Skocz do zawartości

Zabić jak splunąć, dla przyjemności...


Jano

Rekomendowane odpowiedzi

Ludzie mają jednak nasrane w głowie -.-. Akurat lwy to moje ulubione zwierzaki, to samo tyczy się również biednych nosorożców  namiętnie gnębionych przez kłusowników. Ludzie nie mają serca, obecnie jestem na stażu myśliwskim i w życiu nie wyobrażam sobie strzału do tak pięknych zwierząt...
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/ostatni-nosorozec-bialy-polnocny-ma-swoja-straz/r9e4fs

Edytowane przez deywed12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

deywed12, ja od 21 lat jestem myśliwym z dziada, pradziada. Jeżdżę na polowania i wyobraź sobie, nigdy jeszcze nie zabiłem żadnego zwierza, nawet do odstrzału w celu selekcji... Dziwne, ale się da, bo wolę spędzić czas na świeżym powietrzu... A postrzelać jadę sobie do rzutków, na strzelnicę.!!!!!!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I piszą to wędkarze.?

Ludzie którzy dla zabawy zadają cierpienie  rybie a potem je wypuszczają i mienią sie szczytnym mianem "etyków".

 tfuu...

 

 

Ja przynajmniej nie udaje że mnie interesuje ból jaki zadaje rybie . Nie jestem jakimkolwiek przyjacielem ryb.  Wręcz mam w nosie to co czuje.

A to ze jakis gościu  zabił lwa?

 Jeden łowi ryby, inny poluje.

A jeszcze inny troli przed monitorem.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Werem Kwestia osobowości, szanuje to ale uszanuj również prawdziwą rolę myśliwych bo sam wiesz co by było gdyby ich nie było ;)

Ps. Jeżeli dalej chcesz wymieniać ze mną poglądy napisz do mnie i wróć do tematu ;)

Edytowane przez deywed12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do zwierzyny przeznaczonej do ostrzału w celu ich selekcji, na terenie naszego Kraju nie ma drapieżników ( z wyjątkiem paru niedźwiedzi i wilków) mogących regulować populacje np dzików wyrządzających największą szkodę rolnikom.

Dobre :D To się nazywa zabijanie dla przyjemności kolego.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mięsa przyjacielu,jeżeli zabijanie jest dla CIebie przyjemnością powinieneś się leczyć.

To samo mógłbyś mówić ludziach którzy na wigilię zabijają karpia ;)

Dla mnie nie jest dlatego nigdy nie będę myśliwym. I nie będę zabijał zwierząt od tak dla sportu. Nie porownuj karpia do jelenia, jak chodziles do szkoły to wiesz jaki mózg ma ryba a jaki ssak pokroju jelenia. Zabijasz myślącą istotę dla zaspokojenia swojej "pasji"

Mówisz że dla jedzenia, a ile zwierząt zbiega postrzelonych i zdycha w cierpieniach za kilka dni? Widziałem taka zabawę "myśliwych" którzy zostawili dwa jelenie na śmierć w męczarniach

Edytowane przez esoxlucius1
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie nie jest dlatego nigdy nie będę myśliwym. I nie będę zabijał zwierząt od tak dla sportu. Nie porownuj karpia do jelenia, jak chodziles do szkoły to wiesz jaki mózg ma ryba a jaki ssak pokroju jelenia. Zabijasz myślącą istotę dla zaspokojenia swojej "pasji"

Mówisz że dla jedzenia, a ile zwierząt zbiega postrzelonych i zdycha w cierpieniach za kilka dni? Widziałem taka zabawę "myśliwych" którzy zostawili dwa jelenie na śmierć w męczarniach

Byłeś kiedykolwiek w rzeźni?

Wiesz jak tam jest? Co sie tam dzieje?

Jeśli jesz mięso lub jeśli nosisz   ubrania  wytworzone ze zwierząt lub w jakikolwiek inny sposób korzystasz z produktów odzwierzęcych to pomimo ze sam nie zabijasz zwierząt to jesteś przyczyną dla której zabito świniaka, byka czy konia. I w takiej sytuacji jesteś tym który zlecił zabicie.

Nie jest to takie proste jak sie wydaje wszystkim.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłeś kiedykolwiek w rzeźni?

Wiesz jak tam jest? Co sie tam dzieje?

