Skocz do zawartości

Pomoc dla świeżaka


kulfon

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Za krótki okres czasu na ocenę długotrwałej ostrości Ostrość mogę porównac do KATANY (japoński miecz)  :D  :)

Na razie kilka much oraz próby na zwisającej luzno cienkiej nici ( 17/0) oraz antron tez w "zwisie" + różne grubości nici 

Do drutów mam inne nożyczki ( z ząbkami)

Zdjecie przedstawia kilka wybranych nożyczek ,najczęściej używam sygnowane jako Orvis ( złotko się wytarło)

Kłaniam się Marian

post-51629-0-37681200-1620997784_thumb.jpg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, ze sie czepiam, ale ile innych nozyczek wczesniej miales w rekach?

(...)

W moim przypadku nie było tego zbyt wiele. Dzięki uprzejmości Kolegi pracującego w hurtowni medycznej dość dawno zostałem posiadaczem nożyczek Renomed. Od tego czasu nie szukam nic innego. Czasem pomacam narzędzia Kumpli, ale nic na mnie takiego wrażenia nie zrobiło.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Koledzy!

Mam kłopot i nie wiem co może być przyczyną (chociaż się domyślam [emoji6])

Jestem bardzo początkującym. Sprzęt kupiłem zdaje się w połowie zeszłego roku.

Tydzień temu przy skwarze spotkała mnie niemiła niespodzianka.

Zauważyłem, że w upalne dni linka nie prześlizguje się wystarczająco dobrze przez przelotki. Szura, sznur nie prostuje się przy prawidłowym wymachu - zostaje sporo między kołowrotkiem, a pierwszą przekotką.

Problem potwierdził kumpel, który technicznie przewyższa mnie o kilka klas.

Próbowałem go moczyć na dłuższym odcinku- bez zadowalających rezultatów.

Dzisiaj było podobnie- dopóki było pochmurnie rzuty rewelacja ( na moje warunki techniczne) wyszło słońce na dłużej- palnik- szuranko.

Czy możliwe, że jest to kwestia ekonomicznego sznura, który niewystarczająco się samosmaruje? Teoria wymyślona na pałę ale nic innego nie przychodzi mi do głowy.

 

Rzucam sznurem Vision Attack w klasie 4.

Wędka Vision Onki również 4 jeśli ma to jakiekolwiek znaczenie.

 

Serdeczne dzięki za wszelkie sugestie!

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich kolegów muszkarzy!

W tym roku chciałbym rozpocząć przygodę z muszką, moim celem są tylko i wyłącznie klenie, więc zdecydowałem się,że chce łowić na suchą muszkę,z racji tego, że będę dopiero stawiał pierwsze kroki, zaczynam od kompletowania sprzętu, mam już swoję typy, ale chciałbym zasięgnąć waszej opinii/sugestii czy to jest dobra droga,nie chcę bardzo drogiego sprzętu,ale nie chcę też niskobudżetowej tandety, by się nie zrazić na samym początku,

kijek:

 

https://www.traper.pl/pl/p/WEDKA-MUCHOWA-SPEED-TRAPER/402

lub

http://harius.pl/product/wychwood-truefly/

 

kołowrotek:

 

https://www.traper.pl/pl/p/KOLOWROTEK-MUCHOWY-SPIDER-TRAPER-/82

lub

https://www.traper.pl/pl/p/KOLOWROTEK-MUCHOWY-STREAM-TRAPER/746

albo

http://harius.pl/product/wychwood-flow-titanium/

 

co do reszty, tzn sznur, przypony itp. zdam się na sprzedawcę,

ale mam pytanie odnośnie długości i klasy wędki, czy brać pod uwagę wędki krótsze niż 9'? jeśli to są moje początki to celować w klasę #5 czy #4? bo spotkałem się z opiniami, że na początek to lepiej zacząć od #4 czy to prawda?

 

Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do marki kija, nie będę Ci podpowiadał.

Z mojego doswiadczenia wynika, że przypadku nastawienia sie tylko i wyłacznie na klenie - celuj w #5.

Pewnie znajdą się inni którzy doradzą jednak niżej, ale kleń to w dużej mierze muchy piankowe. Wszelkie żuczki, ważki i Czernobylskie mrówki w duzych dość rozmiarach. Nie mówię że #4 sie nie da, ale wygodniej i przyjemniej podaje sie je linką #5. Ponadto łakowe odcinki nizinnych rzek, na których potrafi czasem dmuchać dość silny wiatr...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Voiteh

Tandeta to:

- w kijach przelotki, złe i słabej klasy blanki, słabe rękojeści. Poza tym kije te rzucają, łowią ryby (w sumie wedkarz), holują okazy i wszystko w nich gra. Przelotek nie zjesz jak nie będziesz latał kilka razy w tygodniu na ryby. Rękojeść brzydka czy rozpadająca się też łowi ryby, słabe blanki czasami idą w drzazgi przy złym rzucie, zwariowanym zacięciu (zwłaszcza zaczepu), agresywnych czy błędnych holach. Poza tym też łowią ryby takie jakie występują (w zasadzie sporadycznie występują) w PL.

