JERKBAIT w RYTMIE dobrej MUZYKI

[Gość Mysha]

[cristovo]

Gdyby Szopen był kobietą, nazywałby się Dulfer

 

 

Tu nawet wodery ma niezłe:

 

Edytowane 3 Marca 2019 przez cristovo

[cristovo]

A tu także ładne i utalentowane dziewczyny

 

[cristovo]

Że też ten krawat i marynarka chłopakowi nie przeszkadzają

 

Edytowane 3 Marca 2019 przez cristovo

[wobo]

 

 

[Guzu]

Pewien czas się kończy

 

RIP

 

[Gość Mysha]

[']

[JerryM]

...RIP

[Skalaar]

Może posłuchajmy dziś troszkę Prodigy dla Keitha..moje ulubione kawałki z super czasów studenckich..

RIP [*]
 

[Artech]

[Powell]

Parafrazując wieszcza (jak wyżej ) ....Gdyby Wolfgang Amadeus Mozart był Niemcem nazywałby się Accept

Edytowane 5 Marca 2019 przez border river

[Powell]

a dla koneserow  starości .....bardzo stary track ... legendado :)ale kto to pamięta? pewno tylko takie stare dziady jak ja..

Edytowane 5 Marca 2019 przez border river

[Powell]

tak mnie najszło dzis na metal 80's..

no to jeszcze  jedna magic perełka tamtych czasów..( dobrych czasów choc złych czasów)

Edytowane 5 Marca 2019 przez border river

[Gość Mysha]

Nie samym hard corem człowiek żyje.

 

https://www.youtube.com/watch?v=L3iwJKjw2iI

[ezehiel]

 

 

[ezehiel]

[mo-chu]

[ezehiel]

klasyka

 

[grzesiekre]

Koniecznie cały. Zobaczcie jak GRA!

 

[Skalaar]

Proszę nie regulować equaizerów wiem, jest brudno, ale ma być...

[Sławek Oppeln Bronikowski]

Wiosennie..

https://www.youtube.com/watch?v=970_Zd4IgK4

[cristovo]

Nie jest to najlepsza piosenka na świecie, ani najlepszy zespół, niemniej The Cure, dzięki dosłownie kilkunastu utworom, ma trwałe miejsce na mojej osobistej liście przebojów Kawałek nieco nudny, ale za to psychodeliczny, a za to zawsze plusik. Instrumentalnie bez wodotrysków, basista się zapętlił, ale ta surowość brzmienia jest wciągająca. 

 

 

Powyżej jest już Nick Cave......zasłuchiwałem się kiedyś, będąc nieszczęśliwie zakochanym, hahahahaha, niebezpieczne! Tak czy siak jest genialny i psychodeliczny.....jak lubię

 

 

 

Edytowane 7 Marca 2019 przez cristovo

[ezehiel]

https://youtu.be/UmFFTkjs-O0

[Gość Mysha]

Kyuss... Pan Homme nigdy nie zszedł poniżej przyzwoitego poziomu. Koncertowo załapałem się jedynie dwa razy na QOTSA. Mistrzostwo...

 

[Gość Mysha]

The Cure. U mnie to początki szkoły średniej. Słuchałem do czasu Desintegration (nawet mam jeszcze winyl). Ze 4 lata temu kupiłem japońskie wydanie Seventeen Seconds. Wciąż da się słuchać...