Skocz do zawartości
  • 0

Łódka Walker Bay- wasze opinie.


grendel

Pytanie

Witam!

Rozważam właśnie zakup jednostki pływającej (ponton lub mała łódka, która można przewozić na dachu, co by nie trzeba było targać przyczepy). Nastawiłem się już na ponton, ale wpadła mi w oko łódka Walker Bay 8. Chyba w przyzwoitej cenie, bo 450 euro (pewnie coś starguję), a w Polsce sprzedają ją po 2200 PLN (za tyle znalazłem w necie).

 

Specyfikacja:

Wymiary: 251/132 cm

Waga: 32 kg

Maks. il. osób: 2

Ładowność: 193 kg

Maks. moc silnika: 2 HP

 

Wydaje mi się, że to sensowna alternatywa dla pontonu i na samotne pływanie (pasażer okazjonalnie) powinna stykać. Powinno się ja bezproblemowo przewozić na dachu auta, więc będę dość mobilny, a ułatwieniem slipowania powinno być kółeczko zamontowane na kilu. Myślałem też o 2-konnym silniku spalinowym lub elektryku ok. 32 Lbs. Co myślicie o takim pływadle? Miał ktoś doświadczenia z taką łódką? Możecie ją polecić lub odradzić zakup? Będę wdzięczny za opinie.

Aha, woda na której zamierzam pływać, to irlandzka zaporówka 530 ha, raczej płytka i spokojna woda bez większej fali.

Pozdrawiam!

 

post-2119-1348914739,4544_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Jak na swoje wymiary cena nie jest rewelacyjna. Moim zdaniem żeby było bezpiecznie i w miarę komfortowo łódź musi mieć min. 3m.Widziałem kiedyś na swoim jeziorze łupinkę 2,5m płynącą w dryfie zgodnie z kierunkiem wiatru ok. 5km. Trochę mocniej wiało i gość siedziący na niej tylko to mógł zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

witam.wedlug mnie jest trochę za lekka ma pewnie cieniutkie burty poddają się pod naciskiem kciuka.łódż 2.5m powinna ważyć min.45 kg i być płaskodenna wtedy jest stabilna na wodzie.za tą kasę kupisz o wiele lepszą.ja woziłem na dachu vw golf 2 łódkę 2.55m i ok 50 kg teraz wożę 3.10 ok 80 kg i jest cacy nawet jedzie 110km/h.pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Troszkę nieprecyzyjnie się wyraziłem odnośnie łowiska. Nie jest to typowa zaporówka, która wygląda jak okazałe jezioro. To w zasadzie rzeka o szerokości 100 m, długości 15 km, ograniczona dwoma tamami, bez uciągu. Jakaś falka pewnie się tam trafia, ale póki co- jeszcze jej nie widziałem :D Zresztą znajduje się tam centrum wioślarstwa z torami wioślarskimi, co chyba świadczy o tym, że nie ma tam ekstremalnych warunków i da się też pływać lekkim sprzętem. Ale i tak widzę, że sugerujecie większą łajbę. Nie mam doświadczenia motorowodnego, więc każda sugestia jest cenna. Pozdrawiam!

Tak to wygląda:

post-2119-1348914739,6811_thumb.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nastaw sie lepiej na ponad3metrowy ponton. Plywalem na roznych lodkach, w tym malych i doswiadczenia mowily jednozncznie....taka lodka to utrapienie...nie ma gdzie wsadzic gratow, wstaje sie caly czas lapiac rownowage, lowiac we 2 zanurzenie razem z gratami jest juz za duze co powoduje ze mimo malych rozmiarow lodka posuwa sie ociezale.

W razie zerwania sie wiatru zdani jestesmy na panujace warunki.

 

Co innego przemeczenie sie w takiej wypozyczonej lodce za 3 dni a co innego kupowanie takiego czegos.

Zawsze bylem przeciwnikiem kupowania czegos pod jedna wode...a co jak trzeba bedzie polowic gdzie indziej?

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

witam ponownie.ja twardo obstaję przy łódce.na ten zbiornik najlepsza powinna być lódż 2.50 do 2.90m i ok.1,25 do 1,30 szeroka której nie szczędzili laminatu czyli ok 45kg.jeżeli chcesz spiningować na stojąco lub jerkować napewno plaskodenna żeby się nie odchylała na boki szczegulnie przy fali.silnik najlepiej spalinowy max 2,5km.pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Najpierw kup dobrą kamizelkę ratunkową. Nie asekuracyjną. Zanim zabierzesz kogoś na ten galeon to porządnie nim sam popływaj i się go naucz. Z rozmiaru to tak mi wychodzi, że sterując będziesz musiał siedzieć na środkowej ławce. Pomyśl więc nad przedłużką do rumpla i nad tym jak rozplanujesz obciążenie w środku łodzi. Przy elektryku możesz ustawiać akumulatorem. Przy spalinie jest trudniej, bo cała masa napędu idzie na rufę, a przy takim mikrusie to te kilkanaście kilo zadziała dzwignią i wtłoczy rufę do wody.

Ciężko będzie przy wietrze powyżej 3b. Nie wiem też jak wygląda dno bo pokazałeś tylko jedno zdjęcie. Ale płaskie chyba nie jest a szkoda. Najlepsze w takiej małej łódeczce płaskie dno i trzy kile. Tak jak w starych łódeczkach robionych w Chojnicach. Nie pływają najlepiej, ale wywrócić trudno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dzięki za odzew. Skłaniam się ku opinii fachowców i już sobie dałem spokój z tą łódeczką. Poszukam jednak czegoś w pontonach... :D Pozdrawiam!

Trochę późno, ale skontaktuj się z Peresadą, on ma super rozwiązanie, lekka, 3,5m łódkę alu, sam ją pakuje na dach a łowi się z niej we dwóch bez kłopotu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...