JERKBAIT w RYTMIE dobrej MUZYKI

[SIRIUS]

Rytm dobrej muzyki, ale mocno eksperymentalnej z „naszymi” oczami.

[mo-chu]

Vangelis ***

https://m.youtube.com/watch?v=8a-HfNE3EIo

[mav3rick]

Wielka strata dla świata muzyki...

 

 

https://youtu.be/WYeDsa4Tw0c

Edytowane 19 Maja 2022 przez mav3rick

[jachu]

Właściwie chyba nic nie zapowiadało, że Dziecko Afrodyty nagra album, który mimo upływu pięciu dekad będzie nadal tak ważny dla muzyki rockowej. Późniejsze kompozycje Vangelisa pachną jednak komercją. Na wysokim poziomie, ale jednak. Bite dziewiętnaście minut będące jakby przeglądem całości 666. Kompozytorskie umiejętności Vangelisa, świetne gitary, znakomita perkusja. Inny Demis , niż ten późniejszy. O czym mogliśmy się przekonać, kiedy śpiewał z playbecku w Sopocie. Wspomniana przez Novisa Irene Papas. Pewnie dla większości przesłuchanie całego 666 raczej nierealne, a dla wielu nawet tej jednej strony albumu. Ale niech będzie. Coś się Dziecku i w szczególności Vangelisowi należy.

Edytowane 20 Maja 2022 przez jachu

[Roofercat]

https://www.tekstowo.pl/piosenka,chris_rea,gone_fishing.html

 

Z tłumaczeniem.

[Novis]

Janusz, my wiekowi. Lubię Vangelisa również późniejszego, np. z Jonem Andersonem. ( dla nie obytych wokalista YES). Afrodyci to początek i geniusz młodych Greków, jednak to musiało ewaluować, wiesz o tym dobrze. Demis poszedł swoją drogą, Vangelis swoją. Dzisiaj wiemy, co z tego wyszło. Myślę, iż dużo dobrego, ale jest jak jest. Nie ukrywam np. iż wolę AC/DC ze Scottem a nie Johsonem, ale to Johnson jest na wokalu od czterech dekad a nie Scott. 

[Novis]

A tymczasem Michael Stipe &REM:

[Powell]

Nie wiem czy ktoś ten kawałek juz tu wrzucał, jesli nie, to linkuje bo to zacny numer..

[bob74]

... w 1977 Elżbieta obchodziła 25- lecie panowania, panowie postanowili to uczcić. Tytuł utworu stworzył menago, znany jako M.M. Koncert z lata nie doszedł do skutku, został przerwany. Królowa obchodzi70-lecie. Chłopaki ,,nieco młodsze" żyjące dają radę. Niech żyje Królowa i SEX PISTOLS...

The Sex Pistols - God Save The Queen - on the river Thames - YouTube

Edytowane 4 Czerwca 2022 przez bob74

[Onufry kocipała]

[Ferret]

Przy weekendowym piwku wrzucę co nagrałem na ostatnich koncertach, niestety dużo się nie nagrało ;-)
Z punkowym pozdrowieniem dla Mysha!

Coś lżejszego:

I najlepsze balety:

 

Hehe, za dużo niby nagości, klikać w Watch on YouTube
 

Edytowane 18 Czerwca 2022 przez Ferret

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Jak czerwiec intensywne 

 

[jachu]

Czyżby Sławku pacjenci domu dla obłąkanych odbywali kurację w kuźni?   No rytm w tym jest, ale co tu dobrego?

[Maciej W.]

Pozwolę sobie rozluźnić nieco atmosferę. Brzmienie podobne, te same lata osiemdziesiąte, osobowość też kultowa w amerykańskiej muzyce niezależnej. Steve Albini:

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Nim glam rock został punkiem 

[jachu]

Z deszczu pod rynnę. Jedno i drugie to regres. Żeby nie było - nie tylko moja opinia. To zdanie fachowców, którzy szczegółowo analizowali muzykę kolejnych dziesięcioleci. Druga połowa siedemdziesiątych i pierwsza osiemdziesiątych wypadły najgorzej w ich ocenie. W każdym gatunku muzycznym.

Ostatnio usłyszałem, że ulubionym zespołem naszej Igi jest Led Zeppelin. Trochę to dla mnie zaskakujące. Tak młoda dziewczyna? To na dobry początek i szczęśliwy koniec w Lądku i z dedykacją dla Igi coś fajnego, znanego z ich "Czwórki". Taki cover do coveru  , bo to stary kawałek z 1929 roku. Tylko z JPJ na basie, ale parę znanych nazwisk też się znalazło (Zuzia uważaj na aligtory  ). Świetne. 

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Czarna rozpacz! Cover hippisowskiego rocka  upieprzony na modłę multi kulti, klimatyzmu, woke i feminizmu   

Country jest wporzo..

 

[majster]

 

Country jest wporzo..

 

Pewien muzyk zapytany w szpitalu; "czy jest na coś uczulony?" odpowiedział: "tak, na muzykę country" . Mam identyczną alergię.

 

[Maciej W.]

Usłyszawszy country miewałem zawsze odruch wymiotny. Reakcja tożsama tej po obcowaniu z szantami. Jednak Johnny Cash zdawał mi się wyjątkowo przyswajalny, podobnie jak stary rock'n'roll Chucka Berry'ego, czy "wiejsko" brzmiąca "John Wesley Harding" Boba Dylana.

[jachu]

Czarna rozpacz! Cover hippisowskiego rocka  upieprzony na modłę multi kulti, klimatyzmu, woke i feminizmu 

Country jest wporzo..

 

Czarna rozpacz? Czarnych nie lubimy?  Upiorne doszukiwanie się lewactwa nawet w piosence o tragedii sprzed lat. To jest dopiero tragedia. Ale "panienki" z New York Dolls są spoko.  Lubimy chłopców poprzebieranych w damskie ciuszki.  To wykonanie When The Levee Breakes uważam za lepsze niż to znane nam z LZ IV i tylko tyle w tym widzę (i słyszę  ). Pomysł spod znaku Playing for Change uważam za niezwykle cenny z różnych powodów. To jeszcze jeden znany kawałek. Tym razem tata Robertson i jego kompozycja z czasów The Band, ale też Ringo, moje ulubione siostrzyczki z Larkin Poe i inni.

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Poprawianie dobrego ma się całkiem dobrze.. jeśli jest kompatybilne z założeniami  etapu. Np Grechuta w reklamie Rutinoscorbin, albo nonkonformistyczny Clashw reklamie portek. BLM - czemu nie    

[bob74]

... jak nie kijem, to pałką...wątek historyczny został zamknięty, a temat dotyczy dokładnie tego. Dobrze, że tu można coś wrzucić o tym, opowiedziane słowem i muzyką. Obława Augustowska, lipiec 1945. Płyta ,, Lipcowi"... Koncert odbył się w sobotę nad Nettą...Żurkowski feat. Swiernalis: „Piwnica u Dowgierdów”, pierwszy singiel i teledysk z płyty “Lipcowi” (strefamusicart.pl)

[Novis]

Nie da się ukryć Robercie, iż w tej muzyce słychać wyraźny wpływ tego, co robił Gawliński na swoich płytach. W nieco ostrzejszej formie. Co oczywiście nie jest żadną wadą. Solowego Gawlińskiego cenię bardziej niż Wilki.

[abudam]

,,You should take the paper it's more worth."

 

 

 

 

 

 

Edytowane 18 Lipca 2022 przez abudam

[Maciej W.]

Kto by pomyślał, że ten pan ma tak dziwaczne upodobania?