Skocz do zawartości

Pomoc dla świeżaka


kulfon

Rekomendowane odpowiedzi

Jeszcze jedno pytanie do starszych stażem i doświadczeniem.

Taki sprzęcik do suszenia much to jakaś fanaberia czy użyteczny gadżet dla każdego muszkarza? Czy muszki to się suszy w trakcie łowienia czy wymienia na kolejną z pudełka i schną sobie w miedzyczasie?

http://www.fishing-mart.com.pl/sklep/pl/anglers-image-samadou-fly-dryer-a66-p1682-k13151.html

Miałem te hubkę z fishingmartu ...nie warta pieniędzy!. Rodzaj pianki nie mającej nic wspólnego z prawdziwym samadou dryer 

Koledzy wyżej powiedzieli wszystko. Natomiast innym dobrym i tanim 'materiałem' do odsączenia sucharków mogą być zwykłe chusteczki higieniczne. Jedna w kieszeń i cieszymy się bezstresowym łowieniem.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyzaczynałem "muchowanie" nie bylo tych różnych preparatów, stosowałem do suszenia much-"wynalazek".W pudełkach z butaki(nowymi) zanjdują się woreczki z małymi kuleczkami.Kuleczki zbierałem do jakiegoś pojemniczka,do którego wrzucałem muchę którą chciałem wysuszyć.Kuleczki pochłaniają wilgoć.Kuleczki sproszkowane w możdzieżu to dokładnie to http://www.taimen.com/pl/pl/product/loon-blue-ribbon-powter-floatant_5002/92318.

Marian.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyzaczynałem "muchowanie" nie bylo tych różnych preparatów, stosowałem do suszenia much-"wynalazek".W pudełkach z butaki(nowymi) zanjdują się woreczki z małymi kuleczkami.Kuleczki zbierałem do jakiegoś pojemniczka,do którego wrzucałem muchę którą chciałem wysuszyć.Kuleczki pochłaniają wilgoć.Kuleczki sproszkowane w możdzieżu to dokładnie to http://www.taimen.com/pl/pl/product/loon-blue-ribbon-powter-floatant_5002/92318.

Marian.

ciekawy patent.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korzystając z uprzejmości kolegów - jak jest z trwłością sznurów muchowych?

Przede mną wybór sznura. Wiem jaka jest trwałość spiningowej żyłki czy plecionki . (wiem wiem bardo różne zaleznie od jakosci, użytkowania itp.).

ale czy można jakieś porównanie do trwałości sznura wyciągnąć? Ile razy bardziej /mniej jest trwały od np. plecionki (przy podobnej intensywnośni użytkowania). Rozważając zakup najtańszego czy najdroższego sznura dobrze mieć zbudowane jakieśwyobrażenie co do tego na ile czasu ma wystarczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korzystając z uprzejmości kolegów - jak jest z trwłością sznurów muchowych?

Przede mną wybór sznura. Wiem jaka jest trwałość spiningowej żyłki czy plecionki . (wiem wiem bardo różne zaleznie od jakosci, użytkowania itp.).

ale czy można jakieś porównanie do trwałości sznura wyciągnąć? Ile razy bardziej /mniej jest trwały od np. plecionki (przy podobnej intensywnośni użytkowania). Rozważając zakup najtańszego czy najdroższego sznura dobrze mieć zbudowane jakieśwyobrażenie co do tego na ile czasu ma wystarczyć.

Pierwszy pływający (najczęściej używany przeze mnie) sznur muchowy "zamordowałem" w ciągu roku dość intensywnego łowienia. Był to jeden z droższych. Niewątpliwie przyczyniły się do tego moje błędy (deptanie, haczenie o drzazgi drewnianego pomostu), ale tak generalnie był po prostu nietrwały - pojawiły się setki mikropęknięć płaszcza. Kolejny sznur jest znacznie lepszy - nie widzę żadnych poważniejszych uszkodzeń po dwóch sezonach. Na moje oko będę miał z niego pożytek jeszcze kilka sezonów. Wiele zależy od tego jak łowimy. Brodzenie jest dla linki najbezpieczniejsze, a łowienie brzegowo - pomostowe niekoniecznie. Jeden z moich kolegów ma sznury niemal już pełnoletnie i żyją, ale on o nie dba. Kolejny element - sznurek wymaga czasem trochę "czułości" - wypada w sezonie raz na kilka tygodni oczyścić i nawilżyć specjalnym preparatem.

