Skocz do zawartości

Okuma Black Rock 305 do 25gr vs. Konger WCH Trubo 300 cw 7-21


Rahtid

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry,

chciałbym poprosić bardziej doświadczonych o radę. Łowię na Narwi w okolicach Łomży na woblery do 20gr, gumy 10cm  do 15gr i obrotówki - max 4. Szukam boleni i szczupaków, ale jak przyłów trafia się sum. Który kij wzięlibyście.

 

Okuma Black Rock 305 do 25gr  

 

Konger WCH Trubo 300 cw 7-21gr.

Dziękuję za wszystkie sugestie.

Dodam, że czytałem opinie na form, ale porównania tych dwóch nie znalazłem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam,choć ie łowię już Kongerem którego chcesz porównać z Okumą Black Rock.

Wędka ze starej,zielonej serii.

Pracuje od 5-30g.Dla mnie była to wędka uniwersalna.

Pracuje bardzo głeboko.Nigdy nie miałem problemów z zacięciem ryby,spadki zdarzały się raczej z mojej winy.

Myslę nad przezbrojniem i ponownym wcieleniem do arsenału :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kontemplator

Mam ten sam model okumy od tego roku i powiem, że wędka to kijek typowo na lżejsze łowienie. cw realne określam na 5-18g. Dobrze sprawdza się przy wobkach boleniowych i większych kleniówkach. Ładuje się juz pod obrotówka nr 1. Na rybie pracuje głęboko. Raczej polecam plecionkę żeby zestaw nie był zbyt miękki. Jeśli chodzi o główki to brak komfortu, klęka przy podbiciu. Przy 305cm i red arcu 4000 leci na pysk. Wyważenie w takim zestawie na uchwycie do przynęty.

 

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wyżej, miałem model 5-25g w dwóch długościach. 305 słabo wyważony leciał na pysk i szybko męczył rękę. Wersja 275cm (wydawała mi się ciut szybsza)  już lepiej leżała w łapce i dało się tym pomachać parę godzin. Po powrocie do domu dalej miałem czucie w dłoni :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem oba został u mnie turbo :-)

Okuma dużo delikatniejsza w zastosowaniu bo przyjemnie łowiło się już 3 cm wobkiem jeśli potrzebny zapas mocy a z tego co widzę tak jest to zdecydowanie turbo. Turbo ma też zdecydowanie krótszy dolnik. Jednym słowem okuma to Wiślanym kleń plus boleniówkami na lekko i brzana, a turbo już ogarnie spokojnie boleniówki i cięższe gumiaki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wziąłem Okume. Jutro sprawdzę jak zachowuje się nad wodą. Przy okazji nie polecam dużego sklepu wędkarskiego z Łomianek. Trafiłem na ludzi niezbyt zazjanomionych z tematem. Dodatkowo, z trochę kiepskim nastawieniem. Rozumiem, że jest gorąco i nic się nie chce, ale praca to praca. A ja, jako klient nie lubię czuć, że krzywdzę kogoś swoją obecnością. Nie oczekuję też kłaniania się klientowi. Poszukuję raczej sprzedawcy, który chętnie udzieli pomocy i odpowie na pytania. W tym sklepie nie znalazłem tego. Nazwę sklepu podam zainteresowanym na pw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...