Wędki St.Croix, co wybrać?

[Fudo]

Na wstępie chciałbym powitać wszystkich użytkowników forum. Na początek coś o sobie. Ryby łowie już kilkanaście lat, łowie tylko i wyłącznie metodą spinningową wszystkie odmiany ryb. Miejsca gdzie łowie to Wisła w okolicach Krakowa, pstrągowe dopływy Wisły w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej, większość dużych  jezior w okolicach Krakowa i Powiecie nowosądeckim. Część roku przebywam za granica w Irlandii wiec zdarza mi się łowić łososie i wszelkiego rodzaju drapieżniki występujące w rzekach i jeziorach wyspy. W każdym razie przejdźmy do rzeczy. W dosyć szczególnych okolicznościach mam okazje nabyć wędki firmy jaką jest St. Croix. Mianowicie chodzi o modele LegendXtreme model: LXS76MF2, Legend Elite Salmon and Steelhead modele: LES86HF2 i LES90MHF2 oraz Trout Series TSS70LXF2. Teraz najważniejsza sprawa. Co panowie myślicie o tych modelach, chodzi mi konkretnie o te modele i parametry. Do jakich przynęt i technik waszym zdaniem nadają się najlepiej. Prosił bym szczególnie o opinie osoby posiadających te wędki oraz doświadczonych kolegów po kiju. Pozdrawiam Serdecznie.

Edytowane 10 Lipca 2015 przez Fudo

[DelTor0]

Jest caly watek o wedkach STC, tam wypadaloby zamiescic to pytanie

Edytowane 10 Lipca 2015 przez Del Toro

[Fudo]

W takim razie przenoszę post do wątku o wędkach STC i proszę o zamknięcie tego tematu. Pozdrawiam. 

[Wiktor]

Posiadam  LXS76MF2 co prawda nie w fabrycznym zbrojeniu ale blanki te same.

U mnie to "delegacyjny uniwersal" sandacze,szczupaki,raz nawet bolenie,okonie jako przylow.Dwa kawalki doskonale mieszcza sie w samochodzie wiec kij jest caly czas uzbrojony w bagazniku   

Rewelacyjna wedka,bardzo duzy zapas mocy,na pierwszy rzut oka to makabryczny drag ale kij amortyuje nawet 20-cm okonki.

Swietnie trzyma rybe,naprawe czasami wydaje mi sie ze jest zrobiona z gumy.

CW do 18 gr to zart jak to w STC bywa,narazie wiecej jak 25 gr plus guma nie dawalem ale 25 gr nie robilo wielkiego wrazenia.

W opadzie przy spokojnej wodzie "gada" od 8 gr w gore.Przy 12-15 gr opad na twarde dno to trzesienie ziemi.Bardzo elektryczny.

Dlugosc pozwala na lowienie z brzegu ale z lodzi tez da rade (na lodke zabieram go rzadko bo wole 7 stop)

Bardzo fajny kompromis pomiedzy kijem sandaczowym i kijem na szczupaki. Kij dosc szybki i czuly zeby wyczuc i zaciac "sandacze dusiciele" a jednoczesnie kij nie jest pala ktora nagminnie gubi szczupaki czy okonie jak to bywa np: w TX-ach Phenixa

Raz byl na boleniach z lodki i tez zacial i wycholowal 4 ryby bez straty zadnej

Wiec jak widac to co na poczatku napisalem,kij uniwersalny 

Ja kupilem blank w ciemno i na ta chwile kij ma dozywocie.

Pozdrawiam

W.

Edytowane 10 Lipca 2015 przez Wiktor