Dragon Invisible Braid 0.10mm

[Leszczu]

Mam pytanie. Czy wymieniona w temacie plecionka jest napięta podczas opadu gumy na główce 10g, a gdy guma dotknie dna plecionka się luzuje? Pytanie trochę dziwne ale prosiłbym o udzielenie odpowiedzi

[pitt]

nikt tego nie wie, bo jest niewidzialna

[Kamil Z.]

Szczególnie przy tej średnicy <_<

[hasior]

jesli jest to łowienie w nurcie a ty stoisz tak ze sciagasz góme pod prąd ,to plecka nie bedzie sie luzowac z powodu naporu nurtu,jesli woda stała to troche się poluzuje,wiadomo jasli głowka juz nie opada to nic plećki ni ciagnie wiec jesli nie masz napietej linki lub nie kontrolijesz jej napiecia,bo sie zluzuje

 

pytanie faktycznie troche dziwne,i myśle oczywiste jest luzowanie się plecki,wszak ona sztywna niczym drut nie jest

 

staraj sie utrzymac napiecie poprzez wybieranie luzu kolowrotkiem.

 

aż się dziwie ze pisze takie oczywistosci no chyba ze sobie ktos jaja robi i sie złapałem

a ta plecka dragona to co ma do rzeczy??? kazda plecka tak działa,i widoczna i nie widoczna,ważne by czuć wabik

 

[Krisu23]

Według mnie to ta plecionka jest beznadziejna obojętne czy opada na niej guma, czy leży w szafie. Jeśli jeszcze jej nie kupiłeś to tego nie rób. Skorzystaj z rady głupiego co kupił w zeszłym roku.

[marek0l]

Według mnie to ta plecionka jest beznadziejna...

 

Można prosić o jakieś argumenty na potwierdzenie Twojej opinii o tej plecionce.

To forum jest dość opiniotwórcze, sam szukałem tu swego czasu informacji chociażby o tym na jaką plecionkę się zdecydować do swoich zastosowań. Można znaleźć tu opinie merytoryczne ale by do nich dotrzeć trzeba przekopać się przez setki takich postów nic konkretnego nie wnoszących.

Co do tematu, to mój kolega łowi tą plecionką ( chyba ciut mocniejszą ) trocie w morzu, regularnie wyciąga sztuki 70+ i nie ma zamiaru jej zmieniać. Jego zdaniem nie jest beznadziejna <_< .

 

 

[_iVo_]

Moja opinia jest również negatywna.

Użytkowałem Invisible bardzo krótko, ponieważ po trzech wyjazdach tytułowa linka wylądowała w koszu.. powód;

szumi na przelotkach głośniej niż rzeka, na zaczepach pęka w różnych dziwnych miejscach, na szpuli kiepsko się układa, przy stosowaniu przynęt 4-8g daje uczucie łowienia sznurkiem..

jedyna zaleta- dobrze widoczna

 

Z oferty Dragona zdecydowanie lepiej prezentuje się Team Dragon Techno (nie/widoczność podobna do Invisible)

 

[Krisu23]

W sumie @Ivo napisał to co ja myślę. Jej podstawowa wada to duża sztywność. Jak się łowi sandacze na 20gr główki to nie ma to większego znaczenia. Ale przy lekkich wabikach się po prostu nie sprawdza. Moim zdaniem jej moc jest bardzo naciągana. A ten który nazwał ją invisible braid to chyba miał nie po kolei w głowie. Jedyna chyba jej zaleta o której mogę pomyśleć to w miarę gęsty splot. Słabo nasiąka i da się nią łowić nawet na lekkim minusie.

Równolegle z tą plecionką kupiłem drugą z Dragona wspomnianą w poście wyżej. I ta jest dużo przyjemniejsza w użytkowaniu.

[Jozi]

Spróbuj czarnego techrona 0,10 0,12.Dość dobra plecionka w miarę mocna trochę szybko się wyciera bo ja dość intensywnie łowię.teraz testuję 0,06mm na paproszkach i 2-3g główkach.Nieźle się sprawdza.