Kacper.K Opublikowano 18 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września 2017 Roberto, w jakim rejonie kraju łowisz, na jakich rzekach ? Trochę to rozjaśni sytuację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RobertoPL Opublikowano 18 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września 2017 Roberto, w jakim rejonie kraju łowisz, na jakich rzekach ? Trochę to rozjaśni sytuację. Jakie rzeki, jakie ryby to po pierwsze. Inaczej to wróżenie z fusów. Wstępnie np tak http://www.sport-fish.pl/ross-essence-p-1753.html , http://allegro.pl/kolowrotek-muchowy-okuma-slv-4-5-super-okazja-i6870998664.html , https://bogdangawlik.pl/product-pol-4571-Cortland-444-Classic-Plywajacy-WF.htmlW tysiącu sie zmieścisz i nie będzie to dziadostwo. Obsłużysz fajnie suchą i od biedy nimfę.Tak więc Panowie, mieszkam na południu Polski, rejon Podhala, łowię przeważnie na Czarnej Orawie(rzeka nizinna), dookoła mam rzeki pstrągowe, na nizinnej od pstrąga, poprzez okonia, klenia, bolenia, po szczupaka. Chciałbym sie nastawić bardziej w kierunku mokrej muchy i streamera, chociaż nie wykluczam też wypadów na suchara Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Forest-Natura Opublikowano 18 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września 2017 Witam.Są tam jeszcze świnki ? Kiedyś to była świnkowa "mekka" ... a uklejki to sam wyciągałem z Orawy takie po 20-25 cm Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RobertoPL Opublikowano 18 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września 2017 (edytowane) Witam.Są tam jeszcze świnki ? Kiedyś to była świnkowa "mekka" ... a uklejki to sam wyciągałem z Orawy takie po 20-25 cm Pozdrawiam.Kiedyś to były piękne sztuki, teraz ciężko w górnym odcinku jakąś wyhaczyć, coś ponoć połowili w kwietniu maju ale na samym dole koło słupów granicznych, uklejki są ale nie tak duże ogólnie spieprzono tą rzekę przez oczyszczalnie ścieków i firmy przetwórstwa mięsnego... ehhh ale odbiegamy trochę od tematu także jakieś sugestie odnośnie sprzętu co byście powiedzieli o tym wędzisku Scierra Wędka Brook Długość 8' | AFTM 4 lub 5 Edytowane 18 Września 2017 przez RobertoPL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hansolo Opublikowano 18 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września 2017 (edytowane) Tak przy okazji tematu bo trzeci sezon suszenia mi mija a i tak świeżak w/g mnie jestem. Jaki możecie polecić węzeł/sposób do łączenia sznura / pętelka / z konicznym żyłkowym. Chodzi mi o coś subtelnego, bo dotychczasowe moje węzły wyglądają jak paskudna buła przechodząca przez przelotki. Nie wygląda to ładnie, a dodatkowo w...wia mnie okrutnie. Raczej plastikowe łączniki odpadają, bo mało koszerne Edytowane 18 Września 2017 przez Hansolo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hi tower Opublikowano 19 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września 2017 na gruby koniec przyponu możesz nawlec zwykły łącznik w najmniejszym rozmiarze i zabezpieczyć super glu, i łączysz pętla w pętle z łącznikiem / pętlą na sznurze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hansolo Opublikowano 19 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września 2017 Dzięki Tomasz za podpowiedź. Spróbuję " na sucho " jak to będzie wyglądać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
venom_666 Opublikowano 19 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września 2017 w zestawie do suchara, mam przypon w jednej lince zawiązany po prostu na końcówce sznura (#3 i rdzeń mono linki)Przy #4 i rdzeniu plecionym mam podobnie, ale przypon wprowadzony do rdzenia - wyciągnięty ok 0.5 cm od końca i zawiązany na lince.Przypon koniczny mono zakończony microringiem - starcza na 3-4 lata przy wymianie samych tipetów.Delikatniej, to chyba jedynie wprowadzony w rdzeń na kleju, ale nie dowierzam takim rozwiązaniom 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hi tower Opublikowano 19 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września 2017 Ja tak robiłem i działało. Teraz z lenistwa robię na grubym końcu przyponu "perfection loop" i staram się nie zwracać uwagi na chrobotanie w przelotkach... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Forest-Natura Opublikowano 19 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września 2017 Witam.Nie wyobrażam sobie trwałego i na stałe wykonanego połączenia przyponu konicznego z linką. Może dlatego że łowię w bardzo zróźnicowanych wodach i często muszę zmieniać przypony - ich długości i rodzaje.Wszelkie łączniki i pętelki na lince są w takich wypadkach bardzo dobrym rozwiązaniem.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adrian Tałocha Opublikowano 19 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września 2017 (edytowane) Ja wiążę przypon, jeśli linka ma pętelkę zwyklym węzłem jak do przynęt spiningowych. Jeśli nie lub chcę delikatniejszą prezentację obcinam pętelkę na końcu i wiążę tą metodą z wykałaczką i żyłką zaciśniętą na lince (nail knot). Edytowane 19 Września 2017 przez Adrian Tałocha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
analityk Opublikowano 28 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Września 2017 (edytowane) To już drugi rok mojej zabawy z muszką - ciągle jestem na etapie małych kleni i (głównie) małej rzeczki. Takie mam pytanka:1. Złowiłem już ponad 200 kleni(ków) na suchą muchę i nadal nie rozumiem, kiedy zacinać. Jakkolwiek to dziwne może to moja skuteczność zacięć to chyba około 1 na 20ci brań. Często to efekt brań mikro kleni/uklei na nieco większe haki i trudno zaciąć, ale też często to klenie może nie duże, ale takie 20 cm, + które by bez żadnego problem połknęły muszkę np. na haku 12 czy 10. Kombinuję z szybkim zacięciem (jak tylko coś dotknie muszkę czy chlupnie koło niej) albo czekam chwilkę - daję czas, aby połknął/zassał dobrze - i kicha. Tak czy inaczej zwykle zacięcie jest puste.Czy tak już ma być? Jak głównie tniecie - szybko? Czy czekacie sekundę czy dwie aby rybka lepiej chwyciła? 2. Jak jest z łapaniem na suchą po zmroku. Łowi się klenie po ciemku na suchą? Biorą? Próbowałem kilka razy (warunki mam trudne bo rzeczka mega zarośnięta) ale mam wrażenie że jak robi się ciemno to rybki (prawie) przestają zbierać z powierzchni a do tego dochodzi ciemność i zwykle nic już po zmroku nie mogę złowić.To normalne? (mam nadzieję, że nie za bardzo nudzę) Edytowane 28 Września 2017 przez analityk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janusz.walaszewski Opublikowano 29 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Września 2017 Z tym zacinaniem to zapewne chodzi o to, że nawyk ze spinningu powoduje, że jest za szybkie i za mocne. Trzeba eksperymentować trening czyni mistrza.W filmiku Adam Sikora mówi trochę o zacięciu, co prawda w innej sytuacji ale generalnie zasady są podobne (film trochę infantylny ) w 3'40" https://www.youtube.com/watch?v=2xKhe21BXVo&t=2s 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adrian Tałocha Opublikowano 29 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Września 2017 (edytowane) Analityk co do 2 się nie wypowiem bo łowię tylko klenie w dzień.W pierwszym przypadku spróbowałbym:-sprawdził muchę ( czy ostry hak i czy jeżynka nie za długa i nie za sztywna)-nie zacinać żeby zobaczyć, czy klenie tylko podbijają muchę czy ją zasysają-zmienić muchę Ja generalnie nie tnę klenia bardzo szybko ale łowię na upatrzonego raczej i trzoszkę większe ryby niż są u ciebie w łowisku. Sprawdź samemu czy któraś ze zmian robi różnicę w skuteczności zacięć. Napiętego sznura Edytowane 29 Września 2017 przez Adrian Tałocha 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaverikZagan Opublikowano 29 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Września 2017 Możliwe że kleń nie połyka muchy tylko ją podbija musiał byś się przyjrzeć temu, u mnie klenie zachowuja się tak często że najpierw podbija muche po czym przepływa 50 cm i jest atak, nie czeka się z zacięciem być może za mocno tniesz w momencie brania napisz zestaw lekko i dynamicznie. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