- słabe przypony, tu lepiej mieć to co należy.

- słaby kołowrotek. Kołowrotek to zazwyczaj magazyn linki. Nie ma takich ryb żeby musiał walczyć z nimi o swoje czy ich życie. Chyba że ma luz pomiędzy szpula a obudową i wpada tak dobry, nowy sznur to taki jest do poprawki (lub do wyrzucenia). Poza tym każdy młynek łowi ryby. Holuje się zazwyczaj sznurem w ręku, okazy to praca kołowrotka. Ale jak kto woli lub lubi.

- sznur/linka muchowa. Tu najlepiej żeby była taka jaką chce wędzisko, do danej metody i przynet. O tym decyduje wedkarz i lepiej żeby była bardzo dobra. Lepsza używana dobrej firmy niż nowa lipa.

 

Tyle ze sprzętu do rzucania. Reszta to do łowienia czyli haczyki, przypon. Na pewno teraz będziesz wiedział co wybrać.

 

Udanego sezonu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, przypuszczam że najpóźniej za kilkanaście postów dowiesz się jak mierzyć i ważyć głowice linek a także kilka innych, na samym początku zupełnie nieważnych rzeczy. Specyfika miejsca. Natomiast moja rada jest taka. Wykup sobie kurs rzutowy, nie wiem na pewno ale logicznie mi tak wychodzi, że nie byłeś dotąd na żadnym kursie i nie umiesz rzucać linką i muchówką. Dlatego według mnie najpierw idź na kurs, poproś o dostęp do wędek w klasie 4 i 6. Fajnie by było, gdybyś mógł wypróbować wędki szybsze i wolniejsze. Po kilku(nastu) godzinach będziesz miał podstawy i być może będziesz już sam wiedział, w którą stronę ruszyć po sprzęt. Teraz to będzie akademickie gdybanie a potem, byc może, nie koniecznie ale często, rozczarowanie i szukanie kolejnych wędek lub linek. Sukcesu życzę tak czy siak, bo to przednia metoda spędzania wolnego czasu.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy któryś z kolegów muszkarzy, używa miał styczność ze sprzętem, który wymieniłem 4-y posty wyżej i mógł by coś napisać o walorach użytkowych, jakości wykonania itp.?

Mam nijakie doświadczenia z obecnym sprzętem budżetowym ale gdybym miał wybierać pomiędzy Traperem a Wychwoodem,
 to w ciemno wybrałbym Trapera. Sprzęt mają ładny, przynajmniej na fotkach, ceny raczej niskie
 a i serwis powinien być dobry w końcu to firma z Polski, 
czyli koszty ewentualnych wysyłek reklamacyjnych  i czas reakcji powinien być zadowalający. 
W trwałość tanich wędek nie ma co wierzyć, dlatego szczególnie trzeba liczyć się z awariami.
Drogę wybrałeś dobrą, sprzęt na tym poziomie cenowym powinien zadowolić nawet wymagającego adepta.  
 
Podobnie jak venom poleciłbym właśnie klasę 5, ta kleniom sprosta ale i na jelce nie będzie zbyt ciężka.
 Zwróć też uwagę na porady trout mastera. Najlepszą jednak radę udzielił ci nati. 
A tak całkiem ode mnie kleń, to głównie mokra muszka.
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Bardzo cenię sobie muchową ofertę Trapera, ale tak naprawdę nie ma w niej budżetowego sprzętu (może oprócz linek). Nawet najtańsza seria kijów Speed kosztuje dużo więcej (25 - 30%) niż podobnej klasy i jakości wędki sygnowane markami konkurencyjnymi: Miakado Jaxon, Pure Fishing (Shakespeare), Delphin (Flayka), gdzie doskonałe dla początkującego wędkarza muchówki można nabyć śmało w cenach 140 - 250 zł i to nawet z tubami.

Niestety na tym i innym popularnym forum taki sprzęt nie istnieje i jest kompletnie lekceważony przez wędkarzy muchowych na te fora zaglądających.

Dokładnie z takim samym problemem się spotkałem pięć lat wstecz, gdy zacząłem swoją przygodę z muchowaniem. Z tym że ówczena tania oferta była bogatsza o sprzęt Kongera, Robinsona czy Dragona. Przez ten czas przerzuciłem całą masę sprzętu i jestem ogromnie zadowolony z tego że nie posłuchałem "dobrych rad" w stylu "tanie mieso to psy jedzą", albo że takie kije są bardziej awaryjne od innych - kilkukrotnie droższych.