Inny z kolei kolega, bardzo intensywnie łowiący, twierdzi, że jego linki żyją w dobrej formie maksymalnie 2 lata.

Jeszcze jedno - moim zdaniem wysoka cena linki muchowej wcale nie musi oznaczać jej super trwałości. Ta, która tak szybko "padła" nad wodą była świetna, wszystko latało idealnie,.... a jednak. Nietrudno pewnie kupić taniochę o trwałości kabla telefonicznego, która nad wodą zamęczy.

Przed wyborem linki proponuję poczytać właściwe tematy na naszym forum i wszystko stanie się jasne.

Edytowane przez robert.bednarczyk
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Jasne Kacper - zapomniałem - patka to obowiązkowy element muchowej mody, który jest też użyteczny......, gdy nie pada...."

-------------------

Haki bezzadziorowe na takiej piatce przyczyniają się do tego aby cześciej siąść przy imadełku. :(

Edytowane przez trout master
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-------------------

Haki bezzadziorowe na takiej piatce przyczyniają się do tego aby cześciej siąść przy imadełku. :(

Dlaczego ? Wypadają?

Używam trzech różnych patek i chyba nigdy muchy nie zgubiłem, a wszystkie na bezzadziorkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra jest patka http://bogdangawlik.pl/product-pol-10353-C-F-Design-Micro-Slit-Foam-Fly-Protector.html. Bezzadziory nie wypadają i deszcz nie kapie.

Marian.

Właśnie chciałem o niej napisać. Używam i polecam. Zrobiłem sobie w niej pewien zasobnik na muchy, które najczęściej używam. Cena wysoka, ale to produkt na lata. 

 

Magnesowych patek nigdy nie używałem. 

 

Co do linek i ich trwałości. 

Wszystko zależy od intensywności użytkowania, warunków, a także od samej jakości produktu. Niestety tutaj nie ma uniwersalnej odpowiedzi. Linka powinna wytrzymać 2-3 lata intensywnego użytkowania, jeśli nie da rady to jest to kiepski produkt. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o podbierakach chyba nie było:

a) czy zakładajac że wypuszcza się ryby podbierak muchowy to takie coś że musisz to mieć czy można spokojnie odpuścić?

B) podbieraki są takie fajne z gumą chowaną do aluminiowej rękojeści (wydają sie wygodne bo guma się rozciąga kiedy trzeba) i takie tradycyjne, drewniane z linką doczepioną do rękojeści - jak się to mocuje i odczepia od kamizelki kiedy trzeba? łatwe to czy uciążliwe?

c) jaki typ podpieraka polecacie Panowie?

Edytowane przez analityk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o podbierakach chyba nie było:

a) czy zakładajac że wypuszcza się ryby podbierak muchowy to takie coś że musisz to mieć czy można spokojnie odpuścić?

B) podbieraki są takie fajne z gumą chowaną do aluminiowej rękojeści (wydają sie wygodne bo guma się rozciąga kiedy trzeba) i takie tradycyjne, drewniane z linką doczepioną do rękojeści - jak się to mocuje i odczepia od kamizelki kiedy trzeba? łatwe to czy uciążliwe?

c) jaki typ podpieraka polecacie Panowie?

Nie wiem czy na wszystkich, ale z pewnością na wielu wodach górskich podbierak jest wymagany jako niezbędny element wyposażenia, więc musisz go mieć. Poza tym podbierak często jest niezbędny - w szczególnie przy łowieniu z brzegu. Mam drewniany podbierak Salix Alba z krótką rączką, idealny do brodzenia, gorszy z brzegu. Mocowanie polega na tym, że podbierak ma na dole rękojeści, podobnie jak na górnej krawędzi obręczy magnes, którego druga część, połączona z pierwszą sznurkiem, ma karabińczyk do zaczepiania o uchwyt, który mają kamizelki i kurtki muchowe. Cholera,....nie mamieszałem, bo jakoś zawile to opisałem ? To może fotki - możesz zapiąć tak https://www.google.pl/search?q=mocowanie+podbieraka+muchowego&client=safari&channel=ipad_bm&prmd=ivn&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiNy_em1o3LAhUpCZoKHSTiBrMQ_AUIBygB&biw=1024&bih=672#imgrc=RYFfcnebAzZvXM%3A lub tak https://www.google.pl/search?q=mocowanie+podbieraka+muchowego&client=safari&channel=ipad_bm&prmd=ivn&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiNy_em1o3LAhUpCZoKHSTiBrMQ_AUIBygB&biw=1024&bih=672#imgrc=TzO_taLJnpzN0M%3A

Magnesy trzymają dobrze i sporadycznie zdarza się, że podbierak się wypnie. Nie zginie, ani nie popłynie jeśli obydwie części magnesu są połączone linką.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to mnie zaskoczyłeś z tymi magnesami.

