Guzu Opublikowano 5 Września 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2010 Mimo zagrozenia peletowego. Nie bylo zle. Trzeba bylo popracowac na wodzie, ale pare bran bylo. Ten z fotki ( z dedykacja dla Remka za cenne uwagi, jak robic by bylo lepiej niz bylo), 2 maluchy w lodzi i 2 brania bez happy endu. Do tego sandacz 70+ (bez foto). Wszystkie kontakty z rybami z trollingu. . Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hlehle Opublikowano 5 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Września 2010 A te bez hepyendu pobujały się trochę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 6 Września 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 A te bez hepyendu pobujały się trochę? Jeden to typowy strzal z dynki i spad po bujnieciu. Drugi to ciekawa sytuacja. Trolluje sobie, i w pewnym momencie dochodze do wniosku, ze wrzuce na luz i puszcze wiecej linki, bo, bo tak Luz na silniku, odblokowuje szpule w Avecie, wobler staje. Linka w palcach. I BOOOM! Branie, a ja linka w reku, szpula otwarta.Kreci sie jak szalona, placze w palcach. Ale ogolnie nie bylo dramatycznie. Niby wydawalo mi sie ze jakos zacialem, ale tak ze jak sie odplatalem z linki to poczulem 2 bujniecia i poszedl. Pewnie przy tym pseudo zacieciu podnioslem tylko luz na lince Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 6 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 A ten wiekszy to z jakiej glebokosci i na co? Pewnie 3,5 m i taki grzechocacy nieduzy pekatek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 6 Września 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 Na 3 metrach na podluznego Thundersticka DR Storma, ktorego wzial i polamal. Na szczescie na tyle nieskutecznie polamal ze go wyjalem jednak Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumofilc Opublikowano 6 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 No jak z dynki zaczynaja to ja mam wtedy dosyc...wystarczy mocniej poholowac i wyciaga sie tylko kilo sluzu... No nie no, Guzu, na luzie to i samochodem sie kiepsko jezdzi. Bedziesz mu musial poprawic nastepną razą... Gumo 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patu Opublikowano 6 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 Fajny sumo Daniel - gratuluję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 6 Września 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 No nie no, Guzu, na luzie to i samochodem sie kiepsko jezdzi. Bedziesz mu musial poprawic nastepną razą... Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumofilc Opublikowano 6 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 Ale rzecz jasna gratuluje tego co wyszlo z wody. Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 6 Września 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 Dziekuje Panowie za mile slowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 6 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 Luz na silniku, odblokowuje szpule w Avecie, wobler staje. Linka w palcach. I BOOOM! Branie, a ja linka w reku, szpula otwarta.Kreci sie jak szalona, placze w palcach. Ale ogolnie nie bylo dramatycznie. Niby wydawalo mi sie ze jakos zacialem, ale tak ze jak sie odplatalem z linki to poczulem 2 bujniecia i poszedl. Pewnie przy tym pseudo zacieciu podnioslem tylko luz na lince Guzu Miałem kiedyś identyczną sytuację trollingując ze znajomym na Zegrzu! Widoczną pamiątką po kontakcie z rybą był tylko śluz na lince na odcinku 1,5 metra od przynęty. Skoro takie sytuacje prowokują sumy do ataku, być może trzeba to przeanalizować głębiej Tak czy siak Danielu, dzięki za słoneczne zdjęcia i gratulacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 6 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 Szczupaki prowokują na 100% ale nie na ZZ, to jest jakaś dziwna woda . Tylko staram się nie wypuszczać ze szpuli (jeżeli już, to kontroluje kciukiem), a wybieram linkę przez uniesienie wędziska, a potem łagodnie je opuszczam. Wobler wtedy najpierw głęboko nurkuje lub przynajmniej przyspiesza, a potem swobodnie wypływa i… srrrru <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 6 Września 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 Szczupaki prowokują na 100% ale nie na ZZ, to jest jakaś dziwna woda . Tylko staram się nie wypuszczać ze szpuli (jeżeli już, to kontroluje kciukiem), a wybieram linkę przez uniesienie wędziska, a potem łagodnie je opuszczam. Wobler wtedy najpierw głęboko nurkuje lub przynajmniej przyspiesza, a potem swobodnie wypływa i… srrrru <_< Bardzo plastyczny opis, sztuczka b przydatna i cenna. U mnie bran typu srrru jest mniej, zwykle sa te psie hap- hap Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 6 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 Ale jak zębaty robił mi puk-puk-puk, a nie chciał ugryźć (a uwierzcie, że często sie to w tym roku zdarzało), to najlepsze było natychmiastowe przyspieszenie pracy przynęty (podciągnięcie), znacznie rzadziej popuszczenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcel Opublikowano 6 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 Słoneczna koncowka sierpnia była takze udana dla ,, Prawdziwego Wislaka ,,.Oto jeden z sumow...ale jaki !!!.Oto wielka zwinieta kijana, ktora chciała ,, porwac ,, Marka do Wisły - 202cm . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 6 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 Ojojoj - ryba godna łódki, albo łódka ryby.. Sam nie wiem W dzień, jak widzę - z trola? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 6 Września 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 MISTRZOWSKI Marek Gratulacje! Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 6 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 No nieźle, nieźle Marek i Guzu gratulacje! Guzu jeszcze rybka musi być trochę niżej prezentowana tak by Tobie nie zasłaniała twarzy i będzie git. Punkt ostrości na manual - widzę, że to jakieś 2m-2.5m i będziesz master of selfphotography Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Sulej Opublikowano 6 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 Guzu.....gratki za wąsa....u nas już prawie zima Pozdrawiam Tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 6 Września 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 No nieźle, nieźle Marek i Guzu gratulacje! Guzu jeszcze rybka musi być trochę niżej prezentowana tak by Tobie nie zasłaniała twarzy i będzie git. Punkt ostrości na manual - widzę, że to jakieś 2m-2.5m i będziesz master of selfphotography Zastosuje sie - obiecuje. Teraz ustawilem na 3. Ale lepiej bedzie dac troche blizej - cenna uwaga My Master Yoda . Guzu p.s. Tomek, u mnie taka zima, ze momentami bylem bliski wskoczenia do rzeki podczas trollingu. 35 stopni bylo spokojnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 6 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 Będzie dobrze 1,5-2m z tego co widzę. GO jest spore więc i tak Ciebie chwyci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tommek Opublikowano 6 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 Guzu gratulacje,dajesz czadu Zastanawiam się tylko jak wrzucisz do łódki takiego +200cm jak pływasz sam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 6 Września 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 Guzu gratulacje,dajesz czadu Zastanawiam się tylko jak wrzucisz do łódki takiego +200cm jak pływasz sam Jak wstawie fotki, to znaczy ze wrzucilem Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patu Opublikowano 7 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Września 2010 Gratuluję Guzu kolejnego wąsa. Markowi natomiast kolejnego 200+, kawał rybska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 7 Września 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Września 2010 Gratuluję Guzu kolejnego wąsa. Markowi natomiast kolejnego 200+, kawał rybska Dzieki Patryk Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.