Pauperyzacja-czyli czemu kupujemy tandetę

[Lars]

Lars, wymigujesz się od odpowiedzi..

...

Skończyłem z tym jak tylko produkcję papieru toaletowego przenieśli do Chin, i jego powierzchnia przestała być przyjazna moim czterem literom  . Natomiast żarówki nigdy nie były moim targetem .

 

Odpowiadając na pytanie z tytułu, w przypadku asortymentu wędkarskiego bardzo często zdarzało mi się robić zakupy nieprzemyślane, niepotrzebne, pewnie również tandetne. Dlaczego? Czasami odzywa się we mnie gen zbieracza i irracjonalne decyzje zakupowe  stają się faktem. Całe szczęście zauważyłem, że zmienia się to wraz z wiekiem więc jest dla mnie szansa. Chociaż nigdy tylko logo, nazwa producenta czy kolorowa nalepka decydowały o zakupie .

[Hvast]

Bo każdy może sobie zrobić ze swoją kasą co uważa za stosowne i innym nic do tego...

Co nie znaczy że można szydzic z ludzi tylko dla tego że kogoś nie stać.

Sam wolę odłożyć i kupić coś lepszego na co pozwala mi budżet.

Niektórzy jak widać mają swój świat.

 

Wysłane z mojego Venue 7 HSPA+ przy użyciu Tapatalka

[sierżant]

Luk 80, jeżeli cena w detalu w Polsce wynosi 135 złotych, to koszt produkcji w dalekowschodniej fabryce na pewno nie przekracza jednego dolara za sztukę. Za ile producent sprzedaje hurtownikowi kontener kołowrotków, to inna sprawa.

[kardi]

 Mleczko to fajansiarz.. Nic godnego uwagi..

 

 

 Zgoda.

A temat tytułowy...rzeka .Zauważam ciekawą ewolucję poglądów na przestrzeni lat

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Skończyłem z tym jak tylko produkcję papieru toaletowego przenieśli do Chin, i jego powierzchnia przestała być przyjazna moim czterem literom  . Natomiast żarówki nigdy nie były moim targetem .

No popatrz - Ty się zacząłeś tłumaczyć Niepotrzebnie..

 

Powoli, powolutku zacierają się granice gdzie jest czarne, a gdzie białe, gdzie dół, a gdzie góra. Po co komuś jakaś norma, albo wyraźne granice .. To dopiero jest wolność..