W temacie serwisu bezkonkurencyjną okazła się dla mnie, wyśmiewana wszem i wobec firma Jaxon, a we wszelkie "lifetimeguarante" przestałem wierzyć, gdy też okazało się że kosztuje ona jednak równowartość 1-2 tanich wędek, które sobie używam. 

To samo tyczy się powszechnie panujacego przekonania że początkujący wędkarz muchowy nauczyć się rzutów i posługwania się sprzętem może jedynie na kursie muchowym. Powiem w tym temacie więcej - chociaż wcale nie jestem ich przeciwnikiem i porafię docenić pracę oraz kunszt rzutowy insruktorów takie kursy organizuających, to nie znam kompletnie żadnej osoby po takim kursie, która została by nauczona jak rzucać i łowić np. na małych i zakrzaczonych ciurkach, albo czym się różnią faktycznie od siebie linki muchowe ... no może poza nazwami i nieśmiertelnymi sybolami WF i DT ...

Taka gorzka prawda o naszym rodzimym flajfiszingu.

Najlepszą radą jaką mogę dać każdemu początkującemu, to zakasać rękawy i dojść do wszystkiego samemu nad wodą. Potem to można ewentualnie korygować, kombinować i wymieniać się własnymi doświadczeniami, które u początkujacych są tym bardziej cenne, im bardziej nie są takie osoby obarczone przeświadczeniem, że "czegoś się nie da zrobić" ...  ;)

Pozdrawiam.

Edytowane przez Forest-Natura
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Bardzo cenię sobie muchową ofertę Trapera, ale tak naprawdę nie ma w niej budżetowego sprzętu (może oprócz linek). Nawet najtańsza seria kijów Speed kosztuje dużo więcej (25 - 30%) niż podobnej klasy i jakości wędki sygnowane markami konkurencyjnymi: Miakado Jaxon, Pure Fishing (Shakespeare), Delphin (Flayka), gdzie doskonałe dla początkującego wędkarza muchówki można nabyć śmało w cenach 140 - 250 zł i to nawet z tubami.

Niestety na tym i innym popularnym forum taki sprzęt nie istnieje i jest kompletnie lekceważony przez wędkarzy muchowych na te fora zaglądających.

Dokładnie z takim samym problemem się spotkałem pięć lat wstecz,.....

Tak jak zaznaczyłem nie znam się na obecnie dostępnym tanim sprzęcie. Kiedyś , kilkadziesiąt lat temu znałem się i takim właśnie łowiłem. Dzisiaj używam tego co lubię. Nie znaczy to że lekceważę najniższa półkę. Skoro istnieje to znaczy, że jest potrzebna.

 

 

Ewidentnie nie rozumiesz sensu kursu on ma tylko rzucić światło w mrok i tyle.

Czytam Twoje posty od dawna i i zauważyłem, że jesteś „zmyślny samouk” jednak jako 5-cio latek nie stawiaj się w linii z praktykami , bo zwyczajnie nie wypada a przy okazji możesz namieszać innym mniej lotnym nowicjuszom, bo to że Ty przerzuciłeś całą masę sprzętu i jesteś ogromnie zadowolony z tego że nie posłuchałeś "dobrych rad" świadczy raczej o tym, że złe wyciągałeś wnioski.

Jednak muszę zgodzić się z Twoją finalną radą dla kolegi. Tak trzeba samemu zdobyć doświadczenie i nie mówię tu o 5 latach.

Edytowane przez Ektom
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sobie siedzę nad rzeką i wypatruję jętek, a jako że ich nie widzę to grzebię w necie ????. I taka mnie naszła refleksja, że po 5 latach łowienia to też miałem wrażenie że ze mnie mistrz nad mistrze, a teraz po prawie 30 latach coraz głupszy jestem ????. I dobrze mi z tym ????.

 

Kup 5, sznur w tej samej klasie i jedź nad wodę. Może być Jaxon, może Traper, a może i G. Loomis jak możesz sobie pozwolić. Woda Cię nauczy, a ryby udowodnią nie raz żeś głupi ????.

  • Like 12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Ektom, Mysha ... pozwolicie że jedną rzecz sprostuję - chociaż samodzielnie wędkuję już ponad 40 lat, nigdy i nigdzie nie napisałem żem miszcz nad miszcze, bo nie o tym mowa była, ani o umiejętnościach.

Rozmawiamy o podejściu rodzimych muszkarzy do taniego sprzętu sposobnego w sam raz do rozpoczęcia przygody z muchówką i o ogólnie panującym przekonaniu jak muszkarzem zostać ...  :rolleyes:

Więc nie dorabiajcie proszę do mojej wypowiedzi obcej gęby  ;)

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...