Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Panowie ..Dobrze jest widzieć historię poprzez same tylko gołe, realne fakty i ich ówczesną otoczkę. Ale nie można próbować nie zauważyć, zastępujących je, prowadzonych z żelazną logiką potężnych narracji historycznych . Ani swobodnych mieszanek firmowych serwować.. Dla świata powstaniem warszawskim jest powstanie w ghetcie. Reszta to jest tylko tło. Jest to prosty efekt najpotężniejszej dziś narracji, tak skutecznie podtrzymywanej przez naszych starszych braci w wierze - oraz o dziwo także przez alternatywnie światłych, ale do kości zsekularyzowanych europejsów z wiodącej gazety. I jakoś nikt z naszych elit, ani naszego ludu medialnego, nie poważy się światu tego faktu zakwestionować ..To nie żydowski duch zbrojnie wówczas wystąpił, to tylko duch polski się zaznaczył .. Drugą nieco słabszą narrację prowadzą w Polsce nasi bracia Niemcy. Zdaje się zresztą, że postanowili oni wziąć całość kontroli nad "tym" krajem, i prowadzona przez nich dydaktyka jest dużo bardziej miękka, zdecydowanie mniej nastawiona na fałsz i przekłamania niż narracja żydowska. Ale obie są wyjątkowo skuteczne - vide - kręcimy doskonale pomyślane, wyjątkowo antypolskie filmy ..Wątpimy po Dzienniku i dzienniku .. Dla mnie, powstanie warszawskie to tylko fragment mały, tak sprawnie z naszej świadomości rugowanej tożsamościi. Plus dla narodu.. Inne narody byłyby tylko dumne, my dawniej też .. 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giaur27 Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Nie winie nikogo, że ma takie a nie inne poglądy. Rodzina, nauczyciele (dobrzy lub źli) lektury(dobre lub złe) i inne dobre lub złe rzeczy. Może jeszcze oczywiście to, ze co dla jednych dobre, dla innych może być złe i odwrotnie. Natomiast jestem zasmucony, wręcz zdruzgotany jakie spustoszenie dokonała komuna (tu chyba mamy zgodność, ze była zła ?) w widzeniu historii przez Polaków ! Jestem nadto już nie zdruzgotany ale wk...wiony gdy widzę, że w Polsce są siły które uważają(i starają się wpajać to młodzieży) że patriotyzm to przeżytek, historia jest niepotrzebna, tradycja to ksenofobia, honor – przeżytek, moralność = frajerstwo. A tożsamość to zapewne nic innego jak antysemityzmU.Dokładnie.Dodałbym do tego medialne (i nie tylko) ustawiczne próby skłócenia narodu przez podziały na "tych i tamtych"- jest to sprawdzona droga do tego aby nas osłabić- szlak sprawdzony... historia zatacza koło. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ugly Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2015 ... historia zatacza koło."Narody ktore nie znają wlasnej historii skazane sa na jej powtórne przeżycie"U. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sacha Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Dla świata powstaniem warszawskim jest powstanie w ghetcie.Tak, i to mnie intryguje. Pracuję w instytucji gdzie co jakiś czas mamy "wizytę na szczeblu" , i poczynając od dyrektora departamentu (najniższy rangą) a skończywszy na premierze kraju WSZYSCY włóczą się po miejscach związanych z powstaniem w gettcie warszawskim no a od niedawna jeszcze muzeum historii Żydów polskich. Powstanie Warszawskie? a to nie to samo co w gettcie? i zdziwienie na twarzach. Dopiero uświadomienie im i wizyta w muzeum powstania (jak znajdą czas w programie) w jakiś sposób uświadamia że były to dwa różne wydarzenia.ps. Żeby nie było, nie są to delegacje z Izraela Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sacha Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Rozumiem Ryszard, ale czasu nie cofniesz..... Postaraj się wybaczyć tytułem nowego otwarcia. Spójrz na dzisiejszą cyniczną politykę Rosji - kultywującą niechęć do Polaków poprzez ciągle sycenie nieprzychylnej atmosfery i wspominanie naszej okupacji Kremla w 1612 r., o której przez minione lata przeciętny Rosjanin nie miał większego pojęcia. Podkreślają naszą niewdzięczność za wyzwolenie spod okupacji niemieckiej okupionej