Skocz do zawartości

kołowrotki Salt water


TwinPower

Rekomendowane odpowiedzi

witam serdecznie

zakładam wątek gdysz poszukuję nowego kolowrotka i liczę na waszą pomoc.

kolowrotki jakie chciałem omówić to Daiwa Morethan Branzino 3000 oraz stella 4000 PG SW

w związku z tym iż bywam na wyjazdach delegacyjnych w krajach w których jest spore zasolenie morza i czasem tonący slider 10 nie chce tonąć szukam mocnego ale nie topornego kołowrotka,o nienagannej pracy i odpornosci na słona wodę,Kolowrotek bedzie oczywiscie uzywany w kraju,głownie Wisła Bug i cięższa guma.przy kiju 20lb.a takrze Troć zimą.

prosze mi podpowiedziec czy miesliscie do czynienia z tymi konstrukcjami.jako fan stelli oczywiscie niejako jest moim faworytem,ale nie koniecznie,jesli Branzino byłoby lepsze technicznie.niestety nie miałem okazji łowic na zaden z nich.

 

cenię sobie dobre konstrukcje i znam ich ceny dlatego skupiam się na tych myśle 2 topowych modelach.

 

pozdrawiam i liczę na pomoc

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 56
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Na jakimś zagranicznym forum widziałem swego czasu wątek, gdzie wzburzony użytkownik Morethana wstawił zdjęcia wnętrzności kołowrotka, pordzewiałych po tygodniu użytkowania w morskiej wodzie, podczas wyprawy w tropiki. Z jego opowieści wynikało, że wystarczyło parę razy zostać obryzganym przez fale, by przekonać się, że ten saltwater OK kołowrotek jest w znikomym stopniu zabezpieczony przed dostaniem się do środka słonej wody, ta zaś w trymiga robi mu z bebechów jesień średniowiecza.

Inna sprawa, że rozmiar Daiwa 3000, czy to będzie Branzino, czy zwykła Certate, to moim zdaniem trochę chuchro na grube rzeczne łowy i trociowe łowienie np. dużymi obrotówkami (na morskich połowach się nie znam); z kolei 3500 to już hardkor. 4000 Shimano jest mniej więcej pośrodku.

I tak zaraz wpadniesz w szpony prozelitów Slammera...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm poszperałem w sieci i znalazłem te fotki Branzino,faktycznie dziwnie zeby tak złapał rdzę :huh: :unsure:

 

chcizłbym żeby kolowrotek nie był zbytnio toporny i w miare lekki max 350gram,ważne jest by idealnie układał linke ,bo trzeba wykonywać długie rzuty,łowienie z plarzy np Bluefishów.

 

własnie w tym wypadku najbardziej zaawansowane technicznie wydaja mi się topy Daiwy i shimano,wszak one sa liderami w tej branzy.

 

co do sllamerów to miałem jeden model ale był zbyt toporny i uzywałem go tylko na dorsze.więc szukam czegoś bardziej finezyjnego a równie mocnego.

 

co do Saltigi to juz za Cięzka altyleria jak dla mnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotki Morethana faktycznie srogie, ale w sieci jest sporo informacji i dobrych opinii kolegów łowiących w słonej wodzie spore ryby na ten typ. Zresztą drugi człon nazwy młynka wskazuje gatunek ryby uwielbiany przez wędkarzy i niejako wskazuje zastosowanie :D Nie używam go w morzu i nie zamierzam, ale uważam, że przy normalnej eksploatacji i konserwacji posłużyłby lata ciężkiego łowienia w takich warunkach.

 

Porównywanie Morethana do Stelli SW PG jest trochę nietrafione.

