Skocz do zawartości

Pomoc dla świeżaka


kulfon

Rekomendowane odpowiedzi

Ja na suchą na krótkim dystansie zdecydowanie wolę łowić linką DT. A dystans? 5-7m. Chyba że mam "złą miarkę" w oczach. :(

Jeżeli linka WF miałaby taką samą głowicę (i ciężar) jaki moja wyrzucana z przelotek  DT to pewnie i ona by hulała dobrze. 

 

"Gruba" linka DT pozostająca w przelotkach lepiej ładuje kij niż cienki running po wywaleniu głowicy linki WF poza kij. 

Może się mylę ale takie mam odczucia. Gdyby poszukał podobnych profili, długości i ciężaru głowic to pewnie wyszłoby tak jak piszesz Venom.

Ale ... ja nie jestem pewny a próbować i kombinować nie myślę mając dobrane wszystko jak trzeba do mojego patyka i metod jakie stosuję.   :huh:

Głowica ma stożek przedni,brzuch i stożek tylny...chowając część tylnego zmniejszasz luz pojawiający się przy napędzaniu linki cięższej przez lżejszą rozbiegówkę.

Rezygnując z 9 ,a Używając 5-7 m linki 'podklasowo' w zasadzie 'kombinujesz'...

Takie spostrzeżenia bezkrytycznie.

Poszukiwania nowych rozwiązań wykorzystania podstawowych narzędzi -wyciągają ze stagnacji,przynajmniej w moim przypadku.

Osobiście wolę mieć świerzość 'rzutu życia' przy każdej kolejnej próbie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Foreście jeżeli przeważnie 4-6 metrów linki wystaje za przelotki przy łowieniu to żeby linka miała masę jaka jest dedykowana do kija np.#5 to linka powinna być w klasie minimum #6,A najlepiej #7.Bo jeżeli użyjesz linki#5 to będzie po prostu za lekko i kiepsko będzie ładował się kij.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Foreście jeżeli przeważnie 4-6 metrów linki wystaje za przelotki przy łowieniu to żeby linka miała masę jaka jest dedykowana do kija np.#5 to linka powinna być w klasie minimum #6,A najlepiej #7.Bo jeżeli użyjesz linki#5 to będzie po prostu za lekko i kiepsko będzie ładował się kij.

Prawda, chyba, że wykorzysta się kotwicę wodną. Tak łowię na swoich ciurkach z fotek powyżej, łowiąc na mokrą lub lekką nimfę rzucam pod prąd. Ale w taki sposób, ze najpierw wypuszczam odpowiednią ilość linki (właśnie te ok 6/7 m) z prądem, następnie podnoszę linkę z wody i przerzucam w górę tak aby połowa jej długości znalazła się na mojej wysokości, następnie wykorzystując kotwicę wykonuję rzut rolowany czy raczej switch, bo linka nie przetacza się po wodzie ale leci w powietrzu stosunkowo nisko nad wodą - i tyle ...

Dodam tylko, że kij to Vision Attack 9' #5, linka też Vision Attack WF5f, w najbliższym czasie zamierzam wypróbować EGO micro skagit ...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, czy Wy aby nie przesadzacie, że jak bedzie 5 a nie 9m linki to kij sie nie naładuje??

Czym się rózni blank muchowy od spinningowego prócz uzbrojenia??

Te 2-4 gramy (przy wyższych klasach linek) i już kij nie zabangla?? a jednak jakoś spinningowe opisane po amerykańsku mają np. 10-21 gram, a realnie daje się rzucać powiedzmy 5-30. Klasa podana, to klasa optymalna, róznice w wadze na 9 metrach linek w sąsiadujących klasach to półtora grama mniej więcej, bo klasa ma też swój dolny i górny zakres tolerancji. To niepopularne stwierdzenie, ale czasem warto popracować nad techniką, bo jak ktoś potrafi, to wywali 20 mertów samego runningu kijem w klasie 10 i pokaże że nie jest za lekko.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"To niepopularne stwierdzenie, ale czasem warto popracować nad techniką, bo jak ktoś potrafi, to wywali 20 mertów samego runningu kijem w klasie 10 i pokaże że nie jest za lekko".