śmiercią 600.000 swoich żołnierzy, ale nie wspominają o tym, że w istocie stali się okupantami, że 17 września 1939 r. współdziałając z Niemcami zaatakowali nas od wschodu. Co gorsze - to działa. Dlaczego masz bardziej nienawidzić Ukraińców niż Niemców, przecież to ci drudzy zrujnowali nasz kraj, czego konsekwencje ponosimy do dziś, oni także zabijali naszych przodków za Polskość. Warto wybaczyć, ale trzeba pamiętać. Da się to zrobić.Robert, każdy naród szczyci się swoimi zwycięstwami. Nas napawa dumą Grunwald i Wiedeń a ich wygnanie Polaków z Kremla. Faktem jest że 600tys. Rosjan zgineło, a mogli Niemców pognać tylko np. do linii Bugu i 600tys by się uratowało tyle że u nich to było mało istotne, 600 czy 1,6mln co za różnica? To że wrześniu nas napadli wolą przemilczeć, Katyń, Sybir czy Kazachstan też bo powodów do chwalenia się tym nie ma. Tak jak w nas siedzi zadra września 39 i Katynia tak w nich siedzi okupacja Kremla.My też nie do końca jesteśmy dumni z zajęcia Zoalzia, rajdu na Wilno czy bratniej pomocy w 1968. Myślę że każdy kraj ma w historii wydarzenia których się wstydzi i stara się je przemilczeć. Nawet kraje uznawane za wzór demokracji które są w Polsce stawiane za wzór robiły nie tak dawno rzeczy (lata powojenne Australia / Kanada) które dalekie były od demokracji i praw człowieka. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ugly Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2015 (...) o czy bratniej pomocy w 1968. Myślę że każdy kraj ma w historii wydarzenia których się wstydzi i stara się je przemilczeć. No proszę.. W 1968 g... mielismy do gadania. Kazali towarzysze z ZSRR 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radek_u Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Do póki na cmenatrzu cmentarzu gdzie leżą Orlęta stoi pomnik 14 dywizji SS (ukrainskiej). Dopóki w każdym miescie i miasteczku sa ulice imieniem już nie teoretykow ale bezpośrednich wykonawcow "Rzezi wołyńskiej". A zwłaszcza dopoki młodzież edukuje się w nienawiści do Polski i przedstawia Polakow jako winnych... Dopoki nikt z tamtej strony nie napietnuje mordercow, nie wyrazi skruchy. Dla mnie(i mysle wiekszosci Polakow) niema możliwości nowego otwarcia i niema wybaczenia !U,.Wytykać i uświadamiać innych jak się z własną historią nie uporało nie powinno się. Płynące zarzuty i wątpliwości do powstańców , rodem z aktów oskarżenia powojennej bezpieki, powodują całkowity brak szacunku dla tych ludzi. Ich męstwo, ich poświęcenie....ich czasy! Męstwo, bohaterstwo to są cechy powstańców i nikt tu tego im nie umniejsza i raczej nie ma tu żadnych co do tego wątpliwości. I nawet stwierdzenie, że ludność przez powstańców umierała, cierpiała czy, że są wątpliwości co do powstańców(np Zbigniew) nie jest brakiem szacunku. Natomiast ocena słuszności PW to inny temat przy którym już powstają wątpliwości. Niestety w dzisiejszych czasach jakiekolwiek próby podejmowania dyskusji związane z tym zagadnieniem, wątpliwości czy już negatywne zdanie od razu kwitowane jest jako zdrajca, komuch, heretyk, złodziej i dopuszczony jest tylko jeden tok myślenia i oceny i wszystko co po za te ramy wychodzi jest krytykowane. Ale kiedyś będziemy się musieli zmierzyć z tą naszą historią. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deichkind Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Ciśnie się kilka słów ale z telefonu ciężko pisać.po południu już dorwać się do kompa.Szczególnie warto rozpisać trochę wpis sachy o muzeach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert.bednarczyk Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Wytykać i uświadamiać innych jak się z własną historią nie uporało nie powinno się. Przepraszam bardzo, ale cóż to znaczy "uporać się z własną historią" ?Wprowadzić jej jednolitą, powszechnie obowiązującą interpretację rodem z PRL ? - nie da się w kraju wolnym i oby nikt nigdy się na to nie ważył.Byłoby dobrze, gdybyście Koledzy zrozumieli, że my jesteśmy jednym z niewielu narodów, który w największym stopniu uporał się z własną historią. Nie czcimy morderców, co jak wyżej wskazano, jest rzeczywiście współczesnym problemem Ukraińców, nie cenzurujemy publikacji, co niestety ma także swoją ciemną stronę, gdyż zbyt wielu oszołomów usiłuje zaistnieć na rynku wydawniczym, zatruwając głowy i serca. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dienekes Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Dla mnie, jako Polaka, rdzennego Warszawiaka, czy wreszcie potomka Powstańców/ członka ich rodziny, dzień 1 sierpnia jest datą szczególną. Z tego względu, Powstanie Warszawskie, jako kwestia osobista, budzi we mnie silne emocje, które w polemice rzadko kiedy bywają sprzymierzeńcem. Nie zajmowałem więc głosu w dyskusji, a jedynie czytałem Wasze wpisy, wyrażając swe poparcie wiadomym prostokątem w dolnym rogu aprobowanej wypowiedzi. Cieszy mnie wiedza i trzeźwe spojrzenie niektórych przedmówców. Jednocześnie, wyrażać zdumienia dla sformatowania niektórych umysłów nie będę, wszak to immanentne zjawisko w post-PRLowskiej Polsce. Kraju, gdzie po GW sięga bodaj najwięcej obywateli. Nic to nowego i godnego uwagi. Choć ubolewania, owszem. Smuci mnie to, że co roku, również na tym forum, pojawiają się te same argumenty. Nie dlatego, że dyskusja na temat Powstania Warszawskiego jest czymś złym (przeciwnie), ale dlatego, że ta dyskusja właśnie, nie odnosi żadnego, w znaczeniu widocznego, rezultatu. Smuci to, że operując faktami, a więc sferą pozbawioną zabarwień, tak odmiennie je oceniamy. Bohaterów sprowadza się do roli oprawców, kolaborantów i wrogów do roli ofiar. Życzę Wam wszystkim abyśmy nigdy nie musieli dokonywać wyborów, przed którymi stawali nasi przodkowie. 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majo Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Męstwo, bohaterstwo to są cechy powstańców i nikt tu tego im nie umniejsza i raczej nie ma tu żadnych co do tego wątpliwości. I nawet stwierdzenie, że ludność przez powstańców umierała, cierpiała czy, że są wątpliwości co do powstańców(np Zbigniew) nie jest brakiem szacunku. Natomiast ocena słuszności PW to inny temat przy którym już powstają wątpliwości. Niestety w dzisiejszych czasach jakiekolwiek próby podejmowania dyskusji związane z tym zagadnieniem, wątpliwości czy już negatywne zdanie od razu kwitowane jest jako zdrajca, komuch, heretyk, złodziej i dopuszczony jest tylko jeden tok myślenia i oceny i wszystko co po za te ramy wychodzi jest krytykowane. Ale kiedyś będziemy się musieli zmierzyć z tą naszą historią.Dziękuję, ładnie to opisałeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzesiekre Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Nie chcę tu niczego ponad stan deklarować,bo różnie może być, ale może ktoś z oponentów i sceptyków za rok skorzysta z zaproszenia i przyjedzie 1 sierpnia na akcję " Poczuj sierpień" z chęcią wcielę się w przewodnika i oprowadzę po miejscach których próżno szukać w telewizji a po całym dniu, wieczorem pośpiewamy NIE zakazane piosenki, oczy się "spocą" i nam nadzieję że co nie którzy poczują Ducha tych Ludzi i tego Miasta. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coma Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2015 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deichkind Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Tak, i to mnie intryguje. Pracuję w instytucji gdzie co jakiś czas mamy "wizytę na szczeblu" , i poczynając od dyrektora departamentu (najniższy rangą) a skończywszy na premierze kraju WSZYSCY włóczą się po miejscach związanych z powstaniem w gettcie warszawskim no a od niedawna jeszcze muzeum historii Żydów polskich. Powstanie Warszawskie? a to nie to samo co w gettcie? i zdziwienie na twarzach. Dopiero uświadomienie im i wizyta w muzeum powstania (jak znajdą czas w programie) w jakiś sposób uświadamia że były to dwa różne wydarzenia.ps. Żeby nie było, nie są to delegacje z Izraela Nie będę podejmował tematyki Powstania w Gettcie bo rozszerzanie wątków rozmywa główny temat.W chwili obecnej bardzo "politycznie poprawne" była/jest ww. tematyka. Czemu ? Można snuć wiele teorii... Cieszy jednak to co się dzieje w Muzeum Powstania Warszawskiego. Bardzo duża ilość odwiedzających a weekendowo to tłumy, cieszą tablice aut czy autokarów z całej Polski, cieszą oko wycieczki szkolne już najmłodszych pociech. To jest praca od samych podstaw, to zostanie w tych młodych ludziach. Dziękować wypada ich opiekunom którzy planują MPW w planach wyjazdów. Ktoś powie że niby nic ale to jest mega istotne w czasach gdzie recytacja wierszyka (znanego każdemu z nas) "Kto ty jesteś..." jest niesmaczne i niepoprawne, gdzie patriotyzm jest napiętnowany i równany z faszyzmem, gdzie honor czy poświęcenie jest towarem unikatowym..... Ktoś dalej napisał że mamy się rozliczyć z własną historią i rozliczyć z PW czy było warto , czy słusznie zrobili.....Nie będę wdawał się z Tobą w żadną dyskusję bo to stwierdzenie rodem z przytoczonej przeze mnie żałosnej publikacji. Wolność dla tych osób była pragnieniem największym - dobrem nieosiągalnym, poświęcić życie w jej imię największą ofiarą i zaszczytem. Ludzie śmierć mieli na co dzień przed oczyma, wychodząc z domu nie było najmniejszej gwarancji czy wrócisz czy natomiast rozstrzelają cię na ulicy z łapanki lub dla zabawy, wywiozą do obozu czy też w miejsca typu Palmiry. Ten balon niewoli musiał w końcu pęknąć (jak to Robert napisał dzięki wielu osobom w najbardziej odpowiedniej chwili). Hmmmm a co mają powiedzieć Ci co wygłaszają słowa: "...Za sprawę mojej Ojczyzny w potrzebie, krwi własnej ani życia nie szczędzić...". Nie daj Bóg powstałby jakiś konflikt zbrojny i co mieliby zrobić ??? Przeliczyć czy warto ?? Hmmm poddać się od razu a może iść na L4 ??? Bo nie ma sensu etc. Wszystko ,..... pewnie myśli jeszcze się więcej urodzi... 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sacha Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2015 Nie chcę tu niczego ponad stan deklarować,bo różnie może być, ale może ktoś z oponentów i sceptyków za rok skorzysta z zaproszenia i przyjedzie 1 sierpnia na akcję " Poczuj sierpień" z chęcią wcielę się w przewodnika i oprowadzę po miejscach których próżno szukać w telewizji a po całym dniu, wieczorem pośpiewamy NIE zakazane piosenki, oczy się "spocą" i nam nadzieję że co nie którzy poczują Ducha tych Ludzi i tego Miasta.Nie jestem oponętem ani sceptykiem. Mogę mieć inne spojrzenie ale jest to związane z opowiadaniem naocznego świadka. Jestem w takim wieku że pamiętam resztki ruin w II połowie lat 60 zwane "dzikim zachodem" (dla mniej wtajemniczonych bliska Wola). Mając lat naście w szkole średniej zdarzało mi się .......... iść na wagary . I nie szedłem do kina czy gdzieś z kolegami ale włóczyłem się po miejscach o których przeczytałem w książkach czy słyszałem z opowiadań matki i dziadków. Teraz też staram się czytać co się da związane z Warszawą, czy jest to koszerne czy nie . 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rhyacophila Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2015 "W życiu bywają rzeczy ważniejsze niż samo życie..." Pozdrawiam i dzięki za lekturę.Adam. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coma Opublikowano 7 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2015 Może coś w tym jest...https://przemeke.wordpress.com/2015/08/05/co-zrobic-z-tymi-pojebanymi-polakami-im-bardziej-sie-im-dokreca-srube-tym-bardziej-im-odbija-szajba/ 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ugly Opublikowano 7 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2015 Może coś w tym jest...https://przemeke.wordpress.com/2015/08/05/co-zrobic-z-tymi-pojebanymi-polakami-im-bardziej-sie-im-dokreca-srube-tym-bardziej-im-odbija-szajba/Może i cos w tym jest, ale język przesycony niepotrzebnymi wulgaryzmami, ni jak ma się do obchodzonej rocznicy. Epatowanie czytelnika grubym słowem wzbudza niesmak, zwłaszcza w tym wypadkuU. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sw.RP Opublikowano 7 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2015 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robert.bednarczyk Opublikowano 8 Sierpnia 2015 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2015 Może i cos w tym jest, ale język przesycony niepotrzebnymi wulgaryzmami, ni jak ma się do obchodzonej rocznicy. Epatowanie czytelnika grubym słowem wzbudza niesmak, zwłaszcza w tym wypadkuU. Może i tak, ale tekst ma moc, która trafia do każdego, której poprawna, niezwulgaryzowana polszczyzna tak obrazowo być może pokazać nie potrafi. Mnie ten tekst wali jak obuchem w łeb, choć ja akurat pewnie takiego gwałtownego ocucenia nie potrzebuję...., ale inni.......? 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dienekes Opublikowano 8 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2015 W całej tej nawałnicy zbędnego i nieadekwatnego mięcha tkwi ciekawa teza. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pisarz Opublikowano 9 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2015 (edytowane) Jeśli w zdarzeniach historii nam bliższej , czyli wprowadzenia "Stanu Wojennego" przez gen.Jaruzelskiego, nie potrafimy jednoznacznie stwierdzić , czy był to czyn bohatersko-patriotyczny , czy zdradziecko-haniebny , to jak możemy osądzać historię tak nam odległą.Prawdę tamtych czasów , która była niewyobrażalnie pokomplikowana , powinni mieć możliwość oceny tylko ci którzy ją przeżyli.Jeden z najbardziej znanych Warszawiaków Stanisław Grzesiuk , w niepowtarzalnie prostym stylu, zawarł w swojej piosence jak oceniają tamten czas , Ci którzy go cudem przeżyli. Nikt nie zaprzeczy że Powstanie Warszawskie , to był bohaterski czas mieszkańców Warszawy , a reszta jakie to ma dziś znaczenie. Edytowane 9 Sierpnia 2015 przez pisarz 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 9 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2015 Jeśli w zdarzeniach historii nam bliższej , czyli wprowadzenia "Stanu Wojennego" przez gen.Jaruzelskiego, nie potrafimy jednoznacznie stwierdzić , czy był to czyn bohatersko-patriotyczny , czy zdradziecko-haniebny , to jak możemy osądzać historię tak nam odległą.Prawdę tamtych czasów , która była niewyobrażalnie pokomplikowana , powinni mieć możliwość oceny tylko ci którzy ją przeżyli.Jeden z najbardziej znanych Warszawiaków Stanisław Grzesiuk , w niepowtarzalnie prostym stylu, zawarł w swojej piosence jak oceniają tamten czas , Ci którzy go cudem przeżyli. Nikt nie zaprzeczy że Powstanie Warszawskie , to był bohaterski czas mieszkańców Warszawy , a reszta jakie to ma dziś znaczenie.Zapytam przewrotnie. Tak to był bohaterski czas mieszkańców Warszawy tylko czy to teraz ma większe znaczenie? A ta reszta czyli 200 tys. zabitych i ruiny czy to naprawdę nie ma znaczenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giaur27 Opublikowano 9 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2015 Zapytam przewrotnie. Tak to był bohaterski czas mieszkańców Warszawy tylko czy to teraz ma większe znaczenie? A ta reszta czyli 200 tys. zabitych i ruiny czy to naprawdę nie ma znaczenia?... coraz więcej pojawia się takich dziwnych przewrotności Czy to powstańcy zniszczyli Warszawę i wymordowali ludność?- gdzie szukacie winnych tych nieludzkich rzezi w czasie powstania?Czy tego czasem nie zrobili Niemcy (choć od jakiegoś czasu to już nie Niemcy tylko naziści- cholera wie skąd pochodzący zbrodniarze) Była wojna, a mordowany systematycznie naród nie chciał już dłużej chodzić na smyczy i próbował wywalczyć sobie niepodległość... zrozumienie tego prostego faktu dość ciężko co poniektórym przychodzi, co nie wróży zbyt dobrze w przyszłość. 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deichkind Opublikowano 9 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2015 giaur77 ....dziękuję Ci za Twoją odpowiedź ! 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.