Co prawda działania nadal za bardzo nei rozumiem ale przynajmniej wiem że bez wizyty w offlinowym wędkarskim sie nie obędzie (zamierzałem dokonać zakupu online).

Dzięki za zwrócenie uwagi na te magnesy.

We Wrocławiu do "Krokodyla" proponuję podjechać, albo złapać kontakt. "Flyhouse" - tam Ci pokażą i jak jak. Wszyscy koledzy, z którymi łowiłem na muszkę mają podbieraki na magnetyczne zaczepy. Dobry wynalazek - prawa ręka trzyna kijek z rybą, a lewą wyrywasz podbierak z zaczepu i tyle.
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magnesy z linką wyglądają tak http://bogdangawlik.pl/product-pol-9421-Loon-Magnetic-Net-Release.html.

W ofercie jest też tańszy,ale w tańszym magnesy "nie bardzo chcą się spotkac".

Marian.

Marian w ofercie podbieraków Salix Alba wszystko w komplecie - podbierak porządny, drewniany, produkcja polska, magnesy mocne i ładnie sią odnajdują. Za swój dałem coś ok. 130 zł., choć troszkę czasu upłynęło i dziś pewnie będzie drożej.
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marian w ofercie podbieraków Salix Alba wszystko w komplecie - podbierak porządny, drewniany, produkcja polska, magnesy mocne i ładnie sią odnajdują. Za swój dałem coś ok. 130 zł., choć troszkę czasu upłynęło i dziś pewnie będzie drożej.

Podbierak który mam(Brodin) nie miał magnesu.Magnes mam Orvisa od ok 10-lat.Wcześniej miałem jakies inne (gdzies leżą w szufladzie),które wlaśnie nie chciały się spotkać.Orvisa nie poleciłem bo aktualna cena... :o

Marian.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wygląda na zdjęciach.Zrobione na szybko-poglądowe.Wcześniej używałem podbierak polski Latimer?.Dwie siatki na zamek błyskawiczny(normalna z oczkami/przez środek siatki miarka).Bardzo fajny ale ciężki.Odpoczywa  w stojaku nie używany.

Marian.

post-51629-0-70959000-1456401081_thumb.jpg

post-51629-0-39809700-1456401108_thumb.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam umieszczenie magnesu na szczycie obręczy, a nie na rękojeści podbieraka.

Poruszanie się w zaroślach jest prostsze, bowiem siatka wisi wyżej i nie haczy się (tak często ;) )

Podczas podbierania trzeba jednak mocniej naciągnąć widoczną na zdjęciu Mariana-56 spiralę.

Trudno, wszak podbierak spędza  więcej czasu na plecach niż w wodzie - niestety.

post-46397-0-16802100-1456428779_thumb.jpg

Tu trochę widać, sięgając do tyłu trafimy na rączkę podbieraka.

Edytowane przez Paweł Bugajski
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam umieszczenie magnesu na szczycie obręczy, a nie na rękojeści podbieraka.

Poruszanie się w zaroślach jest prostsze, bowiem siatka wisi wyżej i nie haczy się (tak często ;) )

Podczas podbierania trzeba jednak mocniej naciągnąć widoczną na zdjęciu Mariana-56 spiralę.

Trudno, wszak podbierak spędza  więcej czasu na plecach niż w wodzie - niestety.

attachicon.gifPICT6942.JPG

Tu trochę widać, sięgając do tyłu trafimy na rączkę podbieraka.

Moje doswiadczenia są takie:wieszam mokry podbierak siatka do góry-kamizelka mokra,może tez przyzwyczajenie.

Spiralki nie trzeba rozciągać-jest bardzo miękka(to nie jest reklama firmy).Spiralka uratowała  podbierak przed odpłynięciem do morza wiele razy.Takie są moje doświadczenia długoletnie z tym uchwytem.

Marian.

Marian.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...