______

Chodzi o to żeby pokazywać czy żeby było skutecznie i przyjemnie? Później narzekanie że ręka więdnie lub kije strzelają przy robieniu czegoś na siłę bo .... chcę lub muszę. :(

________

Edytowane przez trout master
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A taki fajny był Sexyloops HotTorpedo, "amerykanski" chciałoby się rzec cytując Pawlaka, ale on (kij nie Pawlak) nie amerykański :P

Te 9'#5 od 'Trout5' zwykle mają AA ok 60-70 czyli realne #6-7 ;-)

zaś strzelają tylko zbyt słabe...:-/

Sexyloops HT to wynalazek P.Arden'a,nie interesowałem się na jakim blanku(China?).

SageTCR 9'#5 dźwiga ze 30 gram w 25 m pętli,stary ale jary..."born in the USA".

Zasięg zależy w dużej mierze od pogody,powyżej 40 to wiatr pomaga.

10'#8-10 to w innej konkurencji : 'Seatrout27'.

Rzut opisywany wczešniej to raczej 'snapT' lub 'perryPoke' z wodną lekką kotwicą ew. suma obu 'wombat' ;-)),

bo 'switch' to k. powietrzna bez przesunięcia kątowego.

______

Chodzi o to żeby pokazywać czy żeby było skutecznie i przyjemnie? Później narzekanie że ręka więdnie lub kije strzelają przy robieniu czegoś na siłę bo .... chcę lub muszę. :(

________

Trening uczy kończyny współpracy...wystarczy rzucać z nóg- przecież powinny być silniejsze.

:-)))

Nie ma przymusu,jest umiejętność.

O ile podklasowo łatwizna,o tyle nadklasowo np 10# uczy płynnego przyspieszania i czucia- optymalnej:aplikacji siły,płaszczyzny,kąta,rotacji,dryfu..potem klasy przestają mieć jakiekolwiek znaczenie.

TPO

Dł. 9' Wędki i przyponu to już 5,5m...i to bez udziału linki-dobrze liczę?dodac 5-7m linki to 10,5-12,5m zasięgu.

Sugerowane przez producenta 9,14 i 5,5 to niecałe 16(ew. tippet).

Edytowane przez darek1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

______

Chodzi o to żeby pokazywać czy żeby było skutecznie i przyjemnie? Później narzekanie że ręka więdnie lub kije strzelają przy robieniu czegoś na siłę bo .... chcę lub muszę. :(

________

Arku, chodzi mi po prostu o zwykłe nauczenie się prawidłowego rzucania, bo żaden kij nie ma tak wąskich widełek, żeby rzucał tylko i wyłacznie 9 metrami linki.

Patrze jak ludzie rzucają i widać ewidentny brak właściwego przyspieszenia, zatrzymania, pauzy. Próbują rzucać własnie siłowo jak spinningiem. Mam do suchara 8'6" kij w klasie #3/4 i spokojnie pracuje z linką WF3 już od 2-3m linki za szczytówką, jak i z 10 metrami DT4.

Lekko, bez wysiłku "samo lata" zmienia się tylko prędkość i czas wymachów.

Mamy też z kumplem inne identyczne kije, na jednakowych blankach które były opisane jako 3/4 10'. Ja do swojego uzywam DT4 bo rzucam nim głownie rolką, a kumpel WF5 + szybkotonacy polyleader znad głowy. Obaj jestesmy zadowoleni ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Venom.

 

Nie mów mi że 2-3m linki spokojnie, szybko i bez wysiłku wysuszysz muchę. Równie dobrze można to robić samym przyponem.

Nie mów że utrzymując 10m linki DT4 nie meczy cię? Chyba że nie mówimy o suchej muszce.

 

Czy jest to komfortowe i robione bez wysiłku? Wg mnie nie. Może zależy to od akcji kija. Ja wolnych nie lubię a one, szklaki jak i bambus zakresy maja takie o jakich piszesz.