Jeśli jesz mięso lub jeśli nosisz   ubrania  wytworzone ze zwierząt lub w jakikolwiek inny sposób korzystasz z produktów odzwierzęcych to pomimo ze sam nie zabijasz zwierząt to jesteś przyczyną dla której zabito świniaka, byka czy konia. I w takiej sytuacji jesteś tym który zlecił zabicie.

Nie jest to takie proste jak sie wydaje wszystkim.

 

Jestem z wykształcenia technologiem przetwórstwa mięsnego, byłem w rzeźni, nawet w niej pracowałem, jem mięso i wiesz co podchodzę do tego inaczej. Świniaki czy byki hoduje się właśnie na mięso, tak samo ryby w stawach hodowlanych, te co łowię  na innych wodach niż hodowlane (na hodowlanych nie łowię a jak chcę zjeść rybę kupuję morską)  wypuszczam bo wędkuję dla przyjemności  i własnego kontaktu z naturą, minimalizuję maksymalnie  cierpienie zadawane rybom choćby przez używanie bezzadziorowych haków i kotwic i wypinanie w wodzie ryb jakie doholuję Nie porównuj więc wędkowania i niby tego zadawania cierpienia rybom do ubijania hodowlanych tuczników czy bydła. Leśnej, a może inaczej dzikiej zwierzyny nie mam jakoś sumienia zabić, po to natura jest by sama kierowała wszystkim, to człowiek ją wypacza przez zbytnie w nią ingerowanie a potem pod taka przykrywką myśliwi odstrzeliwują zwierzynę. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MIGOTKA, byłeś kiedyś na polowaniu, patrzyłeś przez muszkę albo krzyż lunety na zwierzę ? Porównanie przemysłowej produkcji mięsa do polowania jest odrobinę przesadzone. Pochodzę z rodziny z tradycjami łowieckimi, byłem na różnych polowaniach ( nigdy nie zastrzeliłem dzikiego zwierzęcia ) i stwierdziłem, że taka forma zabijania przekracza granice mojej wrażliwości i jest niczym nie usprawiedliwiona. Nie rozumiem osób, które są myśliwymi po to żeby mieć "kontakt z przyrodą", bo do tego nie trzeba karabinu ...  Odstrzał selektywny, prawidłowo sanitarny, mogą dużo lepiej i skuteczniej prowadzić leśnicy. Tym bardziej, że poza odstrzałami sanitarnymi, które stanowią margines, każdego roku z rąk myśliwych giną setki zdrowych zwierząt. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślistwo jest ok .. Oczywiście nie w zdziwaczałej do imentu Europie, która zwalcza naturalne ludzkie potrzeby i odruchy, podstawiając w ich miejsce jedynie słuszne, ideologicznie poprawne wzory. Myślistwo to przecież symbol śmierci i broni. A broń to przecież niezależność..

Rozbrójmy się więc..

Tkliwie i obłudnie szlochając nad losem małych kotków, piesków albo pand biednych, wielbiąc w milczeniu Smithfield Food..oraz budując nowoczesne ludzkie fermy. Gdzie na tle eugeniki majaczy pomlaskując frau Nucatola.. :)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Myślistwo to przecież symbol śmierci i broni. A broń to przecież niezależność..

Rozbrójmy się więc..

 

Rybactwo to też symbol śmierci i sieci, a sieci to brak ryb w wodach dla wędkarzy, pozbądźmy się więc rybaków z wód śródlądowych.... i piętnujmy każdego kto twierdzi inaczej i szlocha jakież to PZW jest niedobre a pismaki z gazet wędkarskich wypisują niby brednie, ku uciesze gawiedzi czytelnianej i rzekomo sterują gawiedzią. Tylko ślepy i tępy tego nie zobaczy i nie rozumie że rybactwo od myślistwa niewiele się różni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam szacunku do myśliwych po tym co słyszę jak strzelają do psów.

Psów,kotów,"trenują" norowania (można zobaczyć,jak wygląda zarówno pies,jak i jego ofiara po takiej zabawie,a strzelają też do swoich psów,bo już się nie nadaje do "zabawy"). Z resztą można pooglądać wyczyny wąsatych panów z piórkiem na pustej głowie choćby na stronie "ludzie przeciw myśliwym".

Edytowane przez CM Punk
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważam po niektórych wpisach, że przeróżne "Wiodące Tytuły Prasowe" nie są jednak wylęgarnia ludzi umysłowo i mentalnie niezależnych. Ale umożliwiają swoim wychowankom dyskusję na zadany temat..  z wynikiem z góry przewidzianym ..

Sorry - pomyliłem przedzaił.. :) 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...