analityk Opublikowano 30 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września 2017 (edytowane) Siema Panowie i dzięki- fajny filmik (pomyśleć że akurat dziś Pan Sikora gościł we Wrocławiu - niestety musiałem sie spóźnić na wydarzenie ale i tak zdążyłem zobaczyć parę użytecznych ruchów).Najbardziej rozumiem z waszych wypowiedzi że to podbijanie muszę przyobserwować. Jutro powinna nadarzyć się okazja. Edytowane 30 Września 2017 przez analityk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janusz.walaszewski Opublikowano 30 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września 2017 Dokładnie tak, nie spiesz się z zacinaniem a nawet nie zacinaj, obserwuj co się będzie działo. Miałem tak samo a nawet gorzej, bo często zdarzały mi się obcinki przy braniu, na które reagowałem zbyt gwałtownie. Teraz po braniu odczekuję chwilę (może dwie sekundy, jakoś tak) a następnie łagodnie unoszę kij i tyle. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaverikZagan Opublikowano 3 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Października 2017 W ten weekend dałem się tak samo zrobić jak amator przy największych lipieniach urwalem z 5 much szybka zbiórka na wlewie zacięcie i pusto na końcu żyłki spirala...., nie dość że szybki kij Sage VXP to jeszcze nawyki ze spiningowania chyba zostały nie mogę się tego oduczyć za bardzo.. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trout master Opublikowano 3 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Października 2017 Dźwigaj tylko wędke, nie zacinaj. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Forest-Natura Opublikowano 3 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Października 2017 Witam.Temat na czasie - poćwiczyłem trochę przez weekend zacinanie lipieni. Próba badawcza całkiem reprezentatywna bo dosyć duża - kilkadziesiat sztuk w sumie Nasunęły mi się nastepujące spostrzeżenia (woda górska, dosyć szybka, łowiłem pod prąd i w poprzek nurtu, nie łowiłem na spokojniejszych płaniach):1. Mokra mucha lub przytopiona sucha bez zacinania - kruchy pyszczek lipienia sprawia że zacinały się same pod ciężarem i pędem linki2. Sucha mucha - zacinałem nawet dosyć szybko po zauważeniu brania, dużo szybciej niż np. przyłowieniu kleni, brak zacięcia równał się brakiem rybki, Musiały chwytać muchę i puszczać od razu jak się orientowały że coś nie teges. Pomimo tego że suchą łowiłem na dosyć napiętej lince i przyponie - podobnie jak przy łowieniu mokrą.Pozdrawiam. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czaja911 Opublikowano 9 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Października 2017 Witam, pozwoliłem sobie napisac w tym watku ponieważ jestem swiezy jezeli chodzi o flyfishing i chyba temat orpowiedn. Miał ktos moze z was styczność z wedziskami SAGE SP 490 GRAPHITE IVBSt.Croix Legend Ultra u793.4 Oraz kolowrotkiem ORVIS Battenkill Large Arbor III Jezeli tak to chętnie wyslucham opinii tu lub na priv. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kacper.K Opublikowano 9 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Października 2017 Sage SP, miałem w ręku zarówno #4 9', jak i #5 9'6''. Obie wędki bardzo mi się podobają, akcja średnio szybka. Oznaczenie B oznacza, że nie jest zbrojona fabrycznie (ktoś kupił blank i uzbroił). To bardzo udana seria Sage. Jakie zastosowanie planujesz dla tej wędki ? Co do kołowrotka, orvis to solidna firma i nie przypominam sobie nieudanego modelu tej firmy. Będziesz zadowolony Co do St. croix to nie pomogę niestety. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mack Opublikowano 9 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Października 2017 Miałem kiedyś st croix LU ale #4 9' bardzo fajny był to kij. Powiedział bym ze w jakimś sensie wyprzedzał swoją epokę, miał ten kick, tą sprężystość jaką mają współczesne topowe kije. Do tego mięsisty blank, nie jakiś chrust. Tego 793 nie miałem w ręku, ale na pewno nie będzie to kij uniwersalny, za to pod suchara może być genialny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marian-56 Opublikowano 9 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Października 2017 Witam.Kołowrotki ORVIS BLA miały różnie usytuowany hamulec (zdjęcie) .Szpula z trzema ramionami miała mała regulację hamulca. Z czterema ramionami hamulec(bardzo dobry/duża regulacja) był umiejscowiony centralnie ,jak następna wersja HYDROS.Rzymskie oznaczenie wielkości dotyczyło klasy linek do jakich należy stosować. Dotyczyło wersji z trzema i czterema ramionami(szpule).Np III to oznaczenie do linek #5-#7.Niestety nie posiadam już tych kołowrotków. Przedstawiam zdjęcia jakie pozostały.Materiały oraz wykonanie było bez zarzutu, obydwu wersji.Kłaniam się Marian. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janusz.walaszewski Opublikowano 9 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Października 2017 Google pokazują tyle; https://www.youtube.com/results?search_query=ORVIS+Battenkill+Large+Arbor+III Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.