 

Wiele razy już pisałem że nie lubię machania (suszenia) zestawem żeby sobie pomachać. Wielu ludzi z Polski przyjeżdża nad San właśnie po to. Ja podrywam zestaw, robie jeden wymach do przodu i po kolejnym odrzucie do tylu kładę suchą muchę na wodę. Czasami muszę zrobić 2/3 miedzywymachy ale wszystko to odbywa się szybko z b. dużym przyspieszeniem linki, na granicy "strzału z bata" (tak odbierają to inni). Ja tak lubię ale tylko na krótkim dystansie 5-12m. Im dalej tym wszystkie ruchy, miedzywymachy i podanie zestawu jest już wolniejsze i płynne podobnie jak przy podaniu streamera na max odległości.

 

P.S.

Przypominam że dyskutuję o łowieniu na suchą muchę. Gdyby ktoś inne metody miał na myśli to nie ma o czym pisać.

Edytowane przez trout master
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arku, zmieniasz linkę kilka razy dziennie w zakresie kilku klas zeby zawsze mieć ta samą wagę za szczytówką??

O tym przecież rozmawiamy i odniosłem się do wpisu że 5 metrów linki nie naładuje kija...

Zmieniasz linkę na cięższą, jak łowiąc na 15 metrach zobaczysz oczka na 5 lub na lzejszą jesli odwrotnie??

Podejrzewam że nie ;)

Jak sie "umi" to się wysuszy muchę i samym przyponem i 15 metrami linki ;)

 

Odnośnie "Wielu ludzi z Polski przyjeżdża nad San właśnie po to" to ja sam własnie po to zaglądam na takie wody. na krótkim dystansie to łowię u siebie, a tam mogę sobie spokojnie wywalić całą 55stopową głowicę switchowej linki i jeszcze troche rozbiegówki bez konieczności rzucania wzdłuż rzeki i patrzenia żeby za blisko zakrętu nie było ;)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zmieniam linek. Lowie WF ale czasami tęsknie za DT gdy do 9m wychodzą mi ryby.

 

Przyjedziesz, pokażesz 10m DT na suchą przez cały czas wędkowania i znikną moje wątpliwości. Lepszej opcji nie widzę. Lubie patrzeć jak ktoś ładnie rzuca i łowi ryby myśląc i z sensem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby tak. Czort zatem wie dlaczego DT lepiej mi się łowi na krótszym dystansie.

WF-ka jakby nie latała do momentu póki nie wskoczę klasę wyżej niż DT. ????

Szybkim kijem #4 dając DT4 jest w miarę dobrze, DT5 kij już klęka chcąc dalej, WF5 jest prawie cacy na krótkim, na dłuższym super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo WF w tej samej # jestlzejszaod DT zuwagi na tylny stożek...kij 5 to dt5 lub WF6.

:-))

Ale tylko jeśli zważymy na długości uwzględniającej ten stożek i większej, czyli czasem powyżej 11m, a znaczące różnice wyjdą powyżej 14-15...

 

Edit:

 

Chyba pisałes gdzieś że używasz rio Trout LT.

 

Prszę profile:

post-57197-0-54367500-1519657261_thumb.jpg

 

A teraz popatrzmy i policzmy - 8 +12+8 +8+6 = 36stóp czyli około 11m (nie wliczam tylnego tapera)

Do tego momentu nie rózni się od DT (róznica pół stopy na długości przedniego stożka skompensowana połową stopy na nastepnym segmencie pomijalna) Do tego momentu nie zauwazysz żadnej róznicy w obsłudze linki, na nastepnych dwu metrach może minimalną)

 

Istotną różnicę  na mniejszym dystansie , zauważysz dopiero zmieniając profil linki, czyli biorac np. WF TLT i zwykła DT z cylindrcyzną głowica i krótkimi taperami ale to wyniknie tylko i wyłacznie z profilu linki, bo przy porównaniu "zwykłej, klasycznej" WF i DT wyjdzie dokładnie to co na diagramie powyżej...

Edytowane przez venom_666
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, Mości Panowie, liczycie, przeliczacie, dyskutujecie, spieracie się, udowadniacie :-) A jak producenci niedokładnie opiszą wagę swoich linek czy głowic? Na pudełku linka X ma podane tyle a w praktyce inaczej. Linka Y to samo. Wędka #5 wędce #5 nie równa. Nie da sie inaczej jak nad wodą sprawdzić co z czym najlepiej funguje jak to Ślązaki (chyba) mówią.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...