Steril Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Wczoraj, przy uprzejmości mojego Sensei, wybrałem się na pierwsze muchowanie. Możnaby pisać dużo, ale napiszę ogólnie - coś niesamowitego, pomimo, że nie złowiłem ryby. Trzeba zupełnie zapomnieć o nawykach spiningowych. Mariusz wypatrzył pstrąga, widzieliśmy go jak na dłoni, skusił go jętką popielatką, taką, która do końca sie wyleciała. Odkryłem wędkarstwo na nowo, kiedy zacząłem łowić pstrągi na spinning, wczoraj odkryłem je bardziej. Już po mnie. Niżej krótka fotoleracja z akcji szkoleniowej Mariusza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Steril Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Kolejne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Steril Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Akcja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Steril Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Klejnot w całej okazałości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2010 To, co tygryski lubią najbardziej Powodzenia na Nowej Drodze Życia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bassy Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Fajna sprawa. Taki emecjonalny post. Podzielam te emocje i gratuluję odkrycia wędkarstwa na nowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rocky Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Hmm... Ciesze się z tego wypadu podwójnie. Po pierwsze sam powróciłem do korzeni po prawie 2-letniej przerwie, po drugie zyskałem fajnego towarzysza wypraw. Jeżeli utrzyma ten poziom zapału i wytrwałości jakim wykazał się na swoim pierwszym w życiu muchowaniu, to miło bedzie mieć komu przekazać częśc z 20-to letnich doswiadczeń Szymon, naprawdę idziesz w dobrym kierunku Dzięki za zdjecia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomi78 Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Siemka Mariusz wreszcie wróciłeś Nie wiem jak ty mogłeś zrobić zobie tak długą przerwe .Nerwy to ty masz ze stali ja w najlepszym wypadku wytrzymuję dwa tygodnie a właściwie to tyle ze mną wytrzymuje połowica .Zdjęcia przepiękne oddaja klimat prawdziwego muchowania.Czekam na kolejne fotorelacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rocky Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Tomi, niestety życie pełne jest niespodzianek Ostatnio coraz intensywniej zaczynam mysleć o ponownym wypadzie na Słowenię Można by wyskoczyć sprawdzoną ekipą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.