrodzkich rejonach przysiedzieć

[Shark]

Ostatnio strasznie słabo na Paprocanach, glony się pojawiają - fontanny nie działają. Rybki nie chcą współpracować...

[loktok - cardiamu]

Bylismy dzisiaj w nocy na łódce na Paprach, zaatakowały nas jakieś zmutowane komary (miały 1-1,5 cm długości), może to były moskity choć te w Polsce chyba nie występują. A co najlepsze nie byliśmy w stanie im uciec, minn kota rozpędzała nas do 6 km/h te stwory leciały cały czas nad nami.

[Shark]

Dziwne bo "normalne" komary nie latają nad otwartą wodą. A jak efekty wędkarskie ? dzieje się coś ?