Skocz do zawartości

Pomoc dla świeżaka


kulfon

Rekomendowane odpowiedzi

X odpowiadają konkretnym grubościom. Musisz spojrzeć w tabelkę i dobrać do własnych warunków. Jednoznacznej odpowiedzi nie dostaniesz, bo każda będzie zarówno dobra jak i zła. Ja uzywam w zalezności od warunków i wielkości much od 0,12 do 0,21. Duży rozstrzał prawda?? Ostatnio uzywałem własnie 0,21 do małych muszek na #12 i #14. Cieniej by się pewnie dało, ale zbyt wiele zaczepów i konieczności siłowego holu przesądziły o takim wyborze.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok . Zamówię różne . Zestaw którym będę łowił to kijaszek jak wyżej pisałem Wychwood Truefly SLA 9' #5 i wybrałem trzecia opcje młynka , tzn jak kolega wyżej doradził Airflo Switch Black 4/6 ( w zestawie 4 zapasowe szpulki/kasety ) . Na wstęp musi wystarczyć  ;)  . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w sumie po przerobieniu róznych grubości pozostałem przy dwu - 2x i 5x, Obcinam od razu końcówki i wiążę kółka łacznikowe. Grubszym obsługuję tipety od 0,21 do o,17, cieńszym od 0,15 do 0,10. Jak chcesz większy wybór, to kup 2x 4x i 6x. Obsłuzysz każdy rodzaj końcówki bez większych "przejść" grubości.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Venom dobrze radzi.

Ja z racji tego że łowię na słynnym Sanie w Lesku to końcówki wybieram raczej 6X. Tu grubość przyponu przed mucha to 0.12mm przy dobrych braniach w których liczymy na lipienia czy pstraga. 0.14mm to rzadkość, tak gruby przypon stosuje się do nimfy (zazwyczaj 0.16mm) lub przy wieczornym połowie pstrągów na chrusty (których już nie ma ze wzgl. na zakaz wędkowania po zachodzie słońca). Łowiąc czy szykując się do łowów "dry fly" na Sanie zwłaszcza dziennych żyłka 0.12mm to absolutne maximum co do grubości przyponu. W kamizelce obowiązkowo trzeba mieć 6X (wspomniana), 7X (ok 0.10mm) czy nawet 0.08mm na późną jesień/zimę.

Łowiąc grube pstragi na innych wodach w PL na "tzw. jętkę majową" żyłka 0.20mm to optimum. Podobna grubość przy polowaniu również na grubą zwierzynę (pstrąg, głowacica) na Sanie na mokrą muchę czy nimfę. Choć bezpieczniej 0.22mm i wyżej.

 

Udanych łowów. :)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Zakupiłem ostatnio do mokrej muchy linkę intermediate. Do tej pory zawsze łowiłem tylko sznurem pływającym. Czy to normalne w przypadku sznura intermediate, że pływa on prawie cały czas po powierzchni? Zwłaszcza przy rzutach w dół rzeki. Rzucając w górę i sprowadzając w dół, czasem udawało się go zanurzyć. Czy nie powinien się on zawsze leciutko przytapiać i tam pozostawać na określonej głębokości?

Żeby sprowadzić go nieco pod wodę musiałem zanurzać szczytówkę wędki pod pod wodę i go powoli ściągać jakbym łowił na streamera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Intermedium powinien powoli tonąć. Rozwiń linke i wsadź do stojącej wody (wiadro, miska) i zobaczysz czy tonie/pływa. Umyj/przepłucz go w cieplej wodzie z płynem lub gąbka z mydłem szarym i może będzie tonąć. Ktoś go może czymś wysmarował żeby pływał. ;) ????

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W misce być może bedzie róznica miedzy linką intermedium a plywajacą, w praktyce nad wodą ja nie widzialem żadnej i dla mnie taka linka jest bez sensu. Zauwazalna róznica to 2-3 stopień toniecia. Mowie tu o rzekach bo w stojacej wodzie nie łowię. Być może w takich warunkach linka intermedium by miala zastosowanie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kijek to Wychwood Truefly SLA  9'#5  ( w dobrej cenie wisi ok 230zł ) 

Kicia bystre oko ma , nasłuchała się niemało  i sam miałem lekka kontuzję łokcia od szczupakowania muchą , kilka lat temu . Ja chyba nieświadomie za dużo gadam przy niej o wędkowaniu  ;)

Mateusz ostrzegałem że start muchowania od kija w klasie #9 to słabych pomysł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mateusz ostrzegałem że start muchowania od kija w klasie #9 to słabych pomysł.

Kijek to klasa 5 a długość 9'  :)  Na start muchozole taki polecają przeważnie  ;)  W klasie 10 miałem nieprzyjemność machać kilka lat temu . Łokieć półtora roku mi dokuczał  :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, czy pomoże ktoś z Was dobrać mi odpowiedni sznur?

Przeznaczenie to kleń i jaź głównie na piankowce oraz małe suche i mokre, okazjonalnie nimfa. Główne łowisko to średnia nizinna rzeka. Kij w klasie 5-tej, 270. Dotychczas łowiłem już leciwą linką Scientific Anglers, ale nie pamiętam oznaczenia. Na pewno przeszkadzała mi jej marna gładkość oraz subiektywnie duża średnica, przez co ciężko przechodziła przez przelotki. Ponadto mam wciąż tendencję do używania zbyt dużo siły. Mój rod-builder polecił mi SA Air Cel WF, ale chciałem zasięgnąć drugiej opinii. Cena ma znaczenie drugorzędne, jeśli w opinii fachowców warto będzie dopłacić, to to zrobię.

 

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Obcinam od razu końcówki i wiążę kółka łacznikowe. 

 

Mozesz mi to wyjasnic? Na poczatku idzie: linka - leader (ja kupilem 9ft 8.2lb do wedki 9ft 5#) - tippet np x6 - mucha

 

Drugie pytanie. Czy muchy wiazemy bezposrednio do tippeta czy uzywacie takich malych agrafek muchowych? 

 

Pytanie trzecie. Jakiego specyfiku uzywacie do polepszenia plywalnosci much?

Edytowane przez Luckyguliver
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak spojrzysz na kształt gotowego przyponu konicznego, to składa się z trzecz segmentów, Gruby odcinek, taper i cienki tippet. najczęsciej po prostu odcinam tippet i dowiązuję w tym miejscu mikroringa 2mm. Tipet dowiązuje juz z własnej żyłki.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak był nawijany tak rozwiń na podłodze. Jeżeli to DT to obojętnie która końcówka nawinięte na młynek. Jak WF to naklejka "Reel End" do młynka. Jak nie ma naklejki to sprawdź która końcówka jest cieńsza w odległości Ok 7-9m od końca i ta która jest cienka do młynka. Grubsza to głowica która będziesz rzucał.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Jestem początkującym muszkarzem. Od maja mam sprzęt i zacząłem powoli wdrażać się w technikę rzutów i poszczególnych metod łowienia na muchę. Na razie "katuję" technikę na łące i okolicznym starorzeczu Wisły (k. Tyńca). Jako, że wcześniej trochę spinningowałem, to wymyśliłem sobie, że zacznę również walczyć ze streamerami. I tutaj zaczynają się schody. Zamówiłem kilka streamerów (pijawki, mudlerry) i spróbowałem je wczoraj prowadzić w rzeczonym starorzeczu. Używam na razie Szekspira Sigmy (8 stopowej czwórki) z SA aircell WF4F (10 stopowa piatka jeszcze nie dotarła). Ku mojemu zaskoczeniu, streamery po 10 minutowym zanurzaniu nie osiągnęły ujemnej pływalności. Prowadzenie ich linką pływającą daje, krótko mówiąc kiepski efekt... Co robię źle? Zamówiłem sobie pływające streamery (bez główek), które trzeba używać z mocno tonącymi linkami? Jakieś rady? Np. obciążyć drutem ołowianym tułów czy ewentualnie jakiś polyleader tonący? A może zamówić streamery - cegły, obwiązane drutem, z główkami wolframowymi/mosiężnymi? 

Edytowane przez zeralda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chcesz żeby tonęły to powinny być lekko obciążone gdy łowisz sznurem pływającym.

Jak nie masz sznura tonącego czy z tonąca końcówką to możesz użyć:

- przypon fluorocarbon,

- dopinany polyleader czy kawałek starego tonącego sznura, może być przypon zrobiony z tonącej plecionki karpiowej czy sumowej,

- na wodzie nizinnej możesz dociążyć od biedy śruciną przy oczku muchy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Zeralda ... najprostszym sposobem żeby lekka, mokra mucha, pijawka, czy malutki streamerek, tonęły szybciutko, to prowadzenie ich na dłuższym przyponie z prądem. Można to osiągnąć na dwa sposoby - pierwszy prostszy polega na tym że ładujesz się do wody, albo idziesz brzegiem i rzucasz linkę pod prąd. Drugi, troszkę bardziej skomplikowany (ale tylko na początku przygody muchowej) polega na nadrzucaniu linki (tzw. mending) tak, aby jak najmniejszy odcinek przed przyponem płynął jakko wyprostowany (dał porywać się prądowi).

Sigma 8'#4 to świetny kijek dla początkującego do sucharka - do streamerowania kompletnie się nie nadaje. Zaczynałem muchowanie właśnie z nim. Pomyśl żeby połowić nim na małe mokre muszki albo sucharki - świetny czas jest po temu na przełomie maja i czerwca. Będziesz mile zaskoczony, no i masz pod nosem kapitalne kleniowe miejsca na takie łowienie od Łączan po Tyniec.

Pozdrawiam.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...