@Twin Power zwróć raczej uwagę na Certate HC w rozmiarze 3500. Zacna maszyna i z pewnością masywniejsza od czarnego brata. Używam trzeci sezon na trociach i z pewnością na lekkim pilkerowaniu by nie jęknęła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mdah ja wlasnie dlatego rozwazałem te dwa czuli stelke sw i branzino,bo widziałem ich zastosowanie w morskim łowieniu ale opini nie znałem, te kołowrotki beda głownie stosował(jesli chodzi o ocean)do łowienia na spore poppery,ryby to GT bluefishe czu seabassy,lub karanksy, łowienie na płytkich wodach estuariowych oraz plaża z brodzeniem po pas.

 

w polsce zastosowanie mniej inwazyjne(słodka woda)głownie trotki i orka wiślano-bużańska na 20lb kijach,z wabiami do max 40gram głownie guma.

 

myslałem o przeł PG czyli 4,6 bo nie lubię szybkich.

 

popatrzę na ten HC Certate

ale jesli ktos miał do czynienia z nowa SW stelka to chętnie poznam opinie.i dlaczego miedzy modelem SW a zwykłym 4000 jest az 75gram róznicy w wadze? a pozatym myslicie ,że zwykła stelka poradziłaby sobie z morskimi zabawami ?tj pewnie tak ale czy na długo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie raczej szukam czegoś jak pisałem do 350gram.a HC z linka bedzie wazył napewno jakieś 400-405gram niby to mało i tak ale jak mam machac od rana do nocy a zazwyczaj tak robię,bo męczy łape,oczywiscie musi też wyważać wedke trawela CTS 20lb 8'

a najlepiej się wyważa z kolowrotkami od 280-350 wtedy wyważony kij jest pod stopka kolowrotka nie leci na ryj.

 

z tego co ogladam japonskie strony czy youtuba to w morskim fishingu stella Sw jest dośc czesto stosowana i wychwalana.do lzejszej moeskiej zabawy daiw jest mniej,a przynajmniej wagowo sa lekko poza moim zainteresowaniem,bo saltigi to juz prawdziwe betoniary,a mi trzeba coś bardziej lajtowe a zarazem mocne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak ogladałem i TP wagowo jest taki jak stelka,ale jesli mam wydać 500$ to spokojnie wolę dodać pare $ i miec stelke ,juz zdecydowałem ze jak mam cos kupić to nie bedę oszczedzał tylko kupie raz a dobrze,pytanie tylko kluczowe ,jak się zachowują te kręcki ,bo prawda jest ,ze sprzedający bedzie mi pieknie zachwalał a uzytkownik będzie juz obiektywny bedzie.

Tylko czy ktoś juz łowił tymi kręckami :unsure:

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No chciałbym jak juz kupuje to kupić raz a dobrze.jesli stelka kosztuje tyle co kosztuje i jest tak dobra jak w folderach to nie ma problemu,nie mam oporów z kupnem wyższych modeli sprzętu,ale lubie wczesniej wiedzieć za co płacę,a nie płacic tylko za to ze jest to najwyższy model,tu nie chodzi o wrodzony snobizm i pokazuwę dla znajomków,chodzi o to by ten kolowrotek dał radę wygląd to druga strona ale nielubie jak mi w kręcku za kilka Tyś cos tłucze czy rzezi,Ten model na rynek Japan jak to mówią jest bardziej dopracowany?oki rynek wymagający,ale czy oni tak orają?w sumie GT i tunki widziałem jak łowią na SW w rozmiarach 1000.mam nadzieje ze 4000 jest równie wytrzymała.

 

Może kolega MefistoFishing cos wię więcej na temat tej SW PG?

widziałem w ofercie sklepu. lub moze zna kogos kto uzywa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co wiem do stelki jak i do TP SW jest dołaczony zapasowy uchwyt typuT wieć nie tylko ta kula B) co do Daiwy to fakt da się też zmienić z tegopotęznego na ten bardziej wlepny :mellow:

 

poprostu potrzeba mi mocny nie wielki kolowrotek na który wejdzie jakies 200m linki 20lb lub mono,,musi byc w miare lekki,tu multiki były by oki ale linki wejdzie mi mniej :unsure: a jak juz wiecej to własciwosci rzutowe ucierpia,generalnie i tak uzywa sie jakies 70m linki ale sa zaczepy potworne na niektórych wodach i szybko sie traci gużo linki w ciągu dnia na rafach może pujśc cała szpula,dlatego zawsze trzeba miec zapas,to samo z tybą,gdy jakas lokomotywa nie jest do zatrzymania i przeciera linke o porosnięte małzami dno/kamienie.

 

tak więc stała szpula jest tu troche musem.

 

co do Hyper customa,i jemu podobnych,to czytam na forach ze znacznie słabiej znosza bardzo wyskokie zasolenie,a ja mam własnie kilka takich miejsc :unsure:

Tpe jak tam jest u Ciebie? z ta daiwa i zasoleniem trzeba sól skrobac po łowieniu czy az tak słono nie jest?

 

Stella SW 2008 ma podobno system uszczelek które skutecznie chronia wnętrznosci,niestety w daiwach taki system jest dopiero w Ciezkich morskich kolowrotkach ala saltiga itd,i dlatego wszedzie szukam potwierdzenia, chciałbym zeby jak juz wydam kesz to wszystko grało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjaciele...ja stały fan daiwy i odwieczny fan Saltigi Game :D poleciłbym do morza właśnie Twin Powera SW, nie Stellę SW :D z prostej przyczyny: ceny. Uważam, że Stella SW jest zbyt droga. Moze niedokładnie to ująłem, ona jest zbyt droga w stosunku do Twin Powera SW, który jest bardzo do niej zblizony konstrukcyjnie. Gdybym ja miał założmy parę tysiaków do dyspozycji to rok temu wybrałbym SALTIGĘ GAME, natomiast po pierwszych oględzinach nowych Twinów SW wziąłbym w ciemno którys z tych modeli. Fantastycznie pracują, zresztą każdy kto widział u mnie w domu lub kupił, jak miałem z nim póxniej kontakt mlaskał z zadowoloniem. Twin 4000 SW ma korpus większy od zwykłego twina 4000, jest to korpus wielkościowo Shimano 5000, natomiast rotor i szpulka gabarytowow to 4000. Twiny SW 5000 i 6000 maja już wiekszy rotor i szpulę.

Tak czy siak ja brałbym taki kręcioł.

 

Co z tego, że HC czy Morethan są SW OK, ajk mają w swojej dupce dziurę, przez którą swodobnie wpływa woda do zębatek. Czemu tak jest nie wiem...aż takim fachowcem nie jestem. Ale na chłopski rozum, jesli kręcioł jest uszczelniony i salt woda w nim nie myszkuje to chyba lepiej niż wpływa, płuczcze co nie trzeba i wypływa?!

Twin SW jest zaj..sty.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie o to chodzi ,że sa dziurki do odprowadzania wody,ale przecie to nie zawory iwoda może zarówno wlać się jak i wycieć,więc ja za taka szczelnośc dziękuję,a Ci co myśla ze dadzą radę uniknac bradząć fali i wody,zapewniam ze niedadzą rady <_<

Dzięki Mefisto za opinie co do TP,aktualnie cena az tak dużego znaczenia nie ma, więc chyba łyknę ta stelke SW PG.

rozumiem ze ona tez ma wiekszy korpus? czyli odpowiednik 5000 i rotor i szpule od 4000?

 

a jeszcze jedno czy zwykła stelka ta ważaca 275gram model4000 JDM 07 czy ona jest równie zapespieczona przed słona woda?na plat jest w kategori lekkiego saltwatera :unsure:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź dokładnie dane wagowe wtedy wyjdzie jak wygladają. Ja pamietam twinka SW, więc jesli stelka SW wazy podobnie co twin to ma identyczny układ : korpus rotor. Można przyjąć oględnie, że wersja SW 5000 i 6000 to odpowiednik wagowy SALTIGI GAME 3500, czy daiw 3500, 4000. Tak ogólnie.

Jak masz kasę do wydania ot tak :D to cóż .... jednak popatrz sobie u mnie na zdjecia tego twinka bo fajniutki, lecz stellka bardziej bajerancka.

 

Co do zywkłej stelli...ona pewnie nadaje sie na SWater podobnie jak Mortuś, czy inne. Prawdziwą wersją do Salt Water sa wersje SW i nic tego nie zmieni. W Daiwa wszelakiej maści Saltigi do SW, a reszta...z reszta chyba trzeba raczej ostrożnie. Kiedys mój kolega co kupił dla siebie CATALINA daiwy ( tańszy odpwoiednik Saltigi ) wsadzał ją do testu do wiadra z wodą, patrzył czy nabiera ona wody...no i nie nabierała :D

 

Wracając do tematu to czy ktoś kupuje u mnie czy nie to nie ma znaczenia, ale radzę zwrócić kolegom chcącym coś na morze przemyslenie zakupu własnie Twina SW, proszę na niego bacznie zwrócić uwagę :D

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze jedno pytanko,czy model 2008 stelli SW różni sie czyms od 2009? w opisach na róznych aukcjach jest podawany rocznik,czy to te same modele/i tylko sprzedajacy niejako pisze kiedy kolowrotek jest wyprodukowany? i jeszcze jedno czy modele SW stella lub Tp wyste puja/występowały w wielkosci 3000?

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza seria Stelli SW była w sprzedaży w 2001 roku. Potem dopiero w 2008 roku wyprodukowano nowy jej model. Pojawiła się chyba jesienią 2008, więc mozna ją uznawać jako nowośc na 2009 rok i tyle. Ani w 2001 ani w 2008 rozmiaru 3000 nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uzytkuje ta Stelle do spiningu na Ebro.

Przyenty to gumy (10 do 15 cm na glowkach od 20 do 40 gramow), czasami woblerow...

 

Im dluzej uzytkuje tym bardziej jestem zadowolony.

Wczesniej posiadalem Certate HD Custom - nie ma porownania. Plynnosc pracy, precyzja - tzw. kultura pracy.

Hamulec...nie spotkasz czegos podobnego gdzies indziej B)

 

Nie wiem co moge napisac na temat szczelnosci. Nie zauwazylem by woda chciala cos od niego, lub on by sie jej bal.

A niedawno podczas plywania padalo 10 godzin. Na Stelli nie zrobilo to wrazenia.

 

Uzywam jej do plecionek 30 i 50 lb (2 szpule).

 

Niech nie zmyli Cie, ze to rocznik 2001 - to data wypuszczenia tego modelu. Jeszcze sie udaje na ebay.com trafic nowki sztuki. A bezproblemu mozna kupic uzywany w stanie idealnym. Wowczas kosztuje on jakies 500 cos i ma 2 szpule...

 

Ja swoja uzytkuje 2 sezon.

 

Wagowo jestes ponizej oczekiwanych 350 g. Jesli wymienisz uchwyt korbki na wielka gumowa kule to wyladujesz w okolicach 370, ale to dla koneserow. Jak mniemam...

 

Przy porownaniu zdecydowanie czuc roznice wobec Certate HD - 380 g.

 

Niestety (a moze stety) Twin Power SW zaczyna sie od 370 g...

 

Jesli masz jakies pytania - w miare mozliwosci sluze pomoca.

 

 

Guzu

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki za info jestbardzo dla mnie cenne,co do TP to pisałem do jednych gości z youtuba ,rozjan którzy katowali TP sw i poszła im uszczelka,wtedy zaczął brac wodę,ja raczej skupie się na stelli ,jak juz mam wydawac kase to niech bedzie w miarę porządny.

domyslam sie ze z słona woda masz mało do czynienia?ale jak daje radę Twoim sumom to mysle i morskim sredniakom do 20lb da radę :D

 

poszukam tego modelu na ebayu,lub zapytam w japantackle,moze maja jeszcze nowe w magazynach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...