Skocz do zawartości

Abu Ambassadeur Morrum ZX 1601 IV CB - kilka info na temat młynka


mifek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.
Dawno nie było tu nic o nowych lub niszowych maszynkach, więc pora odświeżyć zakładkę.

Dzisiaj chciałbym nieco streścić zupełnie nowy multik Abu Ambassadeur Morrum ZX 1601 IV CB


O cenie pisał nie będę bo można ją sobie odnaleźć w każdej niemal chwili w sieci. Tak czy siak to niewątpliwie ciekawa maszynka. Już sam fakt tego, że jest to JDM (Japan Domestik Model), ale nie jak się przyzwyczailiśmy produkowany w Japoni a w.... Szwecji. To chyba wyjątek jak do tej pory.

Ale do rzeczy. Jest to bardzo zgrabny i poręczny multiplikator do zadań specjalnych - L, M/L. Pierwsze wrażenia było dośc mgliste gdyż maszynke dosłownie trzeba dotrzeć. Pierwsze rzuty mini kogutem 4g wskazywały jednoznacznie, że coś z niego będzie. U mnie zagościł w plecaku i na kiju jako multiplikator głownie pod pstrągi oraz, jako, że z oryginalną szpulką jest SALT WATER OK experymentalnie będę chciał go sprawdzić na mocnym kiju z morskiego brzegu w poszukiwaniu Belon.

Może nieco o hamulcu rzutowym:
maszynka posiada, jak gdyby skrzyżowanie tradycyjnego rozwiązania Daiwy (regulacja poprzez zbliżenie - oddalenie tarczy,) oraz Shimano (bądź co bądź jest to hamulec, w którym wykorzystano siłę odśrodkową). Szpula mimo że piękna nie posiada charakterystycznego nawiercania na wylot a jedynie do 2/3 głębokości ścianki. Pusta szpulka waży ok 13g (tyle pokazała waga której dokładność pomiarowa wynosiła 1g).

Estetyka:
tu nie ma co dyskutować. Może się podobać, ale nie musi. Jednak połączenie czerwieni i czerni (do którego mam słabość) nie pozwala przejść obojętnie obok tego multika.

Zdolności rzutowe:
daleki jestem od chodzenia nad rzeką z miarką celem dokładnych pomiarów odległości rzutowych - tym bardziej, że jak wyżej wspomniałem maszynka jest jeszcze na dotarciu, ale średniej wielkości rzekę pstrągową można obrzucać bez większego problemu. Powiem więcej - sprawia to wielką frajdę i przyjemność. Co prawda mój arsenał pstrągowy to przede wszystkim wabiki od 4-5 gram w góre jednak z mniejszymi też sobie radzi.

Hamulec Walki:
tu można powiedzieć tylko jedno: WOW. Tak płynnego hamulca w konstrukcji fabrycznej dawno już nie widziałem. Prawdziwa poezja.

Ergonomia:
niesamowicie poręczny, niewielki, doskonale leżący w dłoni, nisko położony przycisk zwalniania szpulki też wpływa bardzo dobrze na wygodę.

Mechanizmy:
wszystko co może klika biggrin.png


Osobiście będę go używał jako zastępstwa posiadanego shimano cc 51. Moim zdaniem morruma ZX 1601 można potraktować jako odpowiedź (fabryczną) Abu na niemal kulowy AE74. Czy ta odpowiedź się udała i jest trafna - wstępnie można powiedzieć, że tak. Ale dokładnie co i jak po kilkudziesięciu roboczogodzinach spędzonych z ZXem w dłoni.

Już się nie mogę doczekać tunningowanych szpulek do niego - choć jest cień nadzieji, że te które już sa w sprzedaży - od poprzedniej wersji abu SX1601 będą kompatybilne, czego oczywiście nie omieszkam sprawdzić jeszcze w tym tygodniu



Kilka Fotek wyżej opisywanej maszynki:

051.JPG

049.JPG

048.JPG

046.JPG

044.JPG

043.JPG

041.JPG

040.JPG

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BJ to skrót od BAY JIGING. w nomenklaturze producentow multikow na ogol oznacza to maszynki do lowienia w pionie pozbawione calkowiecie hamulcow rzutowych (linka jest wypuszczana pod stala kontrola) lub z hamulcami w mocno okrojonej wersji.

 

niestety jak jest DOKŁADNIE w przypadku ZX1601 BJ nie powiem Ci bo nie wiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Musiałbym rozebrać oba, żeby podsumować różnice. Wydaje mi się, że przełożenie hi-speed jest to samo, różna jest wielkość przekładni. Funkcjonalnie kołowrotki podobne. W ZX klika docisk szpuli i gwiazda hamulca. Są dostępne wersje z power handlem. Aktualnie gripy są piankowe, spust nie jest gumowany. Kołowrotek jest jeszcze lżejszy niż SX, choć bardzo nieliczne elementy są niemetalowe. Klasa.

 

SX-y też różniły się od siebie (np. wodzikiem), a SX 50th Anniversary ma już nieco zmienione body, przekładnię i klik (albo docisku, albo hamulca walki - musiałbym sprawdzić).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy w ogóle można porównywać te młynki bo Luna to straszliwie siermiężna konstrukcja. Morrumy są odchudzone gdzie się da, rama to małe arcydzieło. Czy są mniej wytrzymałe, nie wiem. Chciałbym łowić tyle aby się dowiedzieć. Natomiast samo osadzenie i sposób podparcia przekładni oraz materiały zdradzają że sporo pociągnie. Waga zwodzi użytkowników. Biorą do ręki i mówią, że delikatny. Bo lekki